W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Leonardo, szkoleniowiec Milanu, ostrożnie podchodzi do dzisiejszego spotkania z Manchesterem United w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Trener rossonerich jest świadomy zagrożenia ze strony „Czerwonych Diabłów”.
» Według Leonardo kluczem do sukcesu Milanu będzie zachowanie czystego konta
– Naszym podstawowym celem będzie zachowanie czystego konta. Manchester United jest jednak zespołem, który zawsze stara się zdobyć bramkę – mówi Leonardo.
– Milan będzie musiał znaleźć równowagę pomiędzy stratą bramki, a próbą wyrządzenia szkód rywalowi. Te dwie drużyny znają się doskonale.
– Jesteśmy doświadczonym zespołem, który wygrał wiele meczów w tym sezonie. Stać nas na ładny i techniczny futbol – dodaje trener mediolańczyków.
PrzemekWD: Patrząc na to, jaką forma strzelecką imponuje ostatnio ManUtd to wynik bez bramki na naszym koncie wydaje się nierealny;p Jestem prawie pewien, że Rooney strzeli gola, i jedną dołoży obrona Milanu;] A co do ataku Milanu, to jak Ronaldinho zagra z nami jak z Udinese, to może być ciężki dzień dla defensywy...
Marson: rooney bardzo chce strzelic gola i jest zdeterminowany berbatov tez mam nadzieje ze uda sie wygrac lub chociaz aby remis byl ale z bramkami potem u nas powinnismy wygrac :) ahh juz sie nie moge doczekac 20:45
FanaticMU: I tu ma rację..jeśli u siebie zachowają czyste konto(a będzie im łatwiej) to wtedy będą u nas walczyli bardziej zacięcie...ale wierzę że MU dzisiaj przynajmniej 2 bramki strezli...na Berbatova najbardziej liczę :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.