StewieGriffin: Zarówno Cunha i Mbeumo to bardzo fajne transfery. Obydwaj ograni w lidze, którzy w poprzednim sezonie grając w średniakach wykręcili kosmiczne liczby. Przed okienkiem myślałem, że jednak Bruno będzie ustawiany jako jedna z "10" no ale zarówno Cunha czy Mbeumo to zawodnicy dużo szybsi i z większym ciągiem na bramkę niż Portugalczyk. Zobaczymy jak finalnie wyjdzie nam z granie Bruno niżej bo jak na razie wygląda to na męczarnie dla zespołu i dla samego zawodnika. Potrzebny był bardzo mobilny śpd no ale już wiadomo, że przynajmniej do stycznia takiego nie będzie więc trzeba rzeźbić z tego co jest
Transferu Sesko natomiast kompletnie nie rozumiem. W poprzednich dwóch letnich okienkach transferowych na atak kupowaliśmy młodych i perspektywicznych zawodników. No i ci nasi młodzi perspektywiczni w poprzednim sezonie zdobyli łącznie 7 ligowych bramek. Tutaj aż się prosiło o kogoś bardziej doświadczonego. Mi się marzył Watkins bo bardzo podobała mi się ta polityka kupowania ogranych w lidze zawodników z tych teoretycznie słabszych zespołów. Watkins to wręcz gwarant tych 15-20 bramek ligowych, dodatkowo on wykręca całkiem fajne liczby asyst ( jak na napastnika) w sezonie co mogłoby dać bardzo fajne połączenie z Mbeumo i Cunhą, którzy strzelać też potrafią. No jednak jest finalnie ten Sesko. Trzeba liczyć, że do 3 razy sztuka i tym razem nieopierzony młokos odpali.
Lammens to w sumie ciężko powiedzieć bo wiadomo tylko o tym, że jest młodym Belgiem. Pytanie czy kupiliśmy nowego Courtois czy Mignoleta. Mimo wszystko każdy tylko nie Onana. Mam nadzieje, że ktoś w dwójki Kameruńczyk/Altay jeszcze w tym miesiącu zawita gdzieś w Turcji lub Arabii.
Jeżeli chodzi o sprzedaż z klubu no to tutaj niestety bez zmian. Sprzedajemy za bezcen, sprzedajemy na warunkach klubów kupujących. Chelsea sprzedaje jakiegoś połamańca Nkuku za ponad 40 baniek a my im za tyle samo 7 lat młodszego Garnacho. Pijak Grealish zarabiający 300k ma klauzulę 50 baniek, zarabiający tyle samo młodszy Rashford 30. No nic nie ma się co rozwodzić. Trochę szrotu się pozbyliśmy, trochę tygodniówek zeszło. Teraz tylko czekać co przyniesie ten sezon.