Ferguson niewzruszony brakiem Teveza

Argentyńczyk wciąż zmaga się z urazem i jego występ w meczu stoi pod znakiem zapytania. Jednak kompletnie nie martwi to szkockiego menedżera, który nie uważa Teveza za najlepszego gracza Citizens.

- Zupełnie nie zawracam sobie tym głowy. Uważam, że ich najlepszy zawodnik i tak nie zagra - stwierdził Ferguson. - Adebayor jest ich najlepszym piłkarzem, bez dwóch zdań. Strzelał bramki w każdym spotkaniu, więc będzie to dla nich wielka strata.

Szkot wypowiedział się także na temat całych rozgrywek, w których Chelsea oraz Manchester City zanotowały bardzo obiecujące starty.

- City zaczęło bardzo dobrze. W tej lidze nie możesz pozwalać sobie na porażki, my już przegraliśmy jedno spotkanie z Burnley, więc nasz limit się wyczerpał. Taka jest mentalność w Premiership.

- Jeśli sięgniesz pamięcią do dwóch z rzędu tytułów Chelsea, przypomnisz sobie jak świetnie zaczynali rozgrywki a my musieliśmy ich gonić. Zmieniliśmy nasze programy treningowe, aby odpowiednio przygotować drużynę do startu Premier League.

- W mojej karierze zawsze tak dobieraliśmy ćwiczenia, żeby zespół świetnie się sprawował w drugiej części sezonu, teraz już nie możemy sobie na to pozwolić. Chelsea ponownie notuje dobry start, nowy trener, nowe ambicje, nowe oczekiwania. Do tego są na pierwszym miejscu a my znowu musimy ich gonić, mamy trzy punkty straty - zakończył.