W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sam Allardyce przeprosił kibiców Blackburn, którzy przyjechali na wyjazdowy pojedynek z Manchesterem United na Old Trafford. Goście musieli oglądać tęgie lanie swojej drużyny, która uległa aż 1:7 ekipie Fergusona.
» Allardyce nie krył rozczarowania po demolce na Old Trafford
- Chciałbym przeprosić wszystkich fanów Blackburn, którzy przyjechali na Old Trafford, ponieważ to co musieli oglądać nie było miłe. Można by powiedzieć, że pierwsza bramka padła po faulu na bramkarzu, jednak sędzia nie uznał przewinienia – mówił menadżer Blackburn.
- Taka obrona nie była wystarczająco dobra na taki zespół jak Manchester United, który non-stop biegał, atakował i strzelał. W końcówce nas po prostu zauroczyli. Nie tego chcieliśmy i nie tego oczekiwaliśmy, musimy się z tym jednak pogodzić. Ważne jest teraz, jak się pozbieramy po tym ciosie.
- Prawda jest taka, że Manchester United ma lepszych zawodników niż my. Są przed nami setki milionów funtów i patrząc na kwestie finansowe, nie mieliśmy żadnych szans na wygraną.
- Aby stawić czoło ich umiejętnościom powinniśmy być uparci, prężni i zorganizowani. Czasami to widać w naszej drużynie. Niestety tym razem nie pokazaliśmy się z dobrej strony. Chcieliśmy dać kibicom coś więcej. Mamy nadzieję, ze uda nam się im to wynagrodzić za tydzień w meczu z Wolves – zakończył Allardyce.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Martin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2010 23:37
Kwestie finansowe z pewnością nie tłumaczą fatalnej postawy zespołu Rovers. Większość zespołów z Premier League pod tym względem nam nie dorównuje a mimo to żadna z nich nie przegrywa z nami w taki sposób, przynajmniej ostatnio. Po cichutku liczę na powtórkę w meczu z Blackpoolem ;]
matii66: wybaczcie, ale nie rozumiem: "Można by powiedzieć, że pierwsza bramka padła po faulu na bramkarzu" gdzie on widział tam faul na bramkarzu?? skoro Berba byl od niego przynajmniej 1m oddalony?
kriss001: matii66 ,wypowiedzi Allardyce'a sa zawsze takie same ..a to sedzia ich skrzywdzil bo karny im sie nalezal,a to zawodnik druzyny przeciwnej gral za ostro ,a to pogoda nie taka ,a to wina drugiej wojny swiatowej ze dzis przegrali mecz...a gdy wygraja to sie puszy ja paw..ja osobiscie nie lubie tego goscia
ermac: Szkoda go trochę ale Lech Poznań też jest setki milionów za Juve czy City a grają jak równy z równym.
Teraz musi pozbierać swój zespół i grać sezon się przecież nie skończył...
JakubT: Pieniądze jakąś tam rolę grają, ale ta wypowiedzią jakby sprowadził United tylko do nich, nie tego się spodziewałem, mam nadzieję że to wypowiedź wypaczona przez media, jak to nieraz bywa.
Hefasto: Nie spodziewałem się tak słabego meczu w ich wykonaniu zwłaszcza,że ostatnio dobrze poradzili sobie z A.Villą.Dobrze,że podreperowaliśmy sobie bilans bramkowy.Gdybyśmy tak zagrali z Wigan przy przewadze 2 zawodników wynik mógłby być podobny ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United v Sheffield United. 29. kolejka Premier League
Manchester United – Sheffield United 4:2. Męczarnie zakończone happy endem
Marcus Rashford reaguje na krytykę: Już dość tego!
Manchester United vs Burnley. Zapowiedź 35. kolejki Premier League
