Exigo: Pewnie masz rację, nigdy nie wiadomo czego się spodziewać po nowym piłkarzu. Kiedyś Veron był wspaniały, a przeszedł do nas za grube pieniądze i nie grał tak jak tego wszyscy oczekiwali, ale różnica jest taka, że np. o Hazarda z tego co się orientowałem pytała masa klubów i ogląda jego mecze wielu skautów, o Kagawę również, ale nie aż tylu także coś na rzeczy musi być.
No i sam Ferguson - nie zdarza się często, żeby nasz Boss leciał kawał Europy zobaczyć jeden mecz, jednego zawodnika.
Nie ukrywam, że chciałbym Hazarda. Kagawa też jest ciekawą opcją, bo to na pewno solidny gracz, ale mnie się wydaje, że my potrzebujemy gracza, który stanie się megagwiazdą jak Roo czy Christiano. Bo u nas jest tego deficyt i można mówić, że drużyna naszpikowana gwiazdorami wcale nie gra dobrze, ale warto mieć paru takich piłkarzy, aby liczyć się w Europie.
Wydaje się, że Hazard jest na dobrej drodze, aby się taką gwiazdą stać, ale kto wie?
Oby nie skończyło się na jednym piłarzu np. tylko Kagawie, bo to za mało, potrzebna nam poważna rewolucja w pomocy, bo ile lat można rzucać grę na barki Scholesa czy Giggsa.