Platini atakuje angielskie kluby

Były znakomity piłkarz reprezentacji Tricolores popiera w swoich twierdzeniach prezesa FIFA, Seppa Blattera, który także uważa, że w klubach powinna występować znacznie mniejsza ilość zawodników z zagranicy, niż dzieje się to w dzisiejszym futbolu. Komentarze nasiliły się po tym, jak w poniedziałkowym meczu Reading - Arsenal w wyjściowym składzie Kanonierów po raz kolejny nie znalazło się miejsce dla żadnego Anglika.

Platiniemu nie podoba się podkradanie zdolnej młodzieży przez angielskie kluby z drużyn z całej Europy. Najbardziej znani piłkarze, którzy trafili do Anglii w ten sposób to Cesc Fabregas, Gerard Pique i Giuseppe Rossi. Cała trójka została sprowadzona na Wyspy ze względu na to, że ze swoimi rodzimymi klubami nie łączył ich stały kontrakt. Prezes UEFA zamierza jak najszybciej zakończyć ten proceder.

- Jestem całkowitym przeciwnikiem takiego działania i głęboko wierzę, że musimy pracować nad utożsamianiem się zawodników i kibiców ze swoimi klubami - mówi Francuz - Sprawy zaszły tak daleko, że w Arsenalu i Manchesterze United angielskich piłkarzy można policzyć na palcach jednej ręki. Musimy to jak najszybciej zmienić.

- Nie chciałbym, by zrozumiano mnie Ľle, bo lubię i darzę szacunkiem Sir Alexa Fergusona, a Arsene Wenger jest moim dobrym przyjacielem, ale po prostu nie potrafię zrozumieć systemu scoutingu, który polega na ściąganiu najlepszych młodych zawodników z całej Europy do swoich klubów i przywiązywaniu znacznie mniejszej wagi do utalentowanych angielskich zawodników.

Niedawno o całym problemie swoją opinię wyraził też kapitan Liverpoolu Steven Gerrard, który przyznał, że martwi się o przyszłość angielskiego futbolu i jedyną rzeczą, która może to zmienić, jest lepsze szkolenie młodzieży na Wyspach Brytyjskich. W podobnym tonie wypowiada się Platini.

- W każdym kraju jest ciężka sytuacja, bo po prostu nie mogą one mieć u siebie wszystkich najlepszych zawodników. Jednak ze względu na pieniądze, jakie posiadają, mogą sprowadzać 14-latków, których sukces może zapewnić im jeszcze większe dochody. Musimy z tym jak najszybciej skończyć.

- W Anglii jest prawo o tym, że można sprowadzać młodych zawodników z zagranicy. Niektóre tamtejsze kluby nie zajmują się szkoleniem młodzieży, a swoje drużyny młodzieżowe budują na zawodnikach spoza Wysp Brytyjskich.

- Jako prezes UEFA chcę chronić czternasto- i piętnastolatków, gdyż oni muszą rozwijać się w kraju ojczystym ze swoją rodziną, ale jeśli pojadą do Anglii póĽniej, w wieku 20, 21 albo 22 lat, to już nie będzie problem. Wielu nastolatków, którzy w młodym wieku opuszczają swoją ojczyznę, wraca po kilku miesiącach zniszczeni niepowodzeniami w zagranicznych klubach. Musimy temu zaprzestać - zakończył Platini.