Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

United ogrywa Newcastle, cudowna bramka Cleverleya

» 7 października 2012, 19:06 - Autor: Szejp - źródło: DevilPage.pl
Manchester United pewnie wygrał wyjazdowy mecz z Newcastle 3-0. Czerwone Diabły od pierwszego gwizdka kontrolowały przebieg spotkania i dzięki golom Evansa, Evry i Cleverleya komplet punktów powędrował na Old Trafford.
United ogrywa Newcastle, cudowna bramka Cleverleya
» Manchester United pewnie pokonał Newcastle na Sports Direct Arena. Czerwone Diabły zaaplikowały rywalowi trzy bramki, a autorem ostatniego, najpiękniejszego gola został Tom Cleverley.
Najlepszy zawodnik meczu przeciwko Newcastle to:
Potyczkę na Sports Direct Arena z dużym animuszem rozpoczęli żądni zemsty za blamaż z początku roku goście. Już w 5. minucie Czerwone Diabły popisały się ciekawą akcją, podczas której w polu karnym Srok Jonny Evans ładną piętką zgrał piłkę do niepilnowanego zupełnie Welbecka. Anglik, mimo bardzo dobrego położenia, oddał bardzo słaby strzał, z którego obroną nie miał żadnych problemów Steve Harper.

To co nie udało się gościom po pierwszych 300 sekundach, zaistniało chwilę później. Dośrodkowujący piłkę z prawego narożnika boiska van Persie, posłał bardzo dobrą wrzutkę w pole karne Newcastle. Tam najwyżej wyskoczył Jonny Evans i pewnym strzałem głową zmusił Harpera do kapitulacji.

W 11. minucie meczu Manchester United wypracował sobie kolejną szansę na zdobycie gola. Tym razem przed okazją podwyższenia wyniku stanął Rafael, lecz młody Brazylijczyk uderzając piłkę z prawego sektora pola karnego nieznacznie się pomylił. Minutę później fatalny błąd popełnił golkiper gospodarzy, wdając się w niepotrzebną kiwkę z Dannym Welbeckiem. Ostatecznie z potyczki tej zwycięsko wyszedł angielski napastnik, lecz będąc w trudnej sytuacji młody Diabeł nie trafił do pustej bramki.

W 14. minucie Czerwone Diabły znów postraszyły rywala. Wszystko za sprawą Wayne'a Rooneya, który uderzając z rzutu wolnego piłkę zmusił do dużego wysiłku Steve'a Harpera. Kilka sekund później Anglik był już bez szans przy perfekcyjnym strzale głową Patrice'a Evry. Francuz wykorzystał świetną centrę Rooneya z lewego narożnika boiska i podwyższył wynik na 2-0.

Po kwadransie totalnej dominacji United, gospodarze stopniowo zaczęli wychodzić z letargu. Wpierw w 16. minucie na bramkę de Gei uderzał Gutiérrez, a następnie, w 24. minucie, młodego Hiszpana próbował zaskoczyć Demba Ba. W obu przypadkach strzały były jednak niecelne.

W 34. minucie swych sił spróbował Yohan Cabaye. Strzał utalentowanego Francuza z okolic 20 metra poszybował jednak nad bramką Davida de Gei. W 36. minucie kolejną okazję na gola miał Danny Welbeck, lecz uderzając z bardzo ostrego kąta Anglik nie potrafił skierować piłki w światło bramki Harpera. 5 minut później znów zagotowało się w polu karnym United. Przedzierający się prawą stroną Davide Santon, prostopadłą piłką próbował znaleźć Dembę Ba. Niebezpieczeństwu zaradził jednak... Wayne Rooney.

W 42. minucie bardzo brutalnym wejściem Gutiérrez wyciął równo z trawą Kagawę. Pan Howard Webb kapitanowi Srok pokazał tylko żółtą kartkę, choć jak wykazały powtórki Argentyńczyk mógł równie dobrze opuścić definitywnie boisko. W doliczonym czasie z kolei nieprzepisowo w polu karnym United Papisa Cisse zatrzymywał Evra, przez długi czas pociągając Senegalczyka za koszulkę. Również i w tej sytuacji pan Webb zachował dużą pobłażliwość przy podjęciu decyzji.

Po zmianie stron gospodarze rzucili się do odrabiania strat. W 50. minucie powinno być już tylko 2-1, gdy po odbiciu się piłki od poprzeczki na pustą bramkę uderzał Demba Ba. Dobitkę Senegalczyka z samej linii wybił de Gea. Wydaje się jednak, iż gol mógł zostać uznany, bowiem mierząc w milimetrach należałoby ocenić czy piłka przekroczyła całym obwodem bramkę Hiszpana, czy nie.

W 57. minucie na 3-0 mógł podwyższyć Tom Cleverley. Młody Anglik, otrzymując dobre podanie od Dannego Welbecka, z odległości około 15 metrów od bramki Harpera fatalnie przestrzelił. 180 sekund później w pole karne z piłką wbiegł Wayne Rooney, ale strzał utytułowanego napastnika zdołał wybronić golkiper Srok.

W 63. minucie z kolei dobrą okazję wypracował sobie Hatem Ben Arfa. I tym razem jednak David de Gea nie został nawet zmuszony do interwencji. W 65. minucie Czerwone Diabły przeprowadziły bardzo ładną akcję. Podanie Evry z lewego skrzydła Wayne Rooney przedłużył do Robina van Persiego, a ten miękką podcinką umieścił futbolówkę w siatce. Radość Holendra nie trwała jednak zbyt długo, gdyż nieco wcześniej arbiter liniowy słusznie uniósł chorągiewkę w górze, sygnalizując pozycję spaloną.

