Półfinały na Wembley szkodzą Pucharowi Anglii
» 16 marca 2009, 15:46 - Autor:
matheo - źródło: MEN
W półfinale Pucharu Anglii Manchester United zmierzy się na Wembley z Evertonem Liverpool. Sir Alex Ferguson nie jest zadowolony z faktu, iż wraz z zespołem będzie musiał jechać do Londynu.
» Sir Alex Ferguson nie jest zadowolony z decyzji FA
Półfinałowe mecze FA Cup będą rozgrywane na londyńskim obiekcie przynajmniej jeszcze przez 30-lat. To część umowy, która pozwoliła sfinansować budowę wartego 757 milionów funtów obiektu.
W Anglii kibice z miejsca rozgrywania półfinałowych spotkań nie są zadowoleni. Dla fanów z Manchesteru czy Liverpoolu podróż do Londynu wiąże się z dodatkowymi kosztami. Niedawno menadżer Evertonu, David Moyes, zasugerował nawet, że rozgrywanie ½ finałów na Wembley szkodzi rozgrywkom.
- Zgadzam się z Davidem, że półfinały na Wembley dewaluują FA Cup. Decyzja Angielskiej Federacji Piłkarskiej przerzuca koszty na kibiców. Ceny biletów na mecz na Wembley będą wyższe, niż gdyby spotkanie miało się odbywać na Villa Park – mówi sir Alex Ferguson.
- Wembley powinno organizować tylko finały. FA może teraz przynajmniej zredukować ceny biletów. Myślę, że każdego piłkarza motywuje sama myśl gry na Wembley. Rozgrywanie wcześniej półfinału na tym obiekcie trochę to psuje.
Ceny biletów na tegoroczne mecze półfinałowe mają oscylować w granicach od 24,5 – 53,80 funtów.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Fernandes rozważy transfer z Manchesteru United? „Nie wszystko zależy tylko ode mnie”
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag cały czas trzymany w niepewności przez Manchester United
Manchester United nie wyklucza powrotu Masona Greenwooda do gry
