W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Angielskie media od dawna piszą o transferze Tomasza Kuszczaka do innego klubu Premier League. Polski bramkarz Manchesteru United wciąż jednak nie rozmawiał na ten temat z sir Aleksem Fergusonem.
» Tomasz Kuszczak prawdopodobnie odejdzie z Manchesteru United
Choć z Czerwonymi Diabłami pożegnał się Edwin van der Sar, który zakończył bramkarską karierę, to szanse Kuszczaka na wskoczenie do pierwszego składu mistrzów Anglii wcale się nie zwiększyły. Zdaniem brytyjskiej prasy następcą Van der Sara będzie David De Gea z Atletico Madryt.
– Nie rozmawiałem z Aleksem Fergusonem. Nic mi nie powiedział w tej sprawie, nigdy mi nic nie mówi – mówi Kuszczak.
– Mam jakieś oferty i zobaczymy, co się wydarzy. Myślę, że zostanę w Anglii. Żyję w tym kraju już siedem lat i ludzie wiedzą na co mnie stać – dodaje Tomasz.
Kontrakt Kuszczaka z Manchesterem United wygasa w 2012 roku. Polski bramkarz w ostatnich tygodniach najczęściej był łączony z przeprowadzką do swojego byłego klubu – West Bromwich Albion.
Taurus: Zostań u nas na ławce.. :P, a tak serio to niech sobie idzie do tego WBA i tam się pokazuje bo dzięki United raczej nie zagra na Euro... chociaż i tak wątpie że zagra;)
JasonS: Nawet nie porównuj Kuszczaka i Szczęsnego. Szczęsny jest młodszy, a ma 10 razy większy talent niż Kuszczak, bo nie narzeka tylko stara sie cały czas rozwijać.
silverlimp: Pamiętam jak przyszedł do MU byłem szczęśliwy, że Polak będzie w United.Teraz myślę, że to był błąd.Fergi go zwodził tyle lat i prawdę mówiąc zepsuł mu kariere.Jest dobrym bramkarzem ale jak sie gra kilka spotkań w roku to ciężko nie popełniać błędów jakie mu sie zdarzały.Mógł grać w dobrym zespole i na pewno by był jednym z podstawowych bramkarzy w kadrze Polski.
Bovver: z korzyscia dla niego lepiej bedzie grać regularnie w ligowym sredniaku i tam być jedną z czołowych postaci, tak jak było to zanim przeszedł do United, niż grac w jednym z najlepszych klubów swiata i być jedynie szarym bramkarzem który czasem z dobroci serca Fergusona stanie w mało znaczącym meczy między słupkami
Szilk: A ja coś czuję, że te transfery to przygotowania do sprzedaży Naniego ,którego cenię za umiejętności ale wkurza mnie jego południowy charakter -to udawanie , wykłócanie się bez cienia racji i często egoistyczna gra.Powie ktoś ,że tyle asyst -tak ale mogło być kilka więcej i pkt.też kilka więcej.Uważam że M.U. to zespół walczaków -twardzieli i dlatego nie przesadzałbym z południowcami aby właśnie ten wizerunek klubu się nie zatarł.
ManUniited: w MU .. zmarnował sobie karierę ma jeszcze lata do grania ale 6 lat w plecy .. nie ma ogrania meczowego.. niech idzie do WBA.. i niech cieszy się gra w 1 składzie :) może pokaże tam na co go stać .. a Ferguson dowie się co stracił :)
Robal: Chodzi mi o to że w MU grał bardzo mało, a jak wchodził na boisko to wgl nie miał ogrania robił wpadki, a wszyscy się śmiali że bronić nie umie ja się nie dziwię bo jeśli 3 lub więcej miesięcy nie grałeś to wiadomo że nie jesteś ograny i brakuje Ci rytmu gry.
wojtek654321: @Robal
Jakie wpadki?
Wspominasz to jak on bronił w Reprezentacji i dał sobie strzelić gola przez bramkarza?
Albo jak grał z Blackburn (o ile mnie pamięć nie myli). Z Blackburn grał bardzo źle i popełniał wiele błędów, ale gol przez niego wpuszczony nie był z jego winy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag: Potrzebujemy dobrego okienka, aby rzucić wyzwanie rywalom
