Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand przestrzega młodych piłkarzy

» 18 listopada 2010, 20:15 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sports
Kapitan reprezentacji Anglii Rio Ferdinand wyznał, iż młodzi piłkarz nie mogą sobie pozwolić na imprezowy tryb życia, jeżeli chcą coś osiągnąć jako zawodowcy.
Ferdinand przestrzega młodych piłkarzy
» Rio jako przykład do naśladowania podaje kolegę z United Michaela Owena
Obrońca United zabrał głos w tej sprawie po tym jak w ostatnim czasie nazwiska wielu zdolnych piłkarzy pojawiły się na pierwszych stronach gazet w związku z ich alkoholowymi wybrykami.

Ferdinand wyznał, iż alkohol niestety stanowi integralną część świata piłki nożnej w szczególności na wczesnych etapach kariery zawodników i choć przyznaje, że nie ma wymogu, aby współcześni piłkarze żyli jak mnisi to mają oni obowiązek zachowywać się odpowiednio i świecić dobrym przykładem gdyż są osobami postawionymi na świeczniku.

- Zawsze trzeba być odpowiedzialnym za swoje zachowanie w szczególności, gdy jest się kimś znanym - wyznał Rio.

- W dzisiejszych czasach nie powinno być jednak miejsca na imprezowy styl życia, gdyż grasz mecz w sobotę, kolejny we wtorek i znowu w sobotę. Nie ma szans, aby ktoś kto imprezuje to wytrzymał. Co najwyżej może sobie zmarnować karierę.

- Drużyny z którymi się mierzysz to przecież przeciwnicy z górnej półki, którzy nie będą dla ciebie bardziej łaskawi tylko dlatego, że jesteś na kacu. Nie możesz wyjść na boisko nie będąc w najlepszej kondycji, gdyż wtedy tylko cierpisz, a z tobą cały zespół.

- Jest wiele czynników które sprawiają, że ktoś staje się bardzo dobrym piłkarzem. Jednak alkohol do nich nie należy. Mając z nim problemy na pewno nie zajdziesz na sam szczyt.

- Twoja osobista duma i chęć wygrywania nie powinny pozwolić ci na takie zachowanie, lecz nakłonić do przemyśleń w stylu: "Nie mogę iść w sobotę na imprezę, jeżeli we wtorek mam mecz"

- Jeśli masz wolny tydzień to nie ma problemu. Rób co chcesz i idź się wyszaleć. Nie musisz żyć jak mnich, ale musisz pamiętać, żeby zachowywać się odpowiednio.

- Spójrzcie na Michaela Owena. Zawsze używam go jako przykładu, gdyż jesteśmy w podobnym wieku. Obaj udaliśmy się na mistrzostwa świata w 1998 roku, jednak przez zupełnie odmienne podejście do życia to on był gwiazdą reprezentacji Anglii.

- Prowadziłem imprezowy tryb życia. On z kolei był profesjonalistą w każdym calu. Zawsze wiedział czego chce i do czego chce w życiu dojść.

- Mi zajęło to znacznie więcej czasu, przez co wiele straciłem. Spójrzcie na Gary'ego i Phila Neville'a. Cały czas ktoś im dogryzał, że zbyt poważnie do tego podchodzą oraz że nie potrafią się bawić.

- Jednak oni po prostu byli profesjonalistami od zawsze. Spójrzcie jak długie i barwne kariery dzięki temu mają - zakończył Ferdinand.


TAGI


« Poprzedni news
Sir Alex: Glazerowie są lepsi od innych
Następny news »
Zimowa przerwa byłaby przydatna

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Martin: Rio wie co mówi, sam nigdy nie był świętoszkiem ;]
» 19 listopada 2010, 10:05 #6
Kubson97: Dobrze mówi!
» 19 listopada 2010, 08:46 #5
Ekscelencja: Zgadzam się.. Owen to prawdziwy profesjonalista i powinien być wzorem dla młodych. Przestrogą natomiast nasz George Best ;/
» 18 listopada 2010, 23:06 #4
Taurus: Dobrze napisane
» 18 listopada 2010, 20:37 #3
kalek: Kończy się era takich piłkarzy jak Neville, Giggs, Scholes, Rio, i inni. Alkohol nie pomaga w odnoszeniu sukcesów. Brak sukcesów przez alkohol widać w naszej polskiej piłce kopanej.
» 18 listopada 2010, 20:28 #2
Martin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.11.2010 10:04

Ja bym nie powiedział, że przez alkohol a raczej przez marne umiejętności naszych kopaczy + dodaj sobie do tego nie najlepsze bazy treningowe itd. Długo by wymieniać.. ;] w każdym bądź razie nasza piłka na tle Premier League jest co najmniej żałosna.
» 19 listopada 2010, 10:03 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.