Adam11: Osobiście się cieszę bo istniało duże prawdopodobieństwo, że tego meczu bym jutro nie obejrzał - a również z niecierpliwością oczekiwałem tego spotkania.
Co do samego Manchesteru United to myślę, że będzie miało to znaczenie, ale nie w kontekście samego derbowego spotkania, ale bardziej w potencjalnych plusach bądź minusach związanych z przełożeniem ligowego spotkania z Hull. Ale jak to zwykł mówić jeden Baca: "Kto to wie? Czy to dobrze, czy to źle":-)
Jak dla mnie Manchester United gra tak strasznie nierówno, że każdy wynik w tym spotkaniu może paść włączenie z dostaniem batów od City lub wpierzenie im nawet z 4:0. Przy tak nierównej grze musze szczerze powiedzieć, że mimo, iż nadal wierzę w 4 tytuł z rzędu - to jednak wierzę co raz mniej. Jedyne co dobre w tym sezonie to to, że przynajmniej dla mnie jest bardzo bardzo interesującym.
...And Peace For All Devil Fans!