Wallwork wspierany przez najbliższych

29-letni piłkarz West Bromwich Albion został napadnięty ubiegłego tygodnia podczas pobytu w barze Sugar Lounge w Manchesterze. Ranny został w brzuch, rękę oraz plecy i w trybie natychmiastowym został przewieziony do szpitala.

Jego agent, Neil Sillett wyznał, że piłkarz kontaktował się podczas pobytu w szpitalu z zawodnikami i menadżerami, z którymi miał do czynienia w swojej piłkarskiej karierze. Wallwork przyznał, że musi się teraz skupić tylko i wyłącznie na powrocie do zdrowia.

„Ronnie w dobrych warunkach wraca do zdrowia. Musimy przyznać, że Ronnie pozostanie w szpitalu i tutaj będzie wracał do formy. Na tym etapie, ciężko określić kiedy będzie mógł wrócić do gry w piłkę. Wspaniale przechodzi przez proces leczenia i korzystając z okazji chciałby podziękować wszystkim doktorom i innym, którzy mu pomogli przeżyć” – powiedział Sillett.

„Rodzina Roonniego i jego najbliżsi przyjaciele byli tutaj. Rozmawiał z nimi i otrzymał życzenia powrotu do zdrowia od aktualnych i były kolegów z drużyny i menadżerów. Ronnie naprawdę jest wdzięczny za te rozmowy, ale zaznaczył, że chce wyzdrowieć najszybciej jak to tylko możliwe. W tym momencie powinien się kontaktować tylko ze swoją rodziną.”