W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Każdego miesiąca sezonu 2012/13 będziemy wspólnie wspominać poczynania Manchesteru United w analogicznym okresie sprzed 20 lat, kiedy podopieczni sir Alexa Fergusona maszerowali po pierwszy tytuł Premier League.
» Każdego miesiąca sezonu 2012/13 będziemy wspólnie wspominać poczynania Manchesteru United w analogicznym okresie sprzed 20 lat, kiedy podopieczni sir Alexa Fergusona maszerowali po pierwszy tytuł Premier League.
Po dostarczającym zmienne emocje początku kampanii 1992/93, Czerwone Diabły zaczęły odnajdywać swoją formę, czego efektem były trzy kolejne zwycięstwa, odniesione bez utraty bramki.
Najpierw, za sprawą dwójkowej akcji Briana McClaira i Marka Hughesa udało się pokonać Crystal Palace (1:0) na Old Trafford, aby w kolejny meczu dzięki wybornej formie i trafieniom Andrieja Kanczelskisa oraz Steve'a Bruce'a odprawić bez punktów z Teatru Marzeń ówczesnych mistrzów Anglii, Leeds United.
Następnie przyszła kolej na trudną wycieczkę do Liverpoolu, aby zmierzyć się z Evertonem. Na szczęście Czerwone Diabły miały w swoim składzie McClaira i Bruce'a, którzy zapewnili gościom komplet punktów i wygraną 2:0. Była to słodka zemsta za wcześniejszy mecz tego sezonu, kiedy to ekipa z Liverpoolu zdołała pokonać United na Old Trafford.
Wrzesień na krajowym podwórku przyniósł dwa remisy, najpierw wyjazdowy z Tottenhamem Hotspur (1:1), gdzie jedyną bramkę dla podopiecznych Fergusona zdobył Ryan Giggs, a następnie bezbramkowy podział punktów na Old Trafford z Queens Park Rangers.
Wrzesień 1992/93
Manchester United 1:0 Crystal Palace Manchester United 2:0 Leeds United Everton 0:2 Manchester United Tottenham Hotspur 1:1 Manchester United Manchester United 0:0 Queens Park Rangers
Bramki zdobyte: 6 Bramki stracone: 1 Punkty zdobyte: 11
Fabio:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.09.2012 01:55
@Reno
Po jakiego grzyba czepiasz się @MDuch7, umiesz to jakoś sensownie i logicznie wytłumaczyć ?!
Czy to że nie miał okazji kibicować United w czasach skąd zaczerpnięty jest fragment od razu oznacza, że chłopaczyna nie może się wzruszyć ?!
Boże za jakie grzechy, co to za tak myślenia ?!
Masz już tyle lat, że powinieneś w miarę z rozsądkiem podejść do tego typu komentarza, a nie jak dzieciak podstawówki ,lub gimnazjum !!
xMASAx: Ach nie ma to jak dogryźć 16 latkowi, musisz być z siebie bardzo dumny, co nie? Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania to powinniśmy jechać po ludziach, którzy z łezką w oku wspominają czasy gdy Polska była światowym mocarstwem czy inne wielkie chwile w dziejach naszej Ojczyzny bo przecież wtedy nikt nawet nie planował nawet ich pradziadków. Żeby walnąć ciętą ripostę to trzeba jeszcze wiedzieć kiedy.
rgiggs11: Tak samo niejednemu młodemu kibicowi MU, żal może ściskać serce wspominając wydarzenia z Monachium 58'
Wszystko to jest historia naszego wspaniałego klubu!!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Coventry City vs Manchester United. Zapowiedź półfinału Pucharu Anglii
„Ten Hag powinien zostać na kolejny sezon w Manchesterze United”
„Chciałbym zobaczyć Marcusa Rashforda w lepszym zespole”
Antony złożył obietnicę kibicom Manchesteru United
