W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Robin van Persie ma za sobą niezwykle udany początek przygody z Manchesterem United, jednak napastnik wciąż ciężko pracuje na treningach nad poprawą swojej gry.
» Robin van Persie udanie rozpoczął swoją współpracę z Fergusonem
Holender w pocie czoła spędza kolejne dni w Carrington, starając się nadrobić brak spotkań w okresie przygotowawczym przed nowym sezonem, a jego starania nie pozostały niezauważone.
- Imponującą i zarazem niezwykle cieszącą mnie wiadomością jest fakt, że Robin wykonuje dodatkową pracę na treningach, bowiem zdaje sobie sprawę, iż nie rozegrał żadnego meczu w przedsezonowym okresie przygotowawczym - przyznaje sir Alex Ferguson.
- Fakt ten staje się jeszcze bardziej znaczący, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w swoich siedmiu ostatnich spotkaniach zdobył już siedem goli. Jestem z tego niezwykle zadowolony i przekonany, że jego forma będzie jeszcze lepsza.
- Van Persie potrafi również dobrze wyłożyć piłkę partnerowi, gdyż posiada wspaniałą wizję i jest niezwykle kreatywny. Potwierdzeniem tego, o czym mówię jest chociażby asysta przy trafieniu Shinjiego Kagawy z meczu z Tottenhamem Hotspur.
Holenderski napastnik miniony sezon zakończył z 37 bramkami dla Arsenalu i sir Alex został zapytany, czy wierzy, iż jego podopieczny jest w stanie powtórzyć ten wyczyn w swojej debiutanckiej kampanii na Old Trafford.
- Bardzo chciałbym, aby tak się stało - dodał Szkot. - Z mojego doświadczenia i obecnej pozycji drużyny mogę powiedzieć, że potrzebujemy dwóch napastników, którzy zdobędą ponad 20 bramek każdy. Jeśli tak się stanie to cele na ten sezon powinny zostać zrealizowane - zakończył menadżer United.
DarkTwistedRoni: No trudno tu o brak determinacji gdzie Robin zawitał do nas, a większość graczy gra piach .. Ktoś musi ciągnąć ten wózek, do póki nie nadejdzie forma (a nadejdzie ?).
Jestem przekonany że jeśli Robina ominą większe kontuzję to pyknie spokojnie ponad 20 bramek. Ważniejsze jest jednak jak inni wypadną na jego tle :)
Edge17: Tu nie chodzi o to że mamy za mało obrońców tylko o fakt że większość jest kontuzjowanych. Dopiero jak wszyscy wrócą do zdrowia ocenimy czy mamy za mało obrońców
wlodekzlc: Strzelanie to jedno, trzeba też dobrze grać z tyłu.Trzeba także ustalić numer jeden w bramce.Dla mnie jest nim David De Gea.Poza tym mamy za mało obrońców,więc zimą powinno się kogoś sprowadzić.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.