funia16: mi sie wydaje że to nie jest problem polityki transferowej, chyba jesteśmy obciążeni złymi doświadczeniami Pana Abramowicza, oraz innych ale bardzo egzotycznych klubów. na przykładzie zza miedzy MCity widać że posada trenera pomimo słabych wyników do tej pory nie została nawet zachwiana, a to że zapłacili za kilku zawodników sporą kasę to tylko na ich korzyść, ale wg mnie to są wybory trenera a nie właścicieli klubu jak w przypadku chelsea.
więc jeśli mają dawać kasę na młodych zawodników to niech dają! nie jedną bitwę o młodego zawodnika przegraliśmy. a z nowym właścicielem moglibyśmy wygrać.
ale...
PODSTAWOWA RÓŻNICA
między MU a innymi drużynami kiedy były przejmowane jest taka, że my nie mamy presji zdobywania tytułu! bo ciągle i tak go zdobywamy...
przejęcie przeciętnej drużyny z hiszpanii, francji, anglii i kupowanie piłkarskich gwiazd oraz światowej klasy trenerów, kończy się wymuszaniem szybkich i dobrych wyników. u nas tego nie będzie.
zobaczcie politykę naszych dwóch rywali...
chelsea od nastania czasów abramowicza dąży do zdobycia ligi mistrzów za wszelką cenę, kupuje wg właściciela zawodników typu balaki, szewczenki, toresy itp
man city od nastania wydają kasę, ale z roku na rok są coraz lepsi, nie ma aż takiej rotacji zawodników/trenerów co u abramowicza, i wyniki tego zespołu są być może w tej chwili nawet lepsze niż chelsea.