lewandovvsky
 User
|
Imię: |
|
Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
Data rejestracji: |
30-03-2024 |
Dni w serwisie: |
387 |
Ostatnia wizyta: |
20-04-2025 o 22:04 |
Zainteresowania: |
|
Pamiętny mecz Man Utd: |
|
Ulubiony zawodnik Man Utd: |
|
Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 387 |
Liczba newsów dodanych przez użytkownika lewandovvsky | 0 |
Liczba komentarzy do newsów | 31 |
Liczba komentarzy, które lewandovvsky dodał(a) dziennie | 0.08 |
Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
20.01.2025 do newsa Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Pokaż
Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.01.2025 04:19Ja przede wszystkim nie kupuje takiej wizji, że teraz przegrywamy przez rok czy dwa by później za 3/4 lata zacząć wygrywać. Raz, że nic, a nic nie gwarantuje nam tego, że faktycznie zaczniemy wygrywać, a dwa, że każdy sezon w którym gra Manchester United to jest historia pisana przez nasz klub i każdy jeden wpisuje się w kanon klubu. I my jako klub elitarny, klub najwyższej rangi z ogromnymi obrotami nie możemy sobie pozwalać na coś w stylu "niech się dzieje co chce, budujemy przecież zespół, mecze ligowe to teraz nasze treningi, można przegrywać". Ten sezon, sezon następny czy sezon za trzy lata są tak samo ważne, i choć tego namacalnie i wymiernie nie odczuwamy, to wszystkie te porażki, kompromitacje i blamaże będą się na nas odbijały, bo to jest nasza historia, i nie ważne co się dzieje każdy rozegrany sezon będzie wpływał na nasz status i renomę. I każdy kto jest związany z tym klubem powinien zrobić wszystko, by historia Manchesteru United była pisana jak najlepszymi dla nas słowami. To trochę jak w życiu, nie zaplanujesz dobrze swojej przyszłości dopóki nie zaczniesz ogarniać tego co masz tu i teraz. Dopóki Amorim będzie przegrywał seryjnie mecze to nie będzie można powiedzieć, że ogarnia to co jest tu i teraz, i piszę to przy zachowaniu kontekstu całej tej sytuacji.
20.01.2025 do newsa Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Pokaż
Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.01.2025 02:27Jakie zwolnienie Amorima? Kto tak pisze? Ja nic takiego znaleźć nie mogę, na pewno nie tutaj. Co niektórzy widzą co jest grane i wytykają pewne rzeczy, póki co nic więcej. Nikt o żadnym zwolnieniu przecież nie pisze. Problem w tym, że jak ktoś chce skrytykować Amorima, to ten niektórymi momentami wystawia tym ludziom piłkę do pustej bramki, i te niektóre głosy ludzi nie są zaskoczeniem. Tych wyników i naszego obecnego stylu gry nie obroni sam argument odnośnie porażająco niskiej jakości składu (co moim zdaniem też jest przesadą, jest słabo, ale nie aż tak żeby tak grać i tak dostawać w papę). Uważam, że Rubenowi nie wyjdzie na dobre tak skrajne przełożenie swoich wizji i przekonań nad wynikami klubu. Wynikami, które nas doszczętnie kompromitują. Niezaprzeczalnym faktem jest, że Amorim dostał fatalny setting na wejściu do klubu, i to go faktycznie chroni. Problemem jest to, że gość sobie też w ogóle nie pomaga. I co, Amorim dogra w taki sposób sezon, multum porażek i upokorzeń. Przyjdzie lato, wpadną jakieś transfery, zacznie się sezon i gra dalej nie będzie pykać. W takiej sytuacji to prędzej niż później media i kibice to go połkną i za przeproszeniem wysrają bez żadnych sentymentów i wyrozumiałości. Wiecie, ja nie kwestionuję tego co jest dobre, a co złe, co powinien zrobić, a czego nie, bo się na tym tak dobrze jak On nie znam. Uważam po prostu, że wynik w tej grze jest rzeczą nadrzędną, i w kwestii pozycji i autorytetu Amorima w tym klubie postawienie na wynik przyniosło by więcej korzyści dla niego samego, a być może nawet więcej w kontekście budowania składu, bo nawet On sam twierdzi, że to zwycięstwa najbardziej budują zespół. Lubię go, wierzę, że będzie dla nas dobrym trenerem, ale zaczynam mieć też podejrzenia, że takim sposobem może się ostro przejechać.