Hodgson: Kontuzja Roo to ogromna strata

Wazza odniósł kontuzję w ostatnim meczu Czerwonych Diabłów z Fulham i nie będzie w stanie wystąpić w spotkaniach kwalifikacyjnych do Mistrzostw Świata w 2014 roku, które Anglia rozegra z Mołdawią oraz Ukrainą.

Hodgson wyjawił, że nie rozmawiał jeszcze ze snajperem Manchesteru United, jednak bardzo żałuje, iż Rooney nie będzie do dyspozycji selekcjonera przez najbliższych kilka tygodni.

- Zostawiłem mu kilka wiadomości - powiedział były manager West Bromwich Albion. - Mam nadzieję, że je odebrał i niedługo uda nam się porozmawiać, ale rozumiem, że nie zawsze jest to łatwe.

- Dzwoniłem do niego dzień po felernym spotkaniu, jednak Wayne mógł wciąż być w szpitalu. Spróbuję ponownie skontaktować się z nim w najbliższym czasie, bo słyszałem, że Wazza wrócił już do Manchesteru United.

- Mam nadzieję, że Rooney odebrał moje życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Jeżeli nie, z pewnością dotrą do niego teraz.

- Kontuzja Rooneya to ogromna strata. Wszyscy na niego liczyliśmy i polegaliśmy na nim, dlatego jego niedyspozycja wstrząsnęła nie tylko Manchesterem United i reprezentacją Anglii, ale i samym piłkarzem, który, jestem tego pewien, chciał dobrze rozpocząć nowy sezon.

Nieobecność napastnika da szansę zabłyśnięcia w składzie Synów Albionu innym zawodnikom. W meczach Mistrzostw Europy w 2012 roku zawieszonego Rooneya zastępowali Danny Welbeck oraz Andy Carroll.

- Reprezentacji Anglii nie brakuje napastników - skomentował Hodgson.

Selekcjoner nie wypowiedział się jednak na temat ewentualnych niespodzianek w kadrze na spotkania kwalifikacyjne do Mistrzostw Świata w Brazylii.

- Okażcie cierpliwość. Ogłaszanie składów musi pobudzać zainteresowanie kibiców. Wszystkie odpowiedzi poznacie w czwartek - zakończył Roy Hodgson.