Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Foster: Nie chcę być rezerwowym

» 2 sierpnia 2009, 17:59 - Autor: misza - źródło: The Mirror
Ben Foster chce wygryźć Edwina van der Sara ze składu Manchesteru United, ponieważ pozwoli mu to na aktywny udział w Mistrzostwach Świata, które w przyszłym roku odbędą się w RPA.
Foster: Nie chcę być rezerwowym
» Ben Foster wciąż się nie poddaje
Anglik wie, że tylko regularna gra w Premier League pozwoli mu na wyjazd na afrykański turniej. - Nie chcę przez cały czas walczyć o miano drugiego bramkarza w zespole - zapowiedział.

- Chcę grać w tak dużej liczbie spotkań, jak to jest tylko możliwe. Chcę też być pierwszym bramkarzem Manchesteru United. Jestem przekonany, że dzięki grze w United mógłbym reprezentować Anglię podczas zbliżającego się Mundialu - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Wilkins: Brak Ronaldo osłabi United
Następny news »
Wywiad z Garym Neville'em

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (31)


ravvvv: a ja dla odmiany postawie na fostera. test testem, ale blokaja mi sie po glowie przerazajace wspomnienia, jak niepewna byla bramka mu, gdy brakowalo tam vds'a. rozpaczliwie wierze, ze ktorys z nich podparty czestszymi wystepami blysnie talentem, ktory pozwoli na strate w ciagu tych kilku spotkan ledwie paru bramek i w zaden negatywny sposob nie wplynie na tabele. i niech to bedzie ten rzeczywiscie lepszy. maybe obejdzie sie tu bez transferow. hef e najs dej,
» 5 sierpnia 2009, 18:34 #21
manooch: a kto mial racje chyba zweryfikuje ta syuacja ktora jakby nadeszla (tak sie zdaje ) zeby rozwiklac nasz dylemat o tomku, vds wypada na 8 tygodni i ciekawe co sie stanie. Ja jestem bardzo ciekawy czy dzis wyjdzie tomek czy foster, ja jednak stawiam na Polaka. no i jak zaprezentuja sie obaj panowie na poczatku sezonu, mysle ze to dobry test czy nasi rezerwowi maja szanse zastpic Holendra.
Glory ;)
» 5 sierpnia 2009, 18:17 #20
ravvvv: wlasnie o to chodzi. ludzie mowia, ze to niemozliwe, by w kraju, gdzie jest taka klutura pilkarska, na 40 mln nie znalazlo sie jedenastu naprawde utalentowanych. w sytuacji, gdy duzo mniejsze kraje graja o niebo lepsza pilke. oczywiscie, ze to niemozliwe. i wcale tak nie jest. te talenty przychodza na swiat i pewnie jest ich calkiem sporo. ale poki co, ludzie rodza sie najzywej z talentem, nie z warsztatem. w zadnym wypadku nie watpie, ze kuszczak taki talent gdzies tam gleboko ma. ale naprawde wazne lata swojej kariery marnowal w lidze, ktora nie rozwija. 30lat temu polska rozwijala zawodnikow, bo nie bylo naprawde mocnego zroznicowania reprezantacyjnego szkolenia. z reszta, chyba nie tylko reprezantacyjnego. a teraz kuszczak byc moze musi cierpiec za to, ze nie urodzil sie piedziesiat km dalej na zachod.
