W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rodgiro Possebon w swoim pierwszym sezonie spędzonym na Old Trafford sięgnął już po dwa trofea - Tarczę Dobroczynności oraz Puchar Ligi Angielskiej. Brazylijczyk swoją dobrą grą sprawił, że jest już gotowy, aby kibice śpiewali o nim piosenki.
» Rozwój Possebona zahamowała kontuzja
Południowoamerykański pomocnik, podobnie jak Rafael, zachwycił kibiców Manchesteru United swoją grą podczas przed sezonowych spotkań. W swoim debiucie przeciwko Burscough wypadł wręcz fantastycznie.
Dzięki dobrej grze w spotkaniach towarzyskich Rodrigo Possebon otrzymał już szansę gry w pierwszym ligowym występie Czerwonych Diabłów - przeciwko Newcastle United. Młody zawodnik na kolejny występ musiał czekać tylko osiem dni, ponieważ w wyjazdowym pojedynku z Portsmouth wszedł na boisko, zmieniając Andersona.
Niestety rozwój Possebona pohamowała kontuzja odniesiona w spotkaniu przeciwko M'Boro, gdy brutalnie sfaulował go Emmanuel Pogatetz. Ten uraz spowodował, że sir Alex Ferguson rzadziej korzystał z usług młodego podopiecznego.
Cały sezon zawodnik może jednak zaliczyć do udanych, bowiem w dużej mierze przyczynił się on do zwycięstwa Manchesteru United w Carling Cup.
- W spotkaniach pierwszej drużyny, gdy sir Alex Ferguson dawał mu szansę, wyglądał bardzo dobrze - powiedział Bryan Robson.
- Rogdigo jest bardzo dobrą budowę ciała i potrafi grać obiema nogami. Co ważne, gdy gra, zawsze jest zdyscyplinowany - chwalił zawodnika, z kolei, Mike Phelan.
tarpan: ludzie on jest za słaby żeby grac w podstawowym składzie. Gra mło pewnie słabo trzyma się na nogach a technika jest przeciętna. Nie ma co sie nim podniecać za lat 2 bedzie na sprzedaz za nie wiecej niż 2 mln
kris9: W zasadzie nie ma co podsumowywać. Zbyt mało występów i ta paskudna kontuzja z meczu Pucharu Ligi z Boro. Ale spora jest jego zasługa w wywalczeniu tego trofeum, poza tym kiedy grał to wypadał dobrze. Myślę, że Possebon to melodia przyszłości, ma wiele walorów, które predestynują go do osiągnięcia wielu sukcesów z drużyną. To, że jest obunożnym zawodnikiem, ma świetną technikę i przegląd pola, dobrze wróżą jeśli chodzi o jego rozwój w United. Come On Possebon!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.