Adam11: Ostatni Twój normalny komentarz czytałem... Nie pamiętam kiedy.:-)
Też będę kibicował Chelsea w jej potyczce z Barcą, ale umówmy się, Hiszpanie przejadą się po nich jak po łysej kobyle. Po wyeliminowaniu Milanu mają już prostą drogę do finału.
Po wczorajszym meczu United i skandalicznym sędziowaniu mam duży niesmak. To zwycięstwo wcale mnie nie cieszy i powiem więcej, wolę przegrać mecz niż wygrać w taki sposób.
Kiedy obejrzałem drugi mecz pomiędzy Barceloną i Milanem miałem nieodparte wrażenie, że to kolejny wstyd dla tego sportu. Jaki jest morał po tym meczu?
Jeśli zawodnicy Barcelony marnują raz po raz 100% sytuacje to trzeba im dać 2 karne z kapelusza bo przecież inaczej "wielka" Barcunia jeszcze odpadnie i co będzie?
Niestety w ostatnim czasie podobna sytuacja ma miejsce z United w PL Bardzo często nas przepychają dalej.
Kiedy taka drużyna jak QPR przyjeżdża na OT to wiadomo kto jest lepszy. A więc często decydują detale. Jeśli Rafael raz po raz fauluje na żółtą a dostaje ją dopiero pod koniec meczu to ma to ogromne znaczenie dla całego przebiegu spotkania. Zawodnik z kartką gra inaczej a w przypadku Rafaela wiadomo jak może się skończyć.
O karnym dla United nawet nie chcę pisać bo to jest zwykły skandal i mam nadzieję, że odpowiednie osoby ze składu sędziowskiego zostaną za to zawieszone.
Mecz był niezwykle ważny dla obu ekip a skutki są jeszcze bardziej doniosłe dla sytuacji w PL.
Szkoda gadać.
Z Barcą jest tak samo w europejskich pucharach. Tak po prawdzie mówiąc to jedyne całkowicie zasłużone zwycięstwa tego klubu miały miejsce w finałowych potyczkach z United (oczywiście mowa o meczach z tzw wielkimi klubami).
Chelsea nawet jeśli stawi im opór (w co wątpię) to i tak pewnie albo nie ukończy swoich spotkań w 11, albo Barca dostanie karnego, albo jak to miało miejsce w przeszłości sędziowie będą przymykali oczy na bandę symalulantów z Katalonii.
W sumie z dwojga złego to nawet się cieszę, że Barca tak zdeklasowała United i to dwa razy, bo nie chciałbym przeżywać tego, co czuli kibice Chelsea, Arsenalu, Realu Matryt i Milanu w meczach z drużyną z Hiszpanii.
Jestem przekonany, że kibicie QPR czują się podobnie po wczorajszym meczu z United.
Szkoda bo takie sytuacje to wstyd dla tego sportu!