saf ma mozg. wierze, ze znajdzie gdzies, chocby na wschodzie jakiego dobrze prosperujacego typa. (vidica wyciagnal ze spartaka). a moze zalatwi kogos z pl, tu tez jakis potencjal tkwi (carricka wyciagnal z totenhamu). ewentualnie moze siegnie po kogos uznanego za 'zurzytego', jak vds ;)
» 5 sierpnia 2009, 12:19 #19
manooch: no to fakt ze jest to trening naszej smutnej polskiej ligi, w wieku 22 lat umiesz bronić i to bardzo dobrze na światowym poziomie ale... jesli masz do tego mozliwosci. sztab szkoleniowy, boiska do treningow sprzet i duzo duzo rzeczy ktorych nasza liga nie ma. Oni potrafia rozwinac sie tak poniewaz w wieku 18 lat moga o wiele intensywniej i efektywniej trenowac niz nasi bramkarze, masazysci czy dietetycy ktorzy ustalaja co ma jesc pilkarz do tego mnostwo suplementow. u nas jest to nie mozliwe bo gdyby taki ciezki trening mialby przyswoic bramkarz w polsce w wieku 22 lat ledwo by stal, bolał by go krzyz nie wspominajac o kolanach. i tu sie zgodze ze przytoczenie tego calego treningu bylo lekko absurdalne. dlatego ze nie pomyslalem by wziac po uwage ze kuszczak czy foster trenuja w klubach o najwyzszym poziomie i warsztacie, niestety Tomek jak kazdy polski bramkarz poczatki mial w Polsce i dlatego jego trening jest opozniony i teraz pytanie, czy moze sie rozwinac jezeli zaczal pozniej odpowiedni tok treningów ? nie znam szczeze mowiac odpowiedzi na to pytanie ale mozliwe ze tak. Spojrzmy jesli vds odejdzie otwiera sie miejsce. Czy SAF zaufa fosterowi badz kuszaczkowi ? kto wie... ale jesli otrzymaja nawet w dwoch szanse gry jeden sezon i np tomek zacznie bronic to ustanie w tej bramce, moze wejsc w pierwszym spotkaniu walnac jakis kiks i wyleciec znow na ławke, bramkarz wiemy ze to ciezka pozycja bo za strate bramki wini sie nie zawsze słusznie bramkarzy. Tak jak napastnikow rozliczasz ze strzelonych tak goalkeeperow rozliczasz ze straconych goli. I faktem jest ze zmiennicy Holendra wpuszczaja bramki 1 lub 2. Ale jak patrzylem na Asia tour to bramki stracone przy obronie kuszczaka to raczej nie byla jego wina. Tam obrona zaspala, za to Anglik dał ciała na całej linii. Fakt jest taki ze dzis broni holender i niech broni ile moze a pozniej Fergie bedzie musial sie gleboko zastanowic.
wiec mysle, ze jednak jedynym slusznym rozwiazaniem bedzie zakup jakiegos naprawde utalentowanego bramk.
hmmm... a masz kogos konkretnego na mysli ? bo ja pomyslu nie mam ;)
» 5 sierpnia 2009, 02:33 #18
ravvvv: imponujaco rozwiniety watek. podziwiam zaangazowanie w temat. ale pozwol, ze o cos spytam. wszyscy wiemy, ze 2 najbardziej uznane w europie szkolki pilkarskie to mu i ajax amsterdam. zdradz mi, jak to mozliwe, ze przewyzszaja inne szkolki, jezeli w Twoim przekonaniu trening zawodnikow odbywa sie w niemal kazdym miejscu swiata prawie tak samo?. wyjasnie o co mi chodzi. wybitne polskie uczelnie nie ucza 5 razy lepiej anizeli przecietne wylacznie dlatego, ze podpieraja narzucony przez ministerstwo kultury schemat wpajaniem dyscypliny i wiekszymi wymaganiami. robia to, co kazde naprawde dobre liceum- modeluja ten schemat, dopracowujac niedopracowane w reszcie szkol elementy, nieskupiajac sie na tych mniej istotnych, niektore skaracjac badz wydluazjac, czy przekladajac na inne etapy nauki. tekst, ktory napisales jest zapewne sluszny. ale racje bytu ma w 3ej lidze polskiej. nijak sie ma do europy. i na poparcie tego, co mowie spytam- jak to mozliwe, ze (w Twoim przekonaniu) nieuksztaltowany, niewyrobiony kondycyjnie i gibkosciowo, zaledwie 22letni buffon zostaje w sezonie 2000/2001 najlepszym bramkarzem jednej z najlespzych lig swiata. i jak to sie ma do faktu, ze obecny niemal 30letni buffon z mniejszym stopniu jest w stanie ratowac swojej druzynie wyniki, ktora osiaga je niespecjalnie dobre, wzgeledem mozliwosci. a obaj wiemy, ze takich przykladow jest wiecej.
