Ferguson: To nie nasz problem

20 grudnia bieżącego roku Stevens przedstawił wstępny raport, z którego jasno wynika, że poziom korupcji nie jest tak wysoki jak początkowo przypuszczano.

Sir Alex Ferguson potwierdził, że Manchester United nie ma się czego obawiać i prokurator nie zawita na Old Trafford. Fergie jeszcze nie zapoznał się z całym raportem, ale już odbył rozmowę z dyrektorem wykonawczym Manchesteru United – Davidem Gillem, który upewnił Sir Alexa o czystości interesów Czerwonych Diabłów.

"To nie jest nasz problem"– powiedział Ferguson.
"Wiem, że bardzo dokładnie prześwietlili każdy klub, sprawdzali bilingi. Niezmiernie cieszę się, ponieważ Manchester United nie został wymieniony w tym raporcie" – stwierdza Szkot.

Ferguson stwierdza także, że nielegalne działania klubów mają destrukcyjny wpływ na grę zawodników na boisku.

"Każdy mówi o menadżerach, dyrektorach wykonawczych, prezesach, ale problem leży gdzie indziej. To dopiero wierzchołek góry lodowej – trzeba szukać osób, które ciągną za sznurki. Mam tu na myśli przede wszystkim agentów" – powiedział Sir Alex.

Problem polega na tym, że większość zawodników chce, aby ktoś inny załatwiał ich własne sprawy. Na szczęście problem został zauważony i z całą pewnością cała ta afera więcej pomoże niż zaszkodzi' – stwierdził trener Manchesteru United.