W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zaskakująco po informacji o spłacie części długu United przez rodzinę Glazerów pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy na temat właścicieli klubu wobec czego obojętny nie zamierza być sir Alex Ferguson.
» Ferguson jest przekonany, iż Glazerowi są lepszymi właścicielami niż ci z innych klubów
Szkocki menadżer przyznał, iż amerykańska rodzina dużo lepiej wywiązuje się ze swoich obowiązków niż zarząd niejednej drużyny z Premier League.
W dodatku Ferguson stwierdził, że czuje się uprzywilejowany móc pracować przy tak funkcjonującym zarządzie, który zupełnie nie wtrąca się do jego stylu prowadzenia drużyny.
- Oni nigdy nie przeszkadzali mi oraz nie wtrącali się do mojej pracy. Jestem w bardzo uprzywilejowanej sytuacji. Niektórzy właściciele wpychają swoje ręce w pracę menadżerów, gdyż uważają że skoro władowali w klub sporo pieniędzy to mają do tego prawo i nie mówię tu tylko o zagranicznych właścicielach - wyznał Szkot.
- Słyszałem o sytuacjach kiedy właściciele pisali do trenerów podczas treningów, by przekazać im instrukcje. Mowa o angielskich właścicielach. Przecież to nie ma sensu. To, że ktoś odniósł sukces w biznesie nie oznacza, że zna się na piłce nożnej i zarządzaniu drużyną - zakończył sir Alex.
Martin: Z tym się akurat całkowicie zgodzę. Może to żadne porównanie ale spójrzcie na Polonię Warszawa, w której trener jest tylko marionetką w rękach prezesa Wojciechowskiego, który na piłce zna się tak jak ja na fizyce - czyli kiepsko. Żaden prezes w szczególności typowy biznesmen nie powinien wtrącać się w pracę menedżera po czym jeszcze obwiniać go za złe wyniki.
western: To tylko aluzja ze strony Bosa. Zobaczycie! Niedługo United zostanie sprzedane za największe pieniądze w świecie sportu, a tacy śmieszni komentatorzy jak my możemy co najwyżej napisać coś na Devil Page. Taki szejk co kupił City, oddałby ten ich śmieszny klub w minutę jakby wiedział, że United jest do zdobycia. To będzie wielki biznes, bo kupienie takiego klubu jak nasz to już nie zabawa ale wielka polityka. To nie 200 milionów funtów. To cena idąca w miliardy i nie chodzi mi o to, że United jest tyle warte... Bo chodzi nie tylko o wartość klubu ze sportowego punktu widzenia ale o światowy prestiż i renomę. Nawet Real nie umywa się do Manchesteru jeśli chodzi o wartość marketingową. Są przy nas mali. Manchester to maszynka do zarabiania pieniędzy i żaden z największych krezusów świata biznesu tego nie odpuści. Mówię wam, że o ten klub już niedługo stoczy się batalia, która zbierze swoje żniwo na rynkach całego globu.
Z pozdrowieniami.. wielki fan tego klubu... już od przeszło 11 lat.
Pozdro dal wszystkich... Western
Martin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.11.2010 09:59
Mam tylko nadzieję, że naszego United nie kupi żaden Szejk. Nie chciałbym by nasz klub stał się drugim Man City. Zminusujcie jeśli chcecie ale już wole klub takim jaki jest teraz - z Glazerami. Nigdy nie potrzebowaliśmy ogromnych transferów do osiągania sukcesów i nie chciałbym, żeby to się zmieniło.
Giggsy: Ja uważam że są odpowiednimi właścicielami. Nikt by nie chciał mieć takich jakich miał L'Pool. Minusujcie mnie ile chcecie ale to jest moje zdanie.
kalek: Może i są troszkę lepszymi od byłych właścicieli l'poolu ale to oni zadłużyli klub to oni nie chcieli inwestować w klub(chodzi o transfery) dopóki nie wybuchła afera z Rooneyem. Pod wpływem "szantażu" Roo obiecali kasę na wzmocnienia
Ekscelencja: Nie mam najmniejszego zamiaru Cię minusować bo masz trochę racji :)
Glazer'owie nie ingerują w sprawy drużyny ale przede wszystkim dlatego, żę się na tym nie znają heh. Dla nich to tylko biznes no i może trochę "hobby". Są właścicielami jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie jakby nie było.
Na temat ich zarządzania finansami nie będę się wypowiadać bo specjalistą nie jestem ale w każdym bądź razie kolorowo to nie jest.
Amerykanie napytali sobie biedy przede wszystkim na początku swoich rządów. O ile dobrze pamiętam zachciało im się zmiany barw klubowych na srebrno - czerwone czy coś w tym stylu. Kompletna paranoja.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Brighton & Hove Albion vs Manchester United. 38. kolejka Premier League
Brighton – Manchester United 0:2. Wygrana na otarcie łez po najgorszym sezonie w historii
Brighton & Hove Albion vs Manchester United. Zapowiedź 38. kolejki Premier League
Wymowne słowa Ratcliffe’a. „Tu nie chodzi o menadżera”
