W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson przyznał, że w tym sezonie położy większy nacisk na zdobycie przez jego drużynę Pucharu Anglii. W najbliższy weekend przeszkodą w realizacji tego celu będzie stołeczny West Ham, z którym Czerwone Diabły zmierzą się w ramach III rundy FA Cup.
» Sir Alex Ferguson po 9 latach pragnie znowu sięgnąć po Puchar Anglii
Po raz ostatni Manchester United zdobył Puchar Anglii w 2004, kiedy to w finale bez większych problemów pokonał Millwall 3:0. Na zdobyciu tego trofeum najbardziej powinno zależeć piłkarzom, którzy od wielu lat są związani z Czerwonymi Diabłami, a którzy nie mieli okazji triumfować w tych najstarszych klubowych rozgrywkach na świecie. SAF ma tu na myśli Wayne'a Rooneya, Michaela Carricka czy Rio Ferdinanda.
- Rio Ferdinand jest z nami 10 lat i nigdy nie wygrał tego trofeum. Musimy coś z tym zrobić. Puchar Anglii to turniej, w którym forma zespołu nie jest czynnikiem decydującym o sukcesie. Wiele zależy tu od szczęścia- przyznał sir Alex Ferguson.
- Na przestrzeni lat mieliśmy wielu trudnych przeciwników w FA Cup. Dość powiedzieć, że musieliśmy rywalizować na wyjeździe z Liverpoolem dwa razy czy z Manchesterem City. Była także w międzyczasie porażka z Leeds United, ale jest ona w jakiś sposób usprawiedliwiona, gdyż pozwoliłem wówczas zagrać zmiennikom. Niemniej to pokazuje, że często o przejściu do kolejnej rundy decyduje przypadek bądź łut szczęścia.
Menedżer Czerwonych Diabłów wspomniał też o przegranych finałach z Arsenalem Londyn w 2005 roku i z Chelsea dwa lata później.
-Chelsea wówczas grała świetną piłkę, ale w tamtym finale to my mieliśmy przewagę i dyktowaliśmy warunki gry. Niestety gol Drogby sprawił, że puchar pojechał na Stamford Bridge. W meczu z Arsenalem było niemal identycznie. Nadawaliśmy ton grze, byliśmy lepsi, ale nie zdołaliśmy zamienić sytuacji bramkowych na gole i w efekcie przegraliśmy w konkursie rzutów karnych. Myślę, że z klubem takim jak Manchester United jest tak, że im bliżej zagląda nam w oczy perspektywa gry na Wembley, tym więcej dają z siebie moi piłkarze.
W najbliższą sobotę rywalem podopiecznych Fergusona będą zawodnicy West Hamu. SAF zapowiedział, że na tę konfrontację wystawi najsilniejszy skład, ponieważ zdaje sobie sprawę jak groźne potrafią być u siebie Młoty.
- Czeka nas trudne spotkanie, ponieważ oni grają u siebie i dodatkowo są w dobrej formie. Sam Allardyce robi tam świetną robotę. To on jest odpowiedzialny za awans WHU do Premier League oraz to on ma największy wpływ na piłkarzy, którzy prezentują się w tym sezonie bardzo solidnie. Myślę, że nie będziemy mieli zbyt wielu okazji do strzelenia gola, dlatego musimy być zabójczo skuteczni w sobotę. Wówczas możemy realnie myśleć o awansie do IV rundy FA Cup- zakończył 71-letni Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Filet: Haha! Padłem! "co by było gdyby Lewuś strzelił hat-tricka a widownia by nie widziała" heheh:)
Wierzcie mi że TVP i tak by pokazała BVB nawet gdyby trafili w 1/8 na Ałanie Władykauzkaz.
Jedyne co by ich zmusiło do zaprzestania pokazywania Borussi to jej odpadnięcie z LM i mam nadzieje że Szachtjor ich zaszachuje:) Potem wiadomo będzie puszczana FARSA czyli trzeba kibicować AC Milan żeby ich wyeliminował ale to też nie gwarantuje dobrego meczu w 1/4...
Jest jeszcze np. taki polski klub jak Arsenal. Dwóch Los Polacos tam jest. Przecież TVP nie oparło by się pokusie pokazania jak Wojtuś broni w bramce kanonierów. Manchester to może puszczą jak awansujemy do finału, prędzej raczej nie ma szans hehe:)
Amsterdammmm:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.01.2013 20:57
Filet jak chcesz to sobie kibicuj Milanowi choć z ta formą i możliwościami kadrowymi Barcelona ich rozniesie i to grubo. Ja to mam nadzieje na kolejny finał United - Barca. Jeśli za 3 razem ich się pokonają to widocznie nie ta klasa
Filet: Z Liverpoolem gramy dopiero za ponad tydzień także wszystko co najlepsze rzucić na West Ham. Młoty w tym sezonie to bardzo trudny przeciwnik a Puchar Anglii to bardzo prestiżowe trofeum - najstarsze rozgrywki piłkarskie na świecie. Ja się nie oszukuję bo na pewno polski kibic nigdy nie doceni FA Cup tak jak angielski ale MU dawno już tego trofeum nie wygrał:) W naszym przypadku 'dawno' oznacza w roku 2004.
No i po za tym to element niezbędny do zdobycia potrójnej korony:)
Fabio: No Ja szczerzę pisząc już nie pamiętam triumfu w The FA Cup ( było to tak dawno ) i chciałbym to Sobie przypomnieć;D. Kto wie być może uda się Red Devil's wywalczyć ten puchar w obecnej kampanii, byłoby miło;D
mrNorbi: dobrze bylo by wygrac Puchar Anglii i BPL w jednym sezonie.
To byl by bardzo wyrazny znak rozdraznienia Sir Alexa wynikajacego ze sposobu utraty tytulu w poprzednim sezonie...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.