W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w letnim oknie transferowym zamierza wzmocnić linię ataku. Opcją do wzmocnienia ofensywy Czerwonych Diabłów pozostaje Hugo Ekitike z Eintrachtu Frankfurt.
» Hugo Ekitike jest wyceniany przez Eintracht Frankfurt na kwotę 86 milionów funtów | Fot. Press Focus
W ostatnich tygodniach wysiłki Manchesteru United koncentrują się na finalizacji transakcji z udziałem Bryana Mbeumo. Czerwone Diabły próbują dogadać kwotę odstępnego z Brentfordem, a następnie zamierzają ruszyć po wzmocnienia innych pozycji.
Niemiecki dziennik BILD informuje, że Manchester United pozostaje zainteresowany transferem Hugo Ekitike z Eintrachtu Frankfurt. 23-letni Francuz może zmienić barwy klubowe, jeśli znajdzie się zespół chętny zapłacić 86 milionów funtów.
Wysoka kwota odstępnego za Ekitike sprawia, że przyszłość piłkarza nie wyjaśni się szybko. Sytuację piłkarza ma monitorować nie tylko Manchester United, ale też Liverpool oraz Chelsea.
Hugo Ekitike ma za sobą udany sezon w barwach Eintrachtu Frankfurt. Młodzieżowy reprezentant Francji w 48 spotkaniach zdobył 22 bramki i zanotował 12 asyst.
Kierownictwo Eintrachtu ze spokojem podchodzi do prasowych spekulacji na temat zawodnika, bo ma mocną pozycję negocjacyjną. Kontrakt piłkarza obowiązuje do czerwca 2029 roku.
Kometa92: Najwidoczniej tak. Chelsea już odpuściła. Arsenal woli Sesko. Więc zostaje chyba tylko Bayern który musi załatać luke po Musiale. My nie mamy kasy, ale pismaki muszą coś pisać.
dlabigt23: Już to widzę jak dajemy prawie 90 melonów xD. Zresztą kolejny news z d***. Po co takie bzdury tutaj wrzucac i zaśmiecać stronę? Przecież niektóre newsy już tutaj były i co jakiś czas wstawiane są na nowo xD. Najlepiej byle się klikało i pisało...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.