Valencia doceniony przez kibiców

leonn: Przypominam, że ani Young ani Valencia nie wybiegli na mecz z City :) Choć powiem szczerze, ciekaw jestem jak zakończyłby się mecz gdybyśmy wyszli takim składem jak ostatnio...jeszcze zamiast Jones wpuścić Rafaela....może zagralibyśmy bardziej ofensywnie a przez to City miałoby więcej miejsca i byłoby więcej niż 1:0 ?? Tak sobie tylko gdybam co by było gdyby .........

Sanitarium: @leonn - masz rację, ofensywniejsze ustawienie naraziło by nas na straty bramek. Ale nie można bronić się cały mecz i oddawać gry przeciwnikowi licząc na to iż "może będzie remis" bo takie rozpaczliwe bronienie ZAWSZE doprowadza ostatecznie do utraty bramki.

Zawsze jak United nastawi się "bronienie" wyniku albo grę defensywną to sobie nie radzi. My gramy dobrze jak idziemy do przodu, jak nas atakują a my skupiamy się na bronieniu to się gubimy i strata brami to kwestia czasu... zawsze

Wielbicielka: Prawda jest taka, że SAF doskonale zdawał sobie sprawę, ze City z Aguero, Tevezem, Nasrim a zwłaszcza Yaya Toure to jest megapaka. I nie ma się co oszukiwać i płakać, że wyszliśmy defensywnym składem. Prawda jest taka, że inaczej moglismy stracić więcej bramek. To czego można żałować to to, że zmiany przyszły tak późno..mielibyśmy więcej szans na remis a przez to kolejny raz otwartą droge do mistrzostwa.

RadsonRadson: Ale City to nie Barcelona żeby się przed nimi bronić . Jakby był Valencia to tak by ich woził na prawym skrzydle i dogrywałby tak jak ze Swansea . Jakoś w pucharze wyszliśmy ofensywniej i strzeliliśmy 3 bramki przy czym nie straciliśmy żadnej , potem dopiero padły 2 dla City ale to przez brak koncentracji . Myślę , że SAF w tych ważnych meczach ( finał ligi mistrzów , mecz z City ) powinien trochę zaryzykować i dać szanse na pokonanie przeciwnika .