Berbatow liczy na zwycięstwo z Drozdami

Następną drużyną na liście Czerwonych Diabłów jest prowadzone przez Roya Hodgsona West Bromwich Albion, które w niedzielę zawita na Old Trafford, a jak przekonuje bułgarski napastnik tego spotkania nie wolno odpuścić, bowiem należy nieustannie wywierać presję na Obywatelach.

- Musimy być skoncentrowani w każdym z pozostałych do końca sezonu meczów - wyznał Dymitar. - Każdy w drużynie po ostatnich kilku spotkaniach jest bardzo zadowolony, jednak zaufanie i pewność siebie zawsze będą w tym klubie wysokie.

- Menadżer zawsze podkreśla, jak ważna jak forma na wyjazdach, a w obecnym sezonie jesteśmy pod tym względem najlepsi w lidze, co jest wspaniałym osiągnięciem. Graliśmy w wielu trudnych do zdobycia miejscach i wygrywaliśmy, czym pokazaliśmy jak bardzo zależy nam na tytule i jak solidnie jesteśmy przygotowani do walki o niego.

Berbatow przed niedzielnym spotkaniem przyznał również, iż jest wielkim fanem Hodgsona, bardzo ceniąc sobie jego pracę w klubie z The Hawthorns, jednak wierzy, że ostatecznie to United zgarnie komplet punktów.

- Zawsze podziwiałem go jako menadżera - dodał Bułgar. - Wprawdzie nie znam go osobiście, ale praca jaką wykonał w Fulham była niesamowita. Miał sporo pecha podczas swojej przygody w Liverpoolu, jednak w każdym z klubów spisywał się świetnie, zwłaszcza teraz w West Bromwich.

- Czeka nas trudne spotkanie w niedzielę, lecz to Drozdy przyjadą na Old Trafford, więc ich sytuacja jest jeszcze bardziej niekorzystna - zakończył napastnik.