Kolt: Ja powiem tak, uważam się za pasjonata piłki nożnej a z racji gry w moim klubie amatorskim na pozycji bramkarza, szczególnie obserwuję grę zawodników występujących na tej pozycji. Oglądam wszystkie lepsze zagraniczne ligi (teraz włoską muszę w necie bo cyfra, którą posiadam zrezygnowała) i ciężko jest pojedynczo ocenić który bramkarz jest najlepszy. Jak dla mnie to jest ukształtowana czołówka troszkę odbiegająca od reszty i tak oceniając oraz stawiając za najważniejsze kryterium stabilność formy to można powiedzieć tak:
NA PEWNO AKTUALNIE BIORĄC POD UWAGĘ CAŁY ZESZŁY SEZON I POCZĄTEK OBECNEGO najwyższą i najbardziej stabilną formę prezentował zdecydowanie Gianluigi Buffon, a ci którzy sądzą że jest on melodią przeszłości grubo się mylą, co zapewne wynika z nie oglądania na bieżąco ligi włoskiej. W zeszłym sezonie miał on chociażby najlepszą średnią obronionych strzałów lecących w światło bramki, co akurat jest ważne ale nie najbardziej miarodajne. Co ważne przez cały rok prezentował się świetnie i nie przez przypadek wiele czasopism to właśnie jego wybrało najlepszym 2011/2012. Wiele razy ratował Juventusowi mecze i bez niego na pewno Stara Dama nie zdobyłaby mistrzostwa. Warto dodać, że obecnie prezentuje się bardzo dobrze w każdym elemencie gry, a chociażby pikę wyprowadza najlepiej w Serie A, co świadczy o jego kompletności.
Innym przypadkiem jest Casillas, on od powiedzmy 2 lat jak dla mnie niemal zawsze jest w czołówce za nazwisko. Ale jest to bramkarz o takiej klasie, że zawsze prezentuje się świetnie w najważniejszych turniejach reprezentacyjnych co przysłania bardzo nierówną formę w trakcie sezonu. Jednak turniej jest najważniejszy a tam pokazuje swoją klasę, ja jednak wyżej cenię sobie jednak stabilność formy a z nią to zawsze bywało u niego różnie dlatego za całokształt również wyżej oceniłbym Buffona, który jak nie miał kontuzji (a od 2006 miał aż 3 poważne) to zawsze bronił wybornie.
Cech jest bramkarzem dosyć podobnym do Ikera, mianowicie potrafi złapać fenomenalną formę, ale stosunkowo często zdarzają mu się głupie pomyłki, kto wie jak by się rozwinął gdyby nie słynna kontuzja... Dla mnie wygląda to po prostu tak jakby mieli od Włocha słabszą koncentrację, przez co dużo łatwiej w ich przypadku znaleźć zawaloną przez nich bramkę. Jednak większość czasu bronią na tyle dobrze, że spokojnie można ich zaliczać do 5-7 najlepszych, patrząc na to, iż kiedy potrzeba (ważne momenty CL, MŚ, ME) idzie im świetnie.
Hart i Neuer są bardzo do siebie podobni, mają co prawda słabsze okresy ale powinni za kilka lat być uważani za najlepszych, kiedy nabiorą więcej doświadczenia. Lloris mam nadzieję będzie w stanie dołączyć do nich bo przez swoje zasiedzenie w Lyonie, pod koniec prezentował się średnio. Mam również nadzieję związane z Krulem.
A z młodych... Jest naprawdę wiele świetnych talentów, miejmy nadzieję że któryś z nich zostanie w przyszłości bramkarzem na miarę Buffona czy Casillasa (tego z przed 2010 roku, kiedy bronił świetnie i równo)a jak dla mnie nimi są jak na razie: De Gea, Courtois, Ter Stegen, Leno i Ahamada. Kiedyś myślałem także o Wojtku Szczęsnym, ale póki co wygląda jakby się trochę zagubił.