Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ronaldo - prawdziwy Czerwony Diabeł

» 14 października 2006, 20:40 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Cristiano Ronaldo prezentuje od początku sezonu znakomitą formę. Bardzo obawiano się o dyspozycję Portugalczyka ze względu na gwizdy fanów angielskich podczas spotkań wyjazdowych. Przypomnę, że owe gwizdy spowodowane są pamiętnym incydentem z ćwierćfinałowego spotkania Mistrzostw Świata pomiędzy Anglią, a Portugalią. Wtedy, Ronaldo rzekomo wymuszał na arbitrze pokazanie czerwonego kartonika Wayne’owi Rooney’owi – koledze z klubu.
Ronaldo - prawdziwy Czerwony Diabeł
» Manchester United
21-letni skrzydłowy mimo presji prezentuje się wyśmienicie. Niektórzy ryzykują nawet stwierdzenie, iż ten piłkarz zaczyna dojrzewać, co już niedługo może uczynić go jednym z najlepszych piłkarzy świata.

Ronaldo w jednym z wywiadów powiedział, że groĽby skierowane w jego stronę nie przekładają się na jego grę.

„Niektórzy piłkarze mówią do mnie ‘przestań się ze mną bawić, bo tak Cię sfauluję, że wylecisz z gry,” mówi Ronaldo. „Pamiętam jeden mecz United, w którym jeden z graczy podszedł do mnie i powiadomił, iż jeżeli zacznę stosować swoje sztuczki, to wyłączy mnie z gry na dobre.”

„Odpowiedziałem mu sarkastycznie 'Okropnie się boję. Możesz probować, droga wolna. Nie stanowi to dla mnie problemu. Życzę szczęścia’.”


TAGI


« Poprzedni news
Neville: To był kiks
Następny news »
Fletcher broni Rooneya

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.