Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ricardo wraca na Old Trafford...

» 16 lipca 2004, 12:37 - Autor: VanTheMan - źródło: wlasne
Hiszpański bramkarz, Ricardo wraca do Manchesteru United, by walczyć o miejsce w pierwszym składzie.
Ricardo wraca na Old Trafford...
» Manchester United
Kupiony w 2002 roku z Real Valladoid, Ricardo, wygryzł ze składu Fabien’a Bathez’a. Jednak póĽniej na drodze stanął mu Roy Carroll i Hiszpan został trzecim bramkarzem ManU.

Barthez nie miał zamiaru grać w, United, więc odszedł do Marsylii. Cała ta roszada w zespole bramkarzy, przez Tim’a Howard’a, który wspaniałymi występami wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Ricardo podzielił los Barthez’a. Hiszpan nie chciał być wiecznie rezerwowym. Tym samym został wypożyczony do Racing Santander. Ricardo chciał nabyć w Hiszpanii więcej doświadczenia, a po powrocie chce walczyć o pierwsze miejsce między słupkami bramki Manchesteru United.

„Zrobię najlepiej dla siebie, jeśli będę walczyć o pierwsze miejsce w bramce ManU. Chcę udowodnić kibicom i menedżerowi, że stać mnie na to.” – mówił Ricardo.

Bardzo dobrze, że Ricardo wrócił do Manchesteru United. Na pewno im większa rywalizacja w drużynie, tym zawodnicy lepiej grają, gdyż chcą pokazać się z jak najlepszej strony. Powrót Ricardo to moim zdaniem sama korzyść dla całej drużyny.


TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Refleksje Ferdinanda...

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.