piszesz, ze uksztaltowany bramkarz to ok 26 lat. pisales tez, ze po 30stce bramkarz juz jest coraz lepszy. znaczy to, ze przed 26 rokiem zycia powinien przypadac generalnie najslabszy etap jego kariery. kazdy z trzech obecnie najlepszych bramkarzy swiata jest zywym zaprzeczeniem tej tezy. dlatego wlasnie mysle, ze bramkarz po 30stce to bramkarz juz coraz slabszy i ze ani doswiadczenie ani pewnosci siebie nie rekompensuje utraty refleksu, szybkosci na linii w ktorych utrate z coraz wyzszym wiekiem-wierze. roznica wieku nie jest az tak znaczaca, jak na innych pozycjach. ale jest. wiek stanowi utrudnienie.
wiem, rzeczywiscie starasz sie przytaczac powody, dla ktorych tak myslisz. ale takie powody chyba zawsze maja stukrotnie mniejsza sile wyrazu niz obiektywne fakty.
mysle, ze pl to liga gdzie z rzemieslnika mozna naprawde wyciagnac tyle, by zrobic z niego waznego zawodnika. niestety, nie odnosi sie to do bramkarzy- oni nie nadrobia brakow walka i zaangazowaniem. oni musza byc po prostu dobrzy. obaj rezerwowi, coraz juz starsi bramkarze mu niemal zawsze wchodzac na boisko puszczaja gole. czesto po 2. a warto dodac, ze maja naprawde mocna linie def. bramkarze czolowych eurpejskich klubow, czesto w podobnym wieku radza sobie zdecydowanie lepiej, wiec mysle, ze jednak jedynym slusznym rozwiazaniem bedzie zakup jakiegos naprawde utalentowanego bramk.
» 4 sierpnia 2009, 11:48 #17
ravvvv: a co mam napisac? sam sie podkladasz. poslugujesz sie schematem 'jest tak, bo.. ja tak mysle'. zeby nie uznano tego, co mowisz za bzdury potrzebny jest chyba schemat 'jest tak, bo.. (jakikolwiek fakt)'. podalem przyklady 4 bramkarzy z samej swiatowej czolowki. kazdy z nich najwieksze tryumfy swiecil przed trzydziestka. nie rozumiem, dlaczego przyklady buffona i casillasa w twoim przekonaniu popieraja to, co mowisz- buffon: UEFA European Football Awards: Most valuable player 2002/2003, UEFA European Football Awards: Best Goalkeeper 2002/2003, bramkarz sezonu ligi wloskiej: 2000/2001 i 2001/2002, best bramkarz Mistrzostw Świata 2006, best bramkarz świata wg "La Gazzetta Dello Sport": 2007 rok. a zatem ostatnie indywidualne sukcesy przypadaja na 29lat. te wczesniejsze, naprawde wazne odnosil, gdy byl sporo mlodszy. casillas zdobyl juz wszystko, co mozna a ma ledwie 28lat. trudno sobie wyobrazic, by osiagnal wiecej majac lat np 34. wisza mi karne vds na euro, niezaprzeczalna prawda jest, ze to wtedy nazywano go jednym z najlepszych na swiecie- nie zaczeto tego robic, gdy przyszedl do mu. renome, o ktorej piszesz zyskuje sie, gdy gra sie najlepiej. nie mozesz zaprzeczyc, ze u niemal wszystkim bramkarzy ten okres przychodzi przed 30 rokiem zycia. z kolei niewielu jest takich, ktorzy w wieku lat 30, czyli w Twoim przekonaniu- wieku najlepszym, pokazuja klase i laduja w wielkich eurpejskich klubach. a to chyba wtedy powinni, skoro wtedy sa najlepsi. vds jest mocny, acz zdobywane trofea i setki interwencji, ktore ogladac mozna wszedzie mowia same za siebie- najlepszy vds to vds sporo przed trzydziestka. i nie stawiaj go prosze w zbyt rozowym swietle z powodu skutecznosci na bramce w mu, bo jak wiedza mam nadzieje wszyscy, z mediami na czele- statystyke straconych bramek mu w ogromnej mierze zawdziecza linii obrony, przedewszsytkim stoperom. bodaj najlepszym na swiecie. nie mam pewnosci, w jakim swietle go widzisz- jezeli jednak to on ma byc przykladem swiecacego najwieksze trymyumfy niemal na starosc to przesledz prosze statystyki oddanych strzalow na jego bramke i porownaj ze statystykami innych bramkarzy wzgledem straconych goli.
nie lubie tylko stereotypow, a jeden z nich brzmi- bramkarz im starszy, tym lepszy. owszem- zyskuje sie pewnosc i doswiadczenie, ale bramkarz to nie trener i potrzebny mu jest wciaz dobry refleks, szybkosc na linii. to doswiadczenie przydatne okazuje sie niemal wylacznie przy akcjach sam na sam badz strzalach z dytansu. acz przy tych pierwszych nie da rady bez refleksu a przy tych drugich bez szybkieo pokonania kilku metrow w kierunku pilki. rzuty wolne to rowniez kwestia refleksu, bo zadne doswiadczenie nie pomoze przy podkreconej pilce, ktora zmienia tor lotu w ulamkach sekund. z kolei rzuty karne= loteria. pewnosc siebie nie sprawi, ze przeciwnik przestrzeli. nie mam pojecia, ile lat spedziles w klubie- mam nadzieje, ze przynajmniej kilka. ale chyba warto wiedziec, ze zasada- im starszy, tym wiecej ma za soba treningow a zatem jest tym lepszy = bzdura. intensywny okres szkoleniowy, o ktorym powie Ci kazdy trener przypada na kilka wczesnych lat kariery. pozniej sek jest w utrzymywaniu formy i podpieraniu jej pewnoscia & doswiadczeniem. co sie tyczy patriotyzmu-coz, nie zgadzam sie- jak pisalem: nie widze w kuszczaku szczypty nawet klasy. nie wroze mu przyszlosci na szczycie. aczkolwiek tu zadne fakty nie pomoga- obaj mozemy miec tylko swoje przypuszczenia. nie mniej to, co pisalem o kuszczaku kierowalem do wszytkich, nie bylo tam zwrotu do Ciebie ;)
» 4 sierpnia 2009, 00:00 #16
manooch: no ja poprostu jestem zdania ze Tomka jednak stac na 1 miejsce w skladzie (ale na pewno nie teraz). a to z tym patriotyzmem to chyba nie do mnie bo najpierw moze bys sie zapytał czy lubie Polaków czy Polskę bo nie chce wyjsc tu na niewiadomo kogo ale nie przepadam za naszym krajem ; )
Owszem renome szkolisz sobie przez cała kariere i zdobywasz slawe przez rozpoczecie po koniec kariery ale jest wielu bramkarzy ktorzy nic nie stracili ze swojej gry z wiekiem a wrecz przeciwnie zyskali i wymienie buffona czy ikera to chyba swietny przyklad : fakt iker wszedl za cesara w meczu ligi mistrzow i wygral realowi mecz po czym juz nie zszedl z bramki realu do teraz.(o ile dobrze pamietam). ale z wiekiem bramkarz dostaje doswiadczenia i poprostu wg mnie z wiekiem jest lepszy poniewaz jak wiemy starosc az tak nie przeszkadza bramkarzom a czym starsi tym wiecej juz treningow meczow czy sparingow odbyli. Doswiadczony bramkarz (czyli starszy) umie radzic sobie z presja. Patrz VdS : kiedys karne na euro zenada i strach w oczach, dzis spokojna pewnosc siebie gdy podchodzi do obrony karnego, łapie lepiej wolne gra lepiej na linii wg mnie i jest silniejszy niz kiedys w moim odczuciu. Ale zaraz napiszesz ze to bzdura bo tylko Ty masz racje ;)
» 3 sierpnia 2009, 19:30 #15
Vaacov: Foster to jedyny gracz United, którego nie lubie :/ Jeszcze się pcha do 1szego składu a wcale tak dużo nie potrafi. Jak VDS odejdzie to Kuszczak lepiej by się spisywał niż Foster jestem pewny.
