Napastnik Liverpoolu zginął w czwartek w nocy w wypadku samochodowym w Hiszpanii. Do rodziny Joty, za pośrednictwem mediów społecznościowych, płyną liczne kondolencje.
Jotę spośród piłkarzy Manchesteru United najlepiej znali Bruno Fernandes i Diogo Dalot, z którymi gracz Liverpoolu grał w reprezentacji Portugalii. Niedawno zawodnicy świętowali zdobycie Ligi Narodów przez portugalską kadrę.
– Przyjaciel, kolega, towarzysz w niezliczonych bitwach. Trudno zrozumieć, jak to jest możliwe, że ktoś odchodzi tak wcześnie. Obyś Ty i Twój brat znaleźli spokój, którego potrzebujecie, aby opiekować się tymi, którzy stracili Was tak nagle i tak szybko. Moje kondolencje dla całej Waszej rodziny – napisał Bruno Fernandes na Instagramie.
Diogo Dalot dodał: – Ogromny szok… Brak słów… Dużo siły dla rodziny.
Piłkarza Liverpoolu pożegnał też Cristiano Ronaldo. – To wszystko nie ma sensu. Dopiero co byliśmy razem na zgrupowaniu kadry, dopiero co wziąłeś ślub. Twojej rodzinie, żonie i dzieciom przesyłam moje kondolencje i życzę im ogromnej siły. Wiem, że zawsze będziesz z nimi. Spoczywajcie w pokoju, Diogo i Andre. Będzie nam Was brakować – napisał CR7.
Wyrazy wsparcia dla rodziny Diogo Joty przekazali również m.in. Harry Maguire, Mason Mount, Amad Diallo i Joshua Zirkzee.