W 71. minucie na tablicy świetlnej w pełni sprawiedliwie widniał już wynik 3-0. Autorem gola tym razem został Tom Cleverley, który wykorzystując podanie Wayne'a Rooneya posłał zza pola karnego wprost fenomenalną, lobującą piłkę w samo okienko bramki Harpera.

Po 18 minutach wyraźnego zastoju goście wypracowali sobie jeszcze jedną okazję do zniwelowania strat. Uderzenie Demby Ba z okolic 25. metra od bramki de Gei było jednak bardzo słabe i Hiszpan nie miał żadnych problemów ze złapaniem futbolówki.

Do regulaminowego czasu gry arbiter techniczny doliczył 4 minuty, lecz w tym czasie nic już się nie zmieniło. United pewnie wygrywa na Sports Direct Arena z Newcastle 3-0.

Bramki: Jonny Evans (8'), Patrice Evra (16'), Tom Cleverley (71')

Newcastle United: Harper - Santon, Williamson, Perch, Ferguson (Anita 63') - Ben Arfa, Cabaye, Tioté (Bigirimana 80'), Gutiérrez (C) - Cissé (Shola Ameobi 63'), Ba
Rezerwa: Alnwick, Simpson, Obertan, Sa.Ameobi

Manchester United: de Gea - Rafael, Ferdinand, Evans, Evra (C) - Carrick, Cleverley - Welbeck, Kagawa (Valencia 55'), Rooney (Scholes 80') - van Persie (Giggs 87')
Rezerwa: Lindegaard, Wootton, Anderson, Hernández


TAGI


« Poprzedni news
Zagłosuj na mecz Manchesteru United!
Następny news »
Ferguson: Najlepszy występ w tym sezonie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (112)


cipsik: a co z Nanim on mial odpoczynek czy co? bo w sumie lapal wiatr w zagle i nie bylo go nawet na lawie
» 8 października 2012, 20:38 #108
Man10Utd: Cleverley piękna bramka :)
» 8 października 2012, 18:31 #107
Alek70: Wiecie czy Kagawa i Rafael są powołani na mecz we Wrocławiu?
» 8 października 2012, 18:06 #106
sznycel1982: co ronaldinho gra w lidze brazylijskiej proponowałbym fergiemu zeby sie zastanowił nad sprowadzeniem takiego piłkarza to światowej klasy piłkarz..
» 8 października 2012, 17:56 #105
MDuch7: Bramka Cleva mmmiodzio :]
» 8 października 2012, 17:03 #104
pilsudczyk: Gdzie można obejrzeć powtórkę?
Ave Marszałek!
» 8 października 2012, 16:53 #103
paradais: Niestety nie oglądałem meczu (zły niemiecki pracodawca) zobaczyłem tylko bramki szkoda że po stałych fragmentach a nie z gry.Bramka Cleverleya cudo.Oby był to początek naszego marszu w górę.Pozdrawiam all.
GGMU!!
» 8 października 2012, 16:12 #102
ZuczekUnited: Wszystko ladnie, tylko po co tyle fauli ? (hue hue musze sie do czegos przyczepic)
» 8 października 2012, 16:03 #101
PatrykSNK: Zwycięstwo cieszy to na pewno ale pozostają w dalszym ciagu 4pkt do odrobienia do chelsea. Oni są w gazie maja 6zwyciestw i jeden remis wiec ciezko bedzie ich zatrzymac musimy grac tak dobry futbol jak do tej pory by nie starcic do nich dystansu! Co do mecz ze Srokami to piłka ładnie chodziła między Diablami i cieszy fakt że Cleverley moze wkoncu pokazac swoje umiejetnosci obytak dlaej oby forma sie trzymala a kontuzje omijały zawodników szerokim łukiem! GLORY MAN UNITED!
» 8 października 2012, 15:08 #100
manutdfan: Na taki mecz czekałem:) Brawo chłopaki tylko teraz nie spoczywajcie na laurach po jednym dobrym meczu:)
» 8 października 2012, 11:17 #99
tomManUnited: Ten mecz pokazał, że United jest gotowy na potyczki z Chelsea :)
» 8 października 2012, 10:31 #98
pakasiedlce: jeśli p otym meczu United jest gotowe na Chelsea to chyba oglądaliśmy inne mecze.
» 8 października 2012, 15:22 #97
kaplan130: Cieszy to, że w końcu wygraliśmy naprawdę pewnie. Oby tak dalej :)
» 8 października 2012, 09:07 #96
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.10.2012 00:16

Dobry mecz, De gea w sumie popełnił jeden błąd ale naprawił go doskonale... Lindegaard jest o połowe mniej gibki od pięknisia...
» 8 października 2012, 00:16 #95
haribo99: 1 błąd? przestań oglądać skróty, a zacznij całe mecze! Występ De Gea'i byl jednym wielkim błędem! Nie mogę sobie przypomnieć ani jednej pewnej interwencji, a jak już szło dośrodkowanie to serducho myślałem, że mi z piersi wyskoczy...
» 8 października 2012, 10:41 #94
Wielbicielka: To prawda...niestety kiepski mecz Davida. Nie rozumiem rozumowania Fergiego w kwestii bramkarzy. Czy to żonglowanie naprawdę ma im pomóc?!
» 8 października 2012, 11:26 #93
Klimaa: W kwadrans ustawiliśmy mecz, szkoda że później zespół cofnął się głęboko i mogło to przyczynić się do straty bramki. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca. Wygraliśmy mecz na trudnym terenie i nie straciliśmy punktów do najgroźniejszych rywali. Brawa dla chłopaków.
» 7 października 2012, 23:28 #92
MDuch7: Taa :D 4 pkt. do CFC da się odrobić ;] Z resztą coś czuję że zmiękną coś koło grudnia...
» 9 października 2012, 19:48 #91
dawidmanutd13: Brawo. Takie United chcielibyśmy oglądać jak najczęściej. Świetny początek meczu, szybko strzelone dwie bramki z rzutów rożnych (cieszy, że po stałych fragmentach stwarzaliśmy dużo zagrożenia), a potem kontrola meczu - Newcastle poza paroma wyjątkami stwarzało zagrożenie tylko strzałami zza pola karnego, co bardzo cieszy patrząc na to ile bramek traciliśmy w poprzednich spotkaniach - obrona wreszcie zagrała solidnie i na zero z tyłu, do tego na trudnym terenie z nie byle jakim przeciwnikiem. Oby tak dalej.

Niepewny mecz w bramce zagrał De Gea, kilka razy minął się z piłką w powietrzu, do czego zdążył nas już przyzwyczaić. Mimo to wciąż uważam, że jest lepszym golkiperem od Lindegaarda. Wśród kibiców MU chyba oboje mają tylu samo zwolenników, jednak chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że rotacja w bramce nikomu nie wychodzi na dobre - bramkarz potrzebuje zaufania trenera i zgrania z obrońcami, a tego teraz u nas nie ma. To co robi Ferguson to wręcz piłkarska herezja, miejmy nadzieję że nie będzie nas to zbyt wiele kosztowało.

Mimo aż trzech strzelonych bramek zawodnicy z ofensywnych formacji, nie licząc Rooneya który imponował walecznością jak za dawnych lat, nie błyszczeli jakoś szczególnie - Welbeck był niewidoczny i zmarnował megasetkę, Kagawa zaliczył kolejny bezbarwny mecz, van Persie także nie szalał. Gra ofensywna jako całość mogła się jednak podobać, poza tym po dwóch szybkich golach które ustawiły mecz nie trzeba nam było jakichś huraganowych ataków.

I na koniec środek pola - dobry mecz Cleverleya i Carricka, ale nic ponadto. Pierwszy z nich do swojego występu dorzucił cudowną bramkę, środek pola należał raczej do nich, ale wielkiego kreowania gry młodszego z Anglików nie było. Cieszy jednak, że strzela on gole i coraz śmielej wchodzi do pierwszego składu. Wydaje się on naturalnym następcą Scholesa, miejmy nadzieję, że podoła temu zadaniu.

Pozdrawiam.
» 7 października 2012, 23:28 #90
hitman90: Cieszy pewna wygrana, chociaż czuć, że mogli wycisnąć jeszcze więcej z tych srok. Szkoda, że się tak cofnęli przy 2:0 i nie zagrali agresywniej.
» 7 października 2012, 23:21 #89
Miszcz1908: Rooney i Cabaye. Aż miło na nich patrzeć.
» 7 października 2012, 23:08 #88
Deluxe: Świetny występ Rooneya, pokazał swój geniusz i chwała mu za to. Bramka Cleverleya przepiękna!
GGMU!
» 7 października 2012, 22:43 #87
majster97: jak coś to Gutierez wyciął Kagawe a nie Rafaela
» 7 października 2012, 22:25 #86
haribo99: Fajnie dobrana taktyka, jednak raził brak skrzydeł (Valencia miał to chyba uzupełnić). Bardzo podobał mi się początek spotkania, szybka wymiana piłek, Newcastle nie wiedziało co się dzieje (jak Tottenham w drugiej połowie). Niestety jakoś potem chłopaki przysnęli. Miałem nadzieję, że obudzą się w drugiej połowie (jak zawsze), ale grali tak dosyć średnio. Wiem, że wszyscy są zachwyceni wynikiem (ja też), jednak styl jeszcze pozostawia wiele do życzenia. Od 2:0 Newcastle co chwilę kombinowało coś na naszej połowie, a my z kontry. Szczęście, że nic nie wpadło, bo De Gea dzisiaj grał tragicznie... Mam nadzieję, że zawodnicy zgrywają się w nowym ustawieniu i zaczną całe mecze rozgrywać tj. II połowa z Tottenhamem, czy dzisiaj przez 15-20 min. Wtedy nikt nam nie fiknie ani w Lidze, ani w Europie :)
Na szybko, NAJSŁABIEJ:
Welbeck - on grał wogóle? Poza przestrzeleniem na pustą nie widziałem go...
De Gea - te jego wyjścia przyprawiały mnie o zawał serca. Co dośrodkowanie to albo się mijał albo się dawał przepychać... jemu chyba nikt nie wytłumaczył jak się wychodzi w powietrze z kolaniem wysuniętym... to napastnicy mają się bać jego, a jest odwrotnie...
NAJLEPSI:
Rooney - no jakże by inaczej :)
Evra - byłem w szoku z bramki i gry w defensywie.
» 7 października 2012, 22:23 #85
Filet: Oby tak dalej oby, tak dalej. Ja jestem zadowolony, widać było wreszcie tą maszynę Manchester United która funkcjonuje. Najważniejsze są trzy punkty i to cieszy a jeszcze bardziej cieszy że po dobrym spotkaniu. Być może oddaliśmy trochę inicjatywy rywalom po strzeleniu drugiej bramki, ale w drugiej połowie znowu było lepiej. Ale co tu dużo mówić - Sir Alex Ferguson - on wie najlepiej jak zmotywować piłkarzy do lepszej gry he he. De Gea to bardzo dobry bramkarz, jakby tak mieć bramkarza który w połowie był by Van der Sarem i w połowie De Geą to by było super:) Ale nie można mieć wszystkiego heh, Kto widział mecz z Cluj ten wie ze De Gea uratował nam 3 punkty. I mimo iż de Gea nie był dzisiaj najlepszy w United(głównie też za sprawą srok) to i tak uważam że Fergie powinien konsekwentnie stawiać na niego w najważniejszych spotkaniach - to też dodało by mu pewności siebie tak myślę...
» 7 października 2012, 22:18 #84
patrykbor2: Bardzo dobry mecz w wykonaniu naszych Diablow. Oby tak dalej jestem niezwykle ucieszony postawa naszej drużyny aż nie moge sie doczekać następnego spotkania. Najlepsi dzisiaj byli Evra i Rooney. Słabo wypadł De Gea i Kagawa, ale miejmy nadzieje ze to tylko jednorazowy incydent. Dziękujemy Diabelki za cenne 3 pkty i ładny styl. Dumni po zwycięstwie. GGMU!
» 7 października 2012, 22:10 #83
bazgul123: Mecz naprawdę dobry. Tylko za dużo kartek ;/ trzeba by sie trochę opanować. W składzie brakowało mi Naniego. Ogólnie jak dla mnie najsłabiej De Gea i Claverley, no ale tą bramką się podciągnął. Tylko ciekawi mnie czy rzeczywiście on planował tak strzelić, czy więcej było w tym przypadku ;D pozdro dla wszystkich fanów ManUtd :D
» 7 października 2012, 21:35 #82
jerzy666: dobry mecz wreszcie na zero z tyłu, widać że form idzie w górę szkoda że teraz przerwa będzie na reprezentacje a gol Cleverleya chyba bramka sezonu,( a dla Newcastle gol powinien być bo piłka przekroczyła linie no ale nie rozpaczać z tego powodu nie będę)
» 7 października 2012, 21:35 #81
Bayron: Piękny meczyk! No a pierwsze 20 minut...miodzio!

