Pochmurny: Jeśli serio pozwolą mu odejść to ten klub straci jedyny jasny punkt i promyk nadziei co do sezonu. Tak można było dywagować czy ten lub tamten gracz pomