wasyl07: Z całym szacunkiem dla Fergusona, ale to jest jedna, wielka żenada to co on gada. Chelsea nas cisnęła wtedy od 83-84 minuty, a on obwinia Naniego za stratę gola? Przecież to jest chore. Obwiniać tutaj za stratę 3 gola można obronę która nie przykryła Ramiresa, oraz Wootona, który sprokurował karnego na 15 sekund przed końcem meczu. Ja tutaj żadnej winy Naniego nie widzę, ba on wczoraj zagrał bardzo dobry mecz, strzelił piękna bramkę i cały czas nękał defensywę Chelsea.
Wydaje mi się że SAF takim gadaniem, oraz nie wystawianiem Naniego do składu chce go wykurzyć z United i coraz bardziej się w tym utwierdzam. Wcale się nie będę dziwił portugalczykowi jak wreszcie się wkurzy i odejdzie, bo wyraźnie go Ferguson lekceważy. A przeciez każdy piłkarz chce grać, chce być częścia drużyny, chce wygrywać i nie jest fajne przesiadywanie na ławce. Nani to jest bez wątpienia znakomity piłkarz, ma wyrobioną renomę na rynku, nie jeden klub z czołówki Europy chciałby go w skałdzie. To że teraz nie ma tej najwyższej formy to nie znaczy, że można go od razu sprzedać. Ale tylko głupiec by nie zauważył, że właśnie Nani gra coraz lepiej i powoli wychodzi z tego dołka, by dojść do optymalnej formy.
Podsumowując, kompletnie nie rozumiem Fergusona, gada głupoty, zupełnie mija się z prawdą :/