Barton martwi się o swoje... wąsy

Barton przysiągł swoim kolegom z drużyny, że nie zgoli wąsów, dopóki „Sroki” nie wygrają meczu w Premier League w nowym sezonie.

– Zabawa zaczęła się, kiedy w ósemkę siedliśmy razem i spieraliśmy się o to, że nikt nie zapuści brody. Od jednego do drugiego i zanim się obejrzałem, to zgodziłem się na zapuszczenie wąsów – mówi Barton.

– Być może będę je musiał trochę ponosić, bo nie mamy łatwego początku. Mam jednak nadzieję, że szybko je zgolę. Kilka osób powiedziało mi, że mój wygląd jest absurdalny.

– Chodziło o żart, ale kiedy trzeba, to jesteśmy profesjonalistami. W pełni skupimy się na poniedziałkowym meczu, bo jest on coraz bliżej. Nie będzie już tyle śmiechu i żartów, ale nadal będziemy razem – dodaje Barton.

Początek poniedziałkowego meczu Manchester United – Newcastle United o godzinie 21.00.