Legendy spoglądają na Old Trafford

Charlton i Law byli naturalnie obecni podczas uroczystości, która miała miejsce w południe przed stadionem. Pomnik upamiętnia historyczny wyczyn zawodników, którzy w 1968 roku, wraz z zespołem, sięgnęli po Puchar Europy. Rzeźba została wykonana przez Philipa Jacksona.

- Jesteśmy częścią wspaniałego klubu – powiedział Charlton ponad 300 osobom, które zdecydowały się wziąć udział w podniosłym momencie. Wśród zaproszonych gości było ośmiu zawodników, którzy przed czterdziestu laty nie mieli sobie równych na Starym Kontynencie.

- Przez lata grało tutaj wielu wspaniałych zawodników. Bycie wyróżnionym obok Denisa i George’a jest czymś wspaniałym. To najwspanialszy komplement, jaki kiedykolwiek otrzymałem - dodał.

- Posiadanie pomnika przed stadionem prawdopodobnie najsłynniejszego klubu na świecie... – zaczął swoją przemowę Law. – Zdecydowanie najsłynniejszego – wtrącił się w zdanie Sir Bobby Charlton. - ...jest wspaniałym wyróżnieniem. Szkoda, że nie może być tu dziś z nami George'a, ale na pewno patrzy na nas z góry i czuje się dumny. Pół wieku po katastrofie w Monachium i 40 lat po wygraniu Pucharu Europy i kilka dni po triumfie w Moskwie. Wszystko się pięknie złożyło – kontynuował Law.

Przy okazji odsłonięcia nowej statui nie mogło zabraknąć również sir Alexa Fergusona. Szkot, który najpewniej również doczeka się własnego pomnika, powiedział, że rzeźba przypomina o bogatej historii klubu.

- Zawodnicy tacy jak Denis, George i Bobby tworzyli historię Manchester United. Przez wzgląd na minione lata można patrzeć w przyszłość. Trzeba postarać się dorównać ich osiągnięciom. Istotne jest to, że oddaliśmy im cześć wygrywając w Moskwie – stwierdził Fergie.

- Mam wciąż żywe wspomnienia odnośnie gry tej trójki. Zawsze pragnęli piłki. Tak to już jest, że będąc częścią Manchester United musisz posiadać odpowiednie umiejętności. Wszyscy z nich mieli odwagę, aby grać. Balansem potrafili zmylić przeciwnika i zabawiali fanów. To dlatego będą na zawsze zapamiętani – zakończył szkocki menadżer.