Man of the match - Rooney

Najsłapszy zawodnik - de Gea
» 7 października 2012, 21:13 #80
MateuszFl: Najważniejsze, że było zero z tyłu;))
» 7 października 2012, 21:19 #79
PatrykMU: W koncu! Świetny początek spotkania. Jakby chciało im się znów grać. Graliśmy niby 4-3-3 lub jak kto woli z tym cofnietym Rooneyem, ale to wyglądało dla mnie o wiele lepiej. Powinniśmy pograc trochę tą taktyką.
» 7 października 2012, 21:12 #78
brylaantes: wreszcie dobry , właściwie b.dobry mecz.!
» 7 października 2012, 21:12 #77
mikifiki: Jak przegrywamy to jest >200 komentarzy pod newsem. Jak wygrywamy, nawet 100 nie ma. O co chodzi?
» 7 października 2012, 20:47 #76
messengerUTD: Nie ma co hejtować ;P
» 7 października 2012, 21:02 #75
kckMU: Wszyscy uważają, że tak powinno być (czyli powinniśmy jechać nawet Sroki na wyjeździe)

a nikt nie potrafi tego docenić, no bo tak ma być ;)

natomiast gdy przegrywamy... o jezu
» 7 października 2012, 21:29 #74
Martin: Ja tam akurat jestem leniem i mi się nie chce ;p
» 7 października 2012, 22:09 #73
mazi06TsR: Taktyka 4-3-3 to mi sie podoba. Szacun trenerze. Piękna gra The Red devil's. GGMU.:)
» 7 października 2012, 20:47 #72
Kendziooor: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2012 20:43

To chyba pierwszy mecz w tym sezonie, po którym z czystym sumieniem mogę pochwalić naszych diabełków jako drużynę. Od pierwszej do ostatniej minuty graliśmy z zaangażowaniem i skupieniem. Przez pierwsze piętnaście minut daliśmy wyraźnie do zrozumienia, po ile punktów przyjechaliśmy a później staraliśmy się kontrolować grę (ze zmiennym skutkiem, ale w miarę efektywnie) oraz kontratakować. Newcastle miewało momenty, jednak z obecną formą naszej defensywy dzisiejsze zero to zdecydowanie powód do radości. Nawet Sir Alex wydawał się jakiś taki żywszy w swoim trenerskim polu. MOTM to dla mnie Cleverley - już nawet nie chodzi o tą bramkę (stadiony świata, podobną strzelił ostatnio Ronaldinho), ale o sposób, w jaki ten zawodnik rozgrywa, tworząc nam dużo wolnej przestrzeni, wyjście spod pressingu i zaangażowanie w defensywie. Chłopak biegał dzisiaj za trzech i bramka takiej urody jest chyba najlepsza nagrodą. Świetnie współpracował z Rooneyem, który również wraca do wysokiej formy - brakuje mu tylko gola na przełamanie. Owa bramka odblokowała Evrę - nie zanotował jakiegoś wzrostu formy, ale po jego sposobie poruszania się od razu było widać większą pewność siebie i zaangażowanie.

Na minus dzisiaj...
-Valencia. Nie miał czasu się wykazać, ale w obecnej formie ten człowiek nie jest nam zupełnie potrzebny. Jest do bólu przewidywalny i ma bardzo niecelne dośrodkowania - jeśli nie odzyska świetnej formy z zeszłego sezonu, to czarno widzę nasze najbliższe miesiące. Antoś wygląda trochę jak Chicha, jest jakby zagubiony i zbyt wolny. Poczekamy, zobaczymy, lecz czasu wiele nie mamy - gramy niedługo mecze, które mogą zdecydować o pozycjach w tabeli po jesiennej rundzie.
-Kagawa. Przyspiesza naszą grę, ale nie potrafi dograć się z naszym dotychczasowym składem. To zaczyna trwać zbyt długo...
-Welbeck. Paradoks goni paradoks. Największą wadą tego napastnika, jest... wykorzystywanie sytuacji. Z kolei grając bardzo przeciętnie na skrzydle, wciąż jest najlepszą opcją na skrzydło. I w końcu jako zawodnik ofensywny najlepiej sprawdza się w... zakładaniu pressingu. Facet gra ambitnie, jest niezły technicznie, ale w najprostszych sytuacjach się gubi. Nie ma co wieszać na nim psów, bo wciąż jest lepszy w linii pomocy niż Giggs. I chyba niż Valencia.
-De Gea. Już wiecie czemu Sir Alex korzysta też z usług Lindegaarda. Przez rok David nie poprawił gry na przedpolu. Nie wiem czy to element taktyki czy nie, ale jego wykopy zawsze trafiają do skrzydłowych - a co za tym idzie, często i w aut. Hiszpan to materiał na naszego podstawowego bramkarza, ale musi się jeszcze wiele nauczyć. Myślę, że Sir nie daje mu po prostu spocząć na laurach.
» 7 października 2012, 20:42 #71
sebek8891: Pomysł z Rooneyem jako ŚPO, to strzał w dychę :D Ten gościu jest tam świetny i wreszcie nie trzeba się martwić, że jeżeli będzie grał cofnięty to nie będzie kim straszyć z przodu. A Welbeck za to co dzisiaj zagrał powinien dostać ze dwa mecze kary-odpoczynku, to była jakaś masakra!! Jeżeli wyjdzie w pierwszej 11 Anglików na narodowym i zagra tak jak dzisiaj to ja chyba zagram na Polaków, albo dokładny wynik 0-0 ;)
» 7 października 2012, 20:36 #70
jamaj05: z Roo świetny pomysł, ale szkoda troche jego potencjału na szpicy

