Southgate: Nie było karnego!

Cała sprawa rozchodzi się o rzut karny, który arbiter spotkania podyktował wczoraj w 18. minucie meczu. Jedenastkę pewnie wykorzystał Louis Saha, który przełamał się po niewykorzystanym karnym z Celtikiem Glasgow.

„Jestem kompletnym przeciwieństwem do Sir Alexa. Nie oceniam tej sytuacji, ani z miłości do klubu ani dla pieniędzy. Tam nie było kontaktu. Mark próbował uciec najlepiej jak potrafi, a zawodnik przewrócił się na ziemię” - powiedział Southgate.

„To bardzo ciężkie dla arbitra. Nie mogę go winić, ponieważ wydał szczerą opinię. Wiedzieliśmy jednak tę sytuację i dla mnie nigdy to nie będzie rzut karny. Możesz mieć tylko nadzieję, że niektórzy zawodnicy zaczną grać tak jak powinni i nie będą próbować szukać okazji do wymuszenia karnego.”

„Ta sytuacja nas wiele kosztowała. Pierwszy gol w jakimkolwiek meczu, w szczególności z takim zespołem jak United nadaje meczowi rytm. Do tego momentu prezentowaliśmy się dobrze, ale nasza pewność siebie została zachwiana.”

„Kiedy strzeliliśmy bramkę, to w naszych głowach wciąż świętowaliśmy. Wyłączyliśmy się na 20 sekund i straciliśmy gola. Tak nie można robić z zespołami klasy United” - zakończył szkoleniowiec Middlesbrough.