W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Musisz sobie zapracować na prawo gry w Manchesterze United - tymi słowami Darren Fletcher potwierdził, że nie ma żadnych problemów ze świetną postawą Andersona oraz Toma Cleverleya.
» Fletcher jest jednym z bardziej oddanych zawodników sir Alexa Fergusona
Szkot powraca po długiej przerwie spowodowanej wirusem i zdaje sobie sprawę, że musi się ciężko napracować, aby wrócić do łask sir Alexa Fergusona.
- Nie martwią mnie młodzi zawodnicy - przyznaje. - Trenowałem w Manchesterze United z wieloma wspaniałymi zawodnikami i wiem, że przebicie się do składu jest wyzwaniem. Zawsze musisz być jednak na miejscu, żeby w razie czego przekazać młodzieży jakieś wskazówki.
- Jesteśmy drużyną, mimo że to gra zespołowa. Chciałbyś regularnie występować, lecz również byłem w ich pozycji. W przeszłości doradzało mi wielu starszych zawodników, teraz moja kolej, żeby podzielić się doświadczeniem. Ostatecznym celem jest sprawdzenie się w klubie.
- Manchester United od zawsze przyciągał klasowych zawodników - dodaje. - Zawsze dołączają do nas nowi piłkarze. Patrzę na obecny skład i widzę przed sobą wyzwanie, z którym mam tutaj do czynienia przez całą swoją karierę, bowiem musisz sobie zapracować na prawo występowania w Manchesterze United. Podobnie ma się sprawa ze wszystkimi młodymi chłopakami i mam nadzieję, że wszyscy odegramy swoją rolę w tym sezonie.
Groźna Chelsea
- Rok temu niesamowicie rozpoczęli sezon, lecz nie wygrali ligi. Musimy być uważni, ponieważ to doświadczony oraz klasowy zespół. Mają nowego menedżera i kilku młodych, ekscytujących zawodników.
- Liverpool również sprowadził nowe twarze. Mimo że do tej pory to dwa kluby z Manchesteru najlepiej sobie poczynają, pozostałe drużyny również będą groźne. Premier League to bardzo trudna liga - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
Valpargius81: Czytam, Czytam... nie wierze w to co czytam.
W ostatnim meczu Fletcher nie zachwycił to prawda, ale dla mnie żadne zaskoczenie jak zobaczyłem wyjściową "11". Ważniejsze jest to że to był jego 1 mecz od bardzo dawna. Po tak ciężkiej chorobie (spadek na wadze ok. 10-15 kg) może to trochę potrwać zanim poczuje boisko i nabierze pewności i zgra się z chłopakami.
W poprzednim sezonie grał rewelacyjnie. Mało widoczny i nie doceniany ale to on robił czarną robotę, żeby Rooney, Nani i reszta mogła się skupić na strzelaniu bramek.
Pogadamy jak Fletcher wróci do formy...
szewc5: zgadzam sie w 100 a nawet w 1000% :) razem z Carrickiem i Gibsonem już dawno powinni się zorientować gdzie są drzwi... to jak zagrał razem z Carrickiem w środku w środowym meczu pokazuje tylko to jaka jest przepaść między nimi a Andersonem i Cleverley'em , może i są bardziej doświadczeni ale takiej piły jaką grają nasze młodziaki , to Ci dwaj panowie do konca kariery się nie nauczą...
erni93:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.09.2011 17:54
Śmieszni jesteście Anderson i Tom mogą sie uczyć od Fletchera.Co do Carricka sie zgadzam ale do co wam nie pasuje w grze Szkota?? Drewno to jest Torres lub Rasiak ale nie Fletch.On bardzo dużo pracuję w ofensywie i w defensywie.Do tego jest wychowankiem.Nie rozumiem że fani Man Utd nie szanują Fletchera,jednego z najlepszych defensywnych środkowych pomocników na świecie.kibice(dzieci) barcelony zachwycają sie grą busquetsa który jest 2 razy słabszy od Darrena.Ponadto on powrócił po chorobie.Aha ostry1925, jeśli masz Fletchera dosyć od 2 lat to super z cb kibic.Fletcher w Man Utd gra już z dobre 5 lat .
satan23: Po tym co pokazał w ostatnim meczu to raczej powinien się martwić o swoją pozycję.. Jeżeli tak będzie się prezentować w tym sezonie to niebawem się pożegnamy z tym panem...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.