jak sie rozegra to może jako napastnik kupe bramek nastrzelać w tym sezonie

co do Welbecka to właśnie potrzeba mu dużo minut, żeby sie przełamał, 2 mecze "kary" spowoduje że coraz gorzej będzie grał
ma potencjał i trzeba kłóć żelazo póki gorące
» 7 października 2012, 20:41 #69
DaniooO: powiem tak : w końcu dobry mecz w naszym wykonaniu, piwerwszy dobry mecz w tym sezonie, pozno ale lepiej pozno niz wcale
» 7 października 2012, 20:25 #68
KapitanMolo: 'Czerwone Diabły popisały się ciekawą akcją, podczas której w polu karnym Srok Robin van Persie ładną piętką zgrał piłkę do niepilnowanego zupełnie Welbecka'

piłkę piętką zgrał Evans ;)
» 7 października 2012, 20:00 #67
Szejp: umknęło to mnie. dzięki za wyłapanie :)
» 7 października 2012, 20:05 #66
vip14: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2012 19:58

Piękny meczyk. Oby tak dalej, a Mistrzostwo będzie Nasze. Najlepszym zawodnikiem meczu Rooney. Pięknie grał. Glory, Glory Manchester United :]
» 7 października 2012, 19:57 #65
michal98: Bardzo ładny mecz ;) Takie United mogę oglądać w nieskończoność ;)
» 7 października 2012, 19:55 #64
grobla95: Czemu z asyst zniknął Nani, który miał 2 ??
» 7 października 2012, 19:42 #63
Bart: Nigdzie nie zniknął. Poprawiliśmy po prostu błąd, gdyż jedna asysta Rooneya została błędnie zapisana na konto Naniego. Na stronie głównej DP wyświetla się tylko 5 zawodników z największa ilością bramek/kartek/asyst. Wszystkie dane są dostępne na podstronach, np. devilpage.pl/index/rozgrywki/premiership/asysty/
» 7 października 2012, 20:08 #62
FanUnited69: Mam takie pytanie. Dlaczego w tej tabeli z asystami Van Persie ma 1 asystę ? Z tego co pamiętam to zaliczył on asystę przy golu Kagawy na 2-3 z Tottenhamem i przy bramce Evansa w dzisiejszym meczu. Według moich obliczeń to powinien mieć zapisane 2 asysty ale to tylko taki mały szczegół ;p
» 7 października 2012, 21:10 #61
Caspa: bo jest słaby
» 8 października 2012, 00:30 #60
jamaj05: no byłby świetnym zaspstwem Scholesa i już nie pierwszy raz to potwierdził

tyle, że lepiej poczekać z tym kilka lat, gdy Roo nie bedzie taki efektywny w ataku, bo szkoda jego potencjału póki co

jeśli się rozegra to może być pierwszy w klasyfikacji strzelców w United w tym sezonie
» 7 października 2012, 19:58 #59
Bartolek05: Rooney równie dobrze gra w obronie, a kto wie? Może i na bramce się dobrze spisze.
» 7 października 2012, 22:11 #58
TylkoManUtd: do lager. dokładnie tak mi się wydaje, że rotacja przeszkadza De Gei, bo zauważyłem, że jak gra regularnie to czuje się pewniej i nie robi takich błędów jak dziś. przypomnij sobie końcówkę zeszłego sezonu. gdy Aleks na niego postawił. ten bronił pewnie, co mogło się podobać. de Gea jak każdy bramkarz potrzebuje stabilizacji, grania po to żeby złapać pewność siebie.
» 7 października 2012, 19:37 #57
Pauleta77: Zaskoczył mnie ten mecz, spodziewałem się znacznie trudniejszej przeprawy, Diabły świetnie zagrały od samego początku i to było kluczowe - bramka i zaraz kolejna ustaliły nieco przebieg gry - gorsza końcówka I. połowy i początek II., parę nie najlepszych wyjść De Gei i niewidoczny Welbeck, a jak dał się zauważyć to spalił sam na sam.. ekhm... pustą bramkę.
Co na plus - w końcu solidna gra w obronie, parę razy dali się ograć Ben Arfie ale całość zadowalająca; Rooney - forma wraca, świetny mecz, był wszędzie, nawet powstrzymując Ben Arfe w obronie, razem z Carrickiem zdominowali środek pola, i na koniec Cleverley - najlepszy jego mecz w tym sezonie, ciąg do przodu, niewiele strat, mądra gra i wisienka na torcie - cuuudowny gol!
» 7 października 2012, 19:34 #56
Brancik: Rafael - mega postawa
Rooney- każda piłka dopieszczona
Carrick -dokładność i przemyślenie
bardzo mi się podobała nasza gra dzisiaj ,lecz trochę newcastle było nie w formię

i dzień stał się lepszy:) uwielbiam patrzyć na takie United ,prowadzące grę i będące dokładne ,jedyne co to De Gea musi przybrać bo jest poniewierany okrutnie na czym z pewnością będzie korzystać twarda drużyna przeciwna

Glory Glory moje diabełki

pozdrawiam
» 7 października 2012, 19:33 #55
lager: Nie no jasne, De Gea gra zle bo rotacja mu przeszkadza... I co jeszcze? Jakos Lindegaardowi nie przeszkadza. Anders nie mija sie z kazdym dosrodkowaniem, mimo ze tez jest rotowany. Po prostu David tego nigdy nie umial i jeszcze sie nie nauczyl. Mowi to kazdy ekspert na swiecie, tylko niektorzy geniusze w komentarzach tutaj uwazaja, ze David jest biednym krzywdzonym przez SAFa chlopcem. On nie gra w kazdym meczu, bo ma jeszcze duzo nauki przed soba.
» 7 października 2012, 19:30 #54
Mikez: To samo chciałem napisać. Duńczyk też nie gra regularnie, ale jakoś nie trzeba przy każdym jego wyjściu do piłki drżeć o wynik. De Gea kapitalnie broni na linii, ale w powietrzu gra bardzo źle. Sporo nauki przed nim.
» 7 października 2012, 19:33 #53
Szejp: @lager spoko, czekamy teraz na ripostę Wiki
» 7 października 2012, 19:36 #52
ashley18: Lindegaard nie mija się z dośrodkowaniami( chociaż ostatnio tez mu sie zdarzyło), ale puszcza takie babole ze głowa boli. Żebyśmy tylko przez tą rotacje nie przegrali mistrzostwa.
» 7 października 2012, 19:41 #51
nomati666: Lindegardowi nie przeszkadza, bo on gra regularnie w Premier League. De Gea grał tylko w Pucharze Anglii i Champions League. Więc grał przeciwko zupełnie innym przeciwnikom.
» 7 października 2012, 19:42 #50
lager: "ale puszcza takie babole ze głowa boli."
No wymieniaj te babole.
» 7 października 2012, 19:46 #49
DarkTwistedRoni: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2012 19:21

Rzec można że wreszcie zagraliśmy swoje :) Mecz może nie idealny, ale bardzo dobry. Cieszy w końcu znacznie lepsza gra o obronie. Evra i Ferdinand wreszcie na poziomie. Do tego Rooney jak nigdy pykał :)
Na wyróżnienie dodatkowo na pewno Carrick, Cleverley (ale brama :) oraz Evans.
Solidnie RvP i Rafael.
Martwi jednak brak formy Antonio, no i problemy Davida, ale one są raczej spowodowane rotacją.
O Kagawie nie wspominam bo mu jeszcze się czas należy do aklimatyzacji. Za to pomysł z Dannym na skrzydle to totalny niewypał.
Już nie wiem czyby tam nie Brady zagrał lepiej.

Najważniejsze 3pkt i przodu, w dobrym stylu :D

Glory UNITED :)
» 7 października 2012, 19:20 #48
Arrow: Danny grał na szpicy ;p
» 7 października 2012, 19:29 #47
aris019: najpiekniejszy moment meczu?
Strzelona mina Scholes'a przed wejsciem na boisko haha
» 7 października 2012, 19:19 #46
Pauleta77: chodzi Ci o to jak szeroko otworzył buzię? :D
» 7 października 2012, 19:26 #45
Pauleta77: o, znalazłem: youtube. com/watch?v=glg3UJ07mUY
» 7 października 2012, 19:52 #44
tomManUnited: ładnie buźkę rozciągnął ;]
» 8 października 2012, 10:33 #43
Nani1900: Mecz świetny w naszym wykonaniu. Mogę się przyczepić tylko Welbecka, bardzo mi się nie podobał. No i może na lekki minus spisał się Valencia który był kompletnie bezproduktywny.
Chciałbym zwrócić uwage na Ben Arfe. Gracz idealny dla nas. Lewonożny, świetnie strzela z dystansu i dośrodkowywanie też nie złe. Boskie dryblingi i potrafi grać obiema nogami. Na obecną chwile bije naszysz wszystkich skrzydłowych na głowe. Oczywiście możecie się nie zgadzać ;)
» 7 października 2012, 19:18 #42
mikifiki: Dzisiaj Ben Arfa zagrał bardzo słabo akurat, ale ogólnie zawodnik bardzo dobry, chętnie bym go zobaczył w szeregach MU. Tak samo jak Tiote zresztą.
» 7 października 2012, 19:20 #41
Nani1900: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2012 19:29

No dzisiaj przeciętnie, ale było to też spowodowane słabą grą całej drużyny. Parę świetnych dryblingów mu wyszło. Nawet nie chodzi mi o dzisiejszy mecz, ale ogólnie o jego grę w tym sezonie, nie jestem może ich fanem, ale parę meczy zobaczyłem. Z tiote też się zgadzam.
» 7 października 2012, 19:26 #40
Hazelos: Rooney chyba chce byc krolem asysyt a nie strzelcow:D
» 7 października 2012, 19:17 #39
FanUnited69: Wiesz jedno nie wyklucza drugiego ;p
Może zostać najlepszym asystentem w Premier League i najlepszym strzelcem.
» 7 października 2012, 21:12 #38
Smart: Po co ogrywać Cole'a, Tunnicliffe'a, czy Lingarda, skoro przy wygranym meczu Giggs i Scholes muszą doświadczenia nabierać.
» 7 października 2012, 19:15 #37
jamaj05: dokłądnie, widze że kupe osób to zauważyło, też nie rozumiem tych zmian

wyżej wymienionych nie było nawet na ławce, ale Anderson i Hernandez powinni wchodzić w takich momentach
» 7 października 2012, 19:17 #36
Joker7: z młodych to Lindegaard,Wootton byli na lawce... saf mogl ich wystawic jak prowadzilismy 3;0 ale saf juz tak ma z tymi zmianami.. albo ich w ogole nie robi albo robi takie jak dzisiaj wystawia dziadkow zeby utrzymac nasz wynik tylko ze to nie bylo 1;0 tylko 3;0!! juz lepiej gdyby wystawil choc groszka i ando
» 7 października 2012, 19:33 #35
kocio10: Bramkarza chcesz zmieniać Joker ?
» 7 października 2012, 19:34 #34
Joker7: sorry moj blad;p chodzilo mi o lingarda ktorego takze nie bylo na lawce heeh,
a co do tej zmiany to mysle ze mogla byc bo de gea znowu sobie nie radzil w powietrzu;]
» 7 października 2012, 19:40 #33
Miszcz1908: Nie ma to jak przy rotacji bramkarzy akurat w takim meczu gdzie sami napastnicy mają po 190 cm i każda akcja leci na łeb któregoś ze wspanialych murzynków postawić De Ge, którego jedynym problemem jest gra w powietrzu :)
» 7 października 2012, 23:09 #32
PLDan11: Welbeck to pomyłka dzisiejszego meczu. Nie powinno go być w ogóle w składzie przeciwko Newcastle.
» 7 października 2012, 19:14 #31
DarkTwistedRoni: No ja to mówię od jakiegoś czasu, a hejty (np. Pani Gosia) lecą :)
» 7 października 2012, 19:15 #30
luisremos: Tak Welbeck to napastnik nie skrzydłowy, ale cóż widocznie Fergie uważa że skoro Nani zaczął grać lepiej, to na wszelki wypadek wyrzuci go ze składu i na skrzydle zagra Danny :]
» 7 października 2012, 19:21 #29
wiruch: taki z Welbecka napastnik że marnuje dwie setki w tym jedna na pustą bramkę...jego grę pozostawęe bez komentarza. na pewno wolałbym w jego miejsce Naniego...
» 7 października 2012, 19:29 #28
Joker7: po welbecku nie ma co duzo oczekiwac gra na takim poziomie identycznym od lat ,gral tak jak byl wyp do Sunderlandu gral tak rok temu i gra tak samo teraz , zaraz pewnie sie posypia komenty na moj temat ze jestem sezonowcem itp ze Welbeck jest mlody fakt ma 22 lata ale juz teraz powinien cos pokazywac a on stoi w miejscu !! zobaczcie co jak roo cr7 itd grali jak mieli 22 lata a jak gra welbeck;]
» 7 października 2012, 19:38 #27
jamaj05: ojj rozwinął sie Welbeck przez ostatnie 3-4 lata...

nie zwróciłeś uwagi na przyjęcie piłki, prowadzenia jej, czytaniu gry-często znajduje sie w podbramkowych sytuacjach, technice strzału-no pimijam zmarnowane setki, dryblingu, dostosowaniu się do taktyki itd, ale kilka meczy mu nie wyszło i już jest skreślany

tacy piłkarze jak cr7, roo, messi to ewenement i nie ma co porównywać do nich innych piłkarzy

jakby miał na boisku w tym seoznie tyle minut co RvP też by lepiej grał
» 7 października 2012, 20:04 #26
majster97: welbeck to słabiak Chicharito powinien grać bo jest wiele lepszy
» 7 października 2012, 22:27 #25
swiderski4: Dobra gra ale bez fajerwerków,liczyłem na lepszą grę w ataku ale jednak 3 pkt najważniejsze.De Gea kilka bardzo nie pewnych interwencji.Co do nieuznanego gola to sędzia nie popełniłby błędu w sytuacji gdyby gola uznał,nawet na powtórkach ciężko wychwycić czy gol faktycznie był.
» 7 października 2012, 19:13 #24
lolis: piłka ma przekroczyć pełnym obwodem, sam Nevill powiedział, że dobra decyzja sędziego. Takie sytuacje rozwiąże system z czipem w piłce.
» 7 października 2012, 19:15 #23
swiderski4: Zgadzam się,chodzi mi tylko o to że gdyby gol został uznany to nie można by było mieć pretensji do sędziego że gola uznał.
» 7 października 2012, 19:22 #22
jamaj05: nie rozumiem kompletnie zmiany na Scholesa i Giggsa..
przy takim wyniku w końcówce powinni wchodzic Anderson i Hernandez z ławki...

to oni maja być przyszłością i to oni mają zbierać minuty, a nie legendy-weterani, którzy za rok skończą kariere

gra De Gei mnie nie dziwi- wychodzi rotacja w bramce i mniejsza pewność siebie hiszpana, który nie może jej złapać, skoro po 2 wrzutkach już czuje, że następny mecz w bramce bedzie stał Andres

Clev z Carrickiem znakomicie, ciekawe co na dzisiejszy mecz powiedzą krytycy Toma
» 7 października 2012, 19:12 #21
wiruch: jestem krytykiem Toma i przyznaje że dzisiaj zagrał dobry mecz. tyle ode mnie w tej kwestii
» 7 października 2012, 19:30 #20
jamaj05: super riposta, ale jeśłi kilka razy krytykowałes Cleva to powiniene troche wiecej dodac:p

a tak na powaznie to bylo bardziej pytanie retoryczne, a nie wzywanie krytykow do przyznawania sie ;]
» 7 października 2012, 19:47 #19
UgaBugaMU: Dobra gra, chwilowy przestój na początku drugiej połowy. Mogła podobać się gra obrony i wreszcie gra Evry. Ważne, że zwycięstwo, ważne, że 3 pkt.
Glory Glory Man United. ! :)
» 7 października 2012, 19:12 #18
naniLuis: Piękny mecz. Takie United chce oglądać co mecz. Nic dodać nic ująć ,a bramka Cleverleya palce lizać. Teraz 20 października pokonujemy Stoke i liczymy na remis lub wygraną Kogutów z Chelsea.
Pozdrawiam ;)
» 7 października 2012, 19:10 #17
kuik95MuFc: Ładny mecz,teraz tylko czekac aż Roo wróci do swojej optymalnej formy i Nani do podstawowego
» 7 października 2012, 19:10 #16
TrueBlue: Nie pytam by prowokować, po prostu czysta ciekawość. Koledzy, jak się spisuje Kagawa?
» 7 października 2012, 19:10 #15
RockyMU: Bardzo słabo.To taka odmiana Parka,który jest troche lepszy trechnicznie,ale nie walczy.
» 7 października 2012, 19:12 #14
lolis: bardzo dobry początek sezonu, lecz ostatnio 2/3 mecze mu nie wyszły.
» 7 października 2012, 19:12 #13
Devil007: Dużo gorzej od Hazarda,jeśli o to Ci chodzi :(
» 7 października 2012, 19:17 #12
TrueBlue: To tak jak nasz Eden Hazard. Ale ostatnio wraca na właściwe tory! Pozdrowienia i gratulacje z niebieskiej części Londynu.
» 7 października 2012, 19:18 #11
Devil007: Oglądałem mecze CFC ostatnio i nie widziałem,żeby Hazard grał jakoś słabiej...cały czas stały bardzo dobry poziom.
» 7 października 2012, 20:46 #10
crupek: Świetny mecz. Powinniśmy grać tak w każdym meczu. Jeszcze prośba do redakcji: możecie pisać nazwę stadionu Newcastle jako St' James Park?
» 7 października 2012, 19:10 #9
DevilsPoland: Kapitalny mecz Cleverleya ten chłopak zaskakuje mnie ostatnio pozytywnie...tak samo Carrick :) Rooney pracował w ataku jak i obronie , obrońcy bardzo dobrze dziś też wyglądali martwi mnie jedynie De Gea... ale brawa dla United za naprawdę momentami bardzo fajną grę ;D
» 7 października 2012, 19:09 #8
padre: Mecz świetny, widzę tylko 4 problemy

1. Welbeck na skrzydle
2. Brak Lindegarda w bramce (to co dzisiaj wyprawiał DDG przechodziło ludzkie pojęcie)
3. Valencia kolejny mecz bez ani jednego dobrego zagrania. Oby Nani szybko wrócił do składu
4. Wygrywamy 3-0 a SAF wpuszcza rudego i giggsa, dlaczego? Zamiast dać pograć młodym chociaż 10 minut...
» 7 października 2012, 19:09 #7
lolis: jeśli uważasz, że błędem jest wystawianie Davida na bramce to ty jesteś w błędzie... a to, że czasem ma dziwne loty to wina tylko SAFA za jego magiczne rotacje...
» 7 października 2012, 19:11 #6
crupek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2012 19:12

Kolejny hejter... Najpierw hejtują Linde a teraz DDG. Tylko Daveid potrafi bronić. Valencia gra po kontuzji. Co z tego, że Welbeck na skrzydle? Giggs też powinien czasami dostać szansę do gry...
» 7 października 2012, 19:11 #5
jamaj05: De Gea grał niepewnie bo rotacja mu na to nie pozwala-pewnie już po pół godz gry myślał o tym, że w nast meczu usiądzie na ławce..

Welbeck grał bardziej na szpicy mi się wydaje

co do zmian Scholesa i Giggsa-też nie rozumiem tego kompletnie
w takich okolicznościach powinien wchodzić Anderson i Hernandez, oni potrzebują gry, jeśli mają być przyszłością United
» 7 października 2012, 19:15 #4
spOntan: de Gea wychodzi pierwszy raz w lidze od 4 spotkań i na dzień dobry gra przeciw jednej z lepszych par napastników w PL to jak ma grac? Oprócz 2-3 niepewnych wyjść z bramki nie zagrał źle, no ale to zasługa Fergusona, który do gry z ogórkami wystawia Lindberga a potem nagle hyc na dobry zespół de Gea... i sobie radź.
» 7 października 2012, 19:29 #3
Misza90: De Gea na pewno jest bardziej utalentowanym i perspektywicznym graczem niż Lindegaard, ale do pewności van der Sara czy Schmeichela mu daleko. Jest młody, robi postępy, kiedyś będzie pewnie naszą ostoją, ale na razie zdarzają mu się głupie błędy i słabsze mecze - nie mówię, że to uzasadnia ciągłą rotację bramkarzami, bo też wolałbym dawać więcej szans DDG, ale tłumaczenie wszystkich wpadek tym, że 'chłopak się stresuje, nie jest rozegrany, już po pół godziny myśli o tym, ze w kolejnym meczu siądzie na ławce' - świadczy tylko źle o zawodniku. To profesjonalista, non stop trenuje, gra w gierkach wewnętrznych, gra w pucharach, rywalizacja powinna go tylko motywować, jesli zamiast tego się spala, demotywuje i w połowie meczu jest już myślami gdzie indziej to znaczy, że na niepodważalną pozycję musi sobie jeszcze zapracować.
» 7 października 2012, 20:56 #2
4EverMUFC: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2012 19:11

No i wszystko oby taka gra była przez cały sezon lecz musimy ograniczyć tą trzepaninę niepotrzebne faule niedokładne zagrania bo takie coś może się przełożyć na PUNKTY! których nam jednak zabrakło w walce o mistrza
Anglii z Manchesterem City.Cleverley gratulację za bramkę także gratulacje dla Evry i Evansa.
» 7 października 2012, 19:07 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.