» 3 sierpnia 2009, 15:27 #14
ravvvv: 'bramkarz najlepsze czasy przechodzi na startosc kariery ze tak powiem, czyli 30 i w gore'- nie, nie. niezaleznie od tego, jak bardzo delikatny chcialbym byc, mozna to ujac tylko tak: bzdura. trzeba rozroznic 'brak znaczacych roznic spowodowanych wiekiem' i to, ze 'bramkarz im starszy tym lepszy'. bo pierwsze to fakt, drugie- bzdura. schmeichel do mu trafil gdy mial bodaj 28 lat, sukcesy zaliczal juz wtedy. i tak byl to transfer, ktory spokojnie powinien sie odbyc wczesniej. buffon w juventusie wyladowal, gdy mial 23 lata- sukcesy rowniez swiecil wtedy. bynajmniej nie po trzyciestce. o casillasie nie wspomne. a sam vds w moich oczach naprawde wielkie nazwisko wyrobil sobie trzymajac sie ajaxu i juventusu (okres od 20ego do 31ego roku zycia). pozniej, gdy siegnal tych magicznych 30 lat siedzial w fulham. okres do 24 roku pozwala najefektywniej sie szkolic. opanowanie i doswiadczenie, jak pozniej dochodza nie przewazaja utraty szybkosci, czy refleksu. foster ten swoj wiek 26 lat osiagnal i mniej wiecej wiadomo, czego sie po nim mozna spodziewac. nie jest i nie bedzie to poziom pierwszego bramkarza klubu, ktory ma takie aspiracje. dziwi/bawi mnie powszechne podejscie do kuszczaka. ten czlowiek ma 27lat, uporczywie trzyma sie klubu, w ktorym nie gra, bo jest swiadom, ze urwanie sie stad moze go poprowadzic po rowni pochylej na dno. niewiele jest w europie przykladow zawodnikow, ktorzy tak dlugo marnujac wazne lata bezpodstawnie wierza, ze przebija sie do skladu niegrajac przy tym niemal w ogole. do tego ma bodaj najnizsza pensje w klubie. chyba warto dodac tez, ze jest bodaj jedynym typem z europejskiej klubowej czolowki, ktory nie ma menadzera, gdyz jest swiecie przekonany, ze wszystko, co menadzerskie to kapitalistyczne i tylko obedrze go z pieniedzy. (a przez jego brak, niemal ich nie zarabia). kuszczak jest w klubie traktowany, jak prowincjonalna guma do zucia, z ktorej jest czasem jakis pozytek, wiec nikt jej nie odkleja. prosze, nie robmy z niego kandydata na pierwszego bramkarza. gdyby byl w nim poziom, ktos by sie po niego zglaszal- mysle, ze saf przystalby na jakies 7mln. a to wszak grosze. tymczasem ofert brak a saf decyduje sie na fostera, wlasnie w nim widzac wiekszy poziom. mnie prywatnie odrzuca jego arognacja, i przekonanie o wlasnych umiejetnosciach oraz roli, jaka wszedzie mu sie nalezy. wszedzie tam, gdzie ma odwage sie odezwac. zywe przeciwienstwo fabianskiego. z reszta, sam vds a prospos odejscia mowil tyklo o zajeciu stanowiska przez fostera.
patriotyzm nie znaczy, ze nalezy kogos widziec i przedstawiac w ladnym, kolorowym swietle jedynie z racji miejsca, w ktorym sie urodzil. jest grupa niemcow, ktora tak postepuje z hitlerem, jest grupa rosjan, ktora tak postepuja ze stalinem, czy grupa ukraincow, ktorzy tak postepuja z bandera- swiat ich nie trawi, wlasnie za ten slepy, pseudopatriotyzm. pytanie czy nie jest to w pewnym sensie podobne do sytuacji z kuszczakiem.
» 3 sierpnia 2009, 14:51 #13
Radek185x: On chcę występowac w United tylko dlatego żeby zagrac w RPA ,,,...
On sobie jaja robi ? chcę grac dla Manu czy co ,....
» 3 sierpnia 2009, 09:53 #12
oldtrafford: nie wiem czy Foster załapie się nawet na ławce wolał bym Tomka Kuszczaka Foster może nie jest złym bramkarzem ale za bardzo go nie lubię wolał bym polaka
» 3 sierpnia 2009, 09:35 #11
Azian: Foster nie jest bramkarzem do klubu, który walczy o najwyższe cele w europie, no bo wybaczcie, ale United takim klubem jest. Szkoda mi Kuszczaka. Na ławce się marnuje, a w nim drzemie naprawdę duży potencjał.
» 3 sierpnia 2009, 08:53 #10
manooch: ravvv
taak lata rozwoju moze za soba ale jak pokazala przeszlosc bramkarz najlepsze czasy przechodzi na startosc kariery ze tak powiem, czyli 30 i w gore. A kwestia tego czy dobrze bronisz to regularne wystepy, bo przeciez jesli pare razy wystapisz od poczatku obronisz pare strzalow i pomozesz druzynie to Twoja pewnosc rosnie a co za tym idzie interwencja i rozumienie z defensywa lepsze. Kuszczakowi brakuje wystepow regularnych, Fosterowi treningu ;)
» 2 sierpnia 2009, 22:37 #9
TP7: Nie lubie go. Ferguson powiedział że bedzie mu dawac szanse to pomyślał że jest zaj**i*stym bramkarzem, popieprzyło go i tyle, nie sięga Kuszczakowi do pięt a co dopiero van der Sarowi
» 2 sierpnia 2009, 22:25 #8
kafal139: To ja Ci coś powiem Foster ''nikt nie chce być rezerwowym w tym fachu '':P:P są lepsi od Ciebie i musisz grzać ławe np Van.
» 2 sierpnia 2009, 22:14 #7
bitek66: TO ODEJDŹ! ŁAJZO!!
» 2 sierpnia 2009, 22:00 #6
lukasz1143: Zdrowa rywalizacja jest zawsze dobra :)
» 2 sierpnia 2009, 21:31 #5
b90: Co on wygaduje, najpierw to niech przeskoczy w bramce Kuszczaka, a dopiero niech myśli o VDS. Chyba najmniej lubiany piłkarz w MU przeze mnie.
» 2 sierpnia 2009, 21:30 #4
gienio02: Nie chcce byc rezerwowym to bedzie 3 bramkarzem proste...
» 2 sierpnia 2009, 19:32 #3
gryfu: narazie to on się prezentuje najgorzej z trójki bramkarzy MU
» 2 sierpnia 2009, 18:30 #2
ravvvv: to sobie chciej. masz 26 lat i w zwiazku z tym- lata najlepszego rozwoju dawno za soba. skill jaki osiagnales jest na srednim europejskim poziomie. Tobie najtrudniej bedzie zrozumiec, ze mu bedzie musial sprowadzic naprawde dobrego bramkarza za rok czy dwa.
» 2 sierpnia 2009, 18:25 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.