Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

5 najlepszych spotkań sezonu 2006/07

» 30 czerwca 2007, 14:59 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Na przestrzeni całego sezonu 2006/07, jako kibice Manchesteru United mieliśmy wiele okazji do świętowania i wzruszeń jakie dostarczyła nam nasza ukochana drużyna. Czerwone Diabły zachwycały nas swoją piękną, ofensywną grą i wieloma bramkami. Poniżej znajduje się zestawienie pięciu najlepszych spotkań w minionym sezonie. Zapraszamy do lektury!
5 najlepszych spotkań sezonu 2006/07
» Manchester United
Manchester United 5-1 Fulham
Niedziela, 20 sierpnia 2006

Pierwszy mecz sezonu. Presja i wielki szum w mediach wokół Chelsea i Liverpoolu, które typowano do walki o mistrzostwo, podczas, gdy United skazywano na czwarte miejsce w tabeli. Fani obawiali się o swój zespół bardziej niż kiedykolwiek.
14 minut - tyle minęło od pierwszego gola w 5. minucie do czwartego w 19. i 4 minuty kiedy Diabły strzeliły 3 bramki. Wtedy wszyscy zrozumieli, iż Manchester United znów zmierza po tytuł. Przewidywania się nie sprawdziły, zespół sir Alexa Fergusona pokazał swoją siłę i od tamtej pory to rywale musieli nas gonić. Tylko Chelsea wytrzymała nasze tępo.
Jeśli kiedykolwiek oglądanie futbolu doprowadziło cię do łez, to był właśnie ten mecz. Po presji i wszystkich spekulacjach, to była doskonała odpowiedĽ i perfekcyjny start.

Manchester United 7-1 Roma
Wtorek, 10 kwiecień 2007

Wspólnie ze zwycięstwem 6-1 nad Arsenalem, ta gra zostanie zapamiętana na długi czas jako jedno z najlepszych spotkań w całej historii klubu. Krytycy będą to tłumaczyć marną obroną wroga (włączając to interwencje bramkarza gości) i szczęściem, ale kibice wiedzą, że wszystko jest zasługą niesamowitego składu.
Jak to zwykle bywa, prawda leży gdzieś po środku. Roma była tragicznie słaba, Manchester United niezwykle mocny i nie do zatrzymania. Zwycięstwo 2-0 lub 3-0 przerodziło się w niesamowitą wygraną 7:1.
To spotkanie przywróciło również silną pozycję United w elicie europejskich klubów. Zgoda, zostaliśmy rozgromieni na San Siro, ale zawodnicy pokazali dobrą formę w drodze do półfinałów, do których dotarliśmy po bardzo długim czasie. Tegoroczne osiągnięcia w Europie dodadzą zespołowi dużo pewności siebie na kolejne rozgrywki.

Everton 2-4 Manchester United
Sobota, 28 kwiecień 2007

To spotkanie miało duże znaczenie ze względu na swoją dramaturgię, a także w obliczu wyścigu o tytuł i nagły zwrot akcji po pierwszej połowie.
W pewnym momencie, Manchester United i Chelsea mialy tyle samo punktów w tabeli - Niebiescy wygrywali 2:1 z Boltonem na Stamford Bridge, a Manchester przegrywał 0:2 na wyjeĽdzie z Evertonem.
Wyrównujący gol dla Boltonu, błąd bramkarza i samobójczy gol Phila Neville'a (jeden z najważniejszych dla Diabłów w całym sezonie) odwróciły losy rywalizacji o tytuł Premiership. Bolton zdołał dowieĽć remis do końca meczu, podczas, gdy zespół sir Alexa Fergusona wygrał 4:2 dzięki bramkom Rooneya i Eaglesa.
To spotkanie zadecydowało o mistrzostwie Premiership i z pewnością nawróciło tych niedowiarków, których nie przekonał pierwszy mecz sezonu.

Manchester United 4-1 Blackburn Rovers
Sobota, 31 marzec 2007

Jeśli pojedynek z Evertonem był szczęśliwy, w tym meczu nie Diabły nie otrzymały żadnej pomocy od losu. Drużyna szybko straciła Vidica, który odniósł kontuzję ramienia, a Blackburn objęło prowadzenie przed przerwą. Rio Ferdinand miał wyborną okazję do wyrównania, została ona jednak przerwana, gdyż sędzia zauważy spalonego.
Sytuacja zrobiła się na tyle frustrująca, że Paul Scholes - nasz mały mistrz - odwrócił losy spotknia swoim rajdem w którym minął kilku obrońców Blackburn na przestrzeni 5-10 metrów i spokojnie strzelił bramkę na 1:1. To był wspaniały powrót do gry United i Czerwone Diabły zakończyły ten mecz z wynikiem 4:1, miażdżąc swojego rywala w 30 minut.
Być może Chelsea miała w sezonie podobny mecz w którym tak szalenie goniła rezultat, ale na pewno nie było to tak imponujące jak wyczyn United kiedy cała drużyna osiągnęła cel pomimo niesprzyjających okoliczności.

Benfica 0-1 Manchester United
Wtorek, 26 wrzesień 2006

4 gole strzelone w spotkaniach z Boltonem (w domu i na wyjeĽdzie) oraz z Tottenhamem (wyjazd) być może wywarły większe wrażenie i zwycięstwo 3:1 nad Benficą na Old Trafford i były ważniejsze jeśli chodzi o końcowy wynik w Premier League i Ligi Mistrzów, jednak ogromna wartość wyjazdowej wygranej w Lizbonie nie może zostać pominięta.
Poprzednim sezon europejskich rozgrywek Manchester United zakończył na czwartym miejscu w grupie i pewność drużyny w wyjazdowych spotkaniach była na niskim poziomie. W dodatku, Diabły przed wycieczką do Portugalii przegrały na swoim stadionie z Arsenalem i zremisowały z Reading na Madejski Stadium. To były ciężkie mecze i notowania United dramatycznie spadły.
Z perspektywy czasu można powiedzieć, iż było to przełomowe zwycięstwo Czerwonych Diabłów na europejskiej arenie i pozwoliło zespołowi Fergusona zyskać przekonanie o własnych umiejętnościach.


TAGI


« Poprzedni news
20 milionów za Hargreavesa?
Następny news »
Tytuły sir Aleksa Fergusona - 1999/00

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.