Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ronaldo: Ferguson rozumie swoich graczy

» 18 lutego 2010, 21:52 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Cristiano Ronaldo podziękował sir Alexowi Fergusonowi za niemalże ojcowską opiekę podczas swojego pobytu w Manchesterze United.
Ronaldo: Ferguson rozumie swoich graczy
» Cristiano Ronaldo pod okiem sir Alexa Fergusona stał się najlepszym piłkarzem na świecie
Ronaldo pod okiem szkockiego menadżera wyrósł na najlepszego piłkarza świata. W ubiegłym roku Cristiano postanowił zrealizować swoje dziecięce marzenie i za 80 milionów funtów przeniósł się do Realu Madryt.

– Ferguson jest trenerem, który rozumie swoich zawodników i wspiera ich z całych sił. Był dla mnie niczym ojciec – mówi Ronaldo.

– Mój debiut był najlepszym momentem w mojej karierze w Manchesterze United – dodaje reprezentant Portugalii.


TAGI


« Poprzedni news
Beckham: Rooney utrzyma wysoką formę
Następny news »
Rezerwy: Anderson wraca do gry

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


SzYnA: podlizka ciąg dalszy...
» 20 lutego 2010, 10:10 #14
gala1993: MrKubinho on tam nie poszedl dla kasy od dziecka marzyl by gral dla realu
» 19 lutego 2010, 15:06 #13
masrzisz: no ale w realu jak narazie nie prezentuje tekiej formy jak w United ;P
» 19 lutego 2010, 11:41 #12
MrKubinho: hmmm.... jednaka wybrał kase niż prawie ojca
» 19 lutego 2010, 10:02 #11
szpaq: Gozdal
Tak było tylko w jednym sezonie. Spójrz na pozostałe lata w których Ronaldo już tak nie pukntował. A te 40 bramek to także zasluga Roo który robił za niego czarną robotę. Na chwilę obecną Rooney broni rozgrywa i strzela bramki także ma dużo trudniejsze zadanie a i tak radzi sobie fenomenalnie.
Oczywiście nie chce umniejszać zasług Ronaldo bo był to również piłkarz genialny. Chodzi mi tylko o to że o ile po odejściu Ronaldo Manchester radzi sobie bardzo dobrze to gdyby brakło Rooneya to luki po nim moglibysmy nie zalatać długie lata..
» 19 lutego 2010, 01:11 #10
welllone: Teraz team robi dla innej gwiazdy. Nie ma ludzi niezastąpionych. Liczy się dobro zespołu. Póki co jest dobrze. Reszta rozważań pod koniec sezonu.
» 19 lutego 2010, 00:30 #9
Kaczor5454: RQrs, jestem pewien na 100 %, że nie jeden kibic MU nie zapomniał o Ronaldo a wręcz przeciwnie, wielu pewnie często wspomina go za pomocą choćby filmików z Jego bramkami.
Cieszy mnie, że CR nie zapomniał o MU, gdy przeszedł do Realu, stara się teraz choć w pewnym stopniu pokazać to, jak ważny dla niego był pobyt w MU, ile zyskał przez te parę lat pod skrzydłami Ferguson'a. Dzięki takim wypowiedziom pozostaje w moich oczach bardzo dobrym zawodnikiem, które wie że jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, ale też nie zapomina dzięki komu, w pewnym stopniu, nim się stał.
» 19 lutego 2010, 00:29 #8
Gozdal: szpaq
Gdy był Ronaldo to on strzelał 40 bramek na sezon, a za nim była dziura, teraz Rooney strzela 30 na sezon a za nim dziura ;]
» 18 lutego 2010, 23:39 #7
ziok: MANfaner ja nie wiem czy to dobrze zrozumiałeś o co chodziło CR7 w tej wypowiedzi. Z tego co powiedział można wywnioskować, że dla Niego i dla innych piłkarzy właśnie debiut w wielkim klubie jest najważniejszym momentem kariery. Myślę, że chciał przez tą wypowiedź pochawalić także SAFa, że właśnie to w tamtym meczu wykazał się dużym zrozumieniem dla młodego gracza i zachował się jak "ojciec" wspierając go. Na pewno wygrana w LM także była dla niego bardzo ważna.

Ps Jakby pozory myliły to nie jestem wielkim fanem CR7, chociaż go szanuje za to co dla nas zrobił.
» 18 lutego 2010, 23:27 #6
szpaq: paradoksalnie Manchester bez Ronaldo jest lepszy niż ten z ostatnich lat. I nie mowie tego z zawiści do Realu czy samego zawodnika. Dzięki jego odejściu Rooney się odblokował bo nie musi już harować na konto innego zawodnika.. zresztą potwierdzają to nawet statystyki.. Kiedy Cr7 po rajdach przez cale boisko zdobywał bramki wszyscy zapatrzeni byli tylko na niego.. nikt nie mowil o tym kto wiązał obrońców i stwarzał przestrzeń dla Ronaldo..
» 18 lutego 2010, 23:10 #5
przemuch88: Chyba Crisowi się stęskniło za United bo tylko ciągle i ciągle o nas,chciałeś Real to teraz masz:)

ale miło to słyszeć że fajnie na temat naszego klubu się wypowiada:)
» 18 lutego 2010, 22:38 #4
RaveDave: Wlasnie, ostatnimi czasy tylko tu pisza ze ronaldo to za MU a ronaldo tam to za MU....jezeli to prawda a nie bajki dziennikarzy to widocznie zrozumial jaki popelnil blad....uwielbialem tegi pilkarza i nie mial bym nic do niego gdyby nie fakt ze wypieral sie przejscia do realu zawsze mowil ze chce byc jak np giggs do konca MU a jak bylo ? zobaczyl kase t polecial, mogl byc jeszcze lepszy niz byl jak gral w MU a teraz bedzie tylko spadac w dol a jego przyszlosc jest jasna....David Beckham LAG :)
» 18 lutego 2010, 22:18 #3
MANfaner: ...debiut najlepszy? nie podobała Ci się wygrana LM? aaa sorry Ty już miałeś na oku Real.
PS.
chciałem powiedzieć że inni strzelają gole chociaż w debiucie x}
» 18 lutego 2010, 22:01 #2
Abrez: No ten jego debiut był niczego sobie...mimo ze nie strzelił gola to pokazał ze umie grać w piłkę i bodajże asystował przy jednej z nich:D
» 18 lutego 2010, 21:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.