bober89: Policzyłem wszystkie spotkania ze wszystkich rozgrywek CR7 i Berby ,a nie tylko te z podstawy.
Crisowi odjalem bramki z wapna , ktorych Bewrbatov nie mial okazji u nas strzelac.
nie zaznaczyłem, że to wybiórcze traktowanie meczy, miało miejsce przy jakiejś innej debacie, przepraszam.
Co do faktu, że Ronaldo na poczatku dopiero się uczył to się zgodze. Nie godze się jednak na szmacenie piłkarza, ktory w barwach Utd jest porównywalnie skuteczny do bożka Crisa.
zapomniałem, jeszcze dodać, że na początku CR7 był pomocnikiem, później został skrzydłowym czy nawet napastnikiem.
"Jak Berba nie strzelal to wszyscy mowili, ze asysty sa nie wazne i napastnikow rozlicza sie z goli.
Jak Berbatov pod tym wzgledem jest porownywalny do Crisa a lepszy o teveza czy Solskjaera, to zaczyna sie wymyślanie..."
możesz mieć mić rację, że przesadzaliśmy w krytyce.
od Teveza i Ole jest lepszy o 0,025 bramki na mecz:P ale jest i temu nie można zaprzeczyć.
ale jeśli średnia wieku była by np 3 czy 4 razy większa można by powiedzieć, że to staruchy i że co oni się tam znają, tak, że niebezpieczne jest żonglowanie wiekiem. choć tu niewątpliwie też możesz mieć racje.
no dobra, określenie pokroju "Berba to gnida" automatycznie dyskwalifikują z jakiejkolwiek rozmowy
"To policz sobie akcje bramkowe i asysty.
Czy Rooney lub Nani strzelają same ważne gole?"
nie mam ani czasu, ani danych, żeby policzyć akcje bramkowe a poza tym coś takiego jak "akcja bramkowa" nie jest określone definicją przez co podlega subiektywnej ocenie, a co za tym idzie jest mało konkretną wartością.
oczywiście, że nie tylko takie bramki strzelali i strzelają, ale w dużo mniejszym stopniu niż Berba, Rooneyowi wtedy też trochę sprawdzałem, ale że bramek miał dużo więcej nie zrobiłem tego w pełni, wyszło mi że z kilkunastu bramek strzelonych (12-15) może 4 były sztuką dla sztuki.
"Berbatov angażuje się w akcje, to nie macheda ktory stoi jak słup soli czy Chicha ktory musi miec zajebiste podanie."
Gdybym był Bułgarem wkurzyło by mnie za porównanie mnie do włoskiego gówniarza (z całym szacunkiem, ale Federico w piłkarskim świecie jest nikim, a Bułgar znaną osobistością) :P to zupełnie inna liga i nie ten poziom. czego innego można oczekiwać od 29 latka a czego innego od chłopaczka.
"Ile to wypuch załatwił Berba swoim kolegom ,a oni nie trafiali?
MNÓSTWO"
za pewne też masz racje, a ile piłek on miał i nie trafiał? pewnie sporo.
z prostej statystyki wynika, że łatwiej zaliczać dobre podania do partnerów i asysty niż strzelać bramki. szczególnie spoza pola karnego
Z Rooneyem Berba w poprzednim sezonie dobrze grał i mam nadzieję, że teraz też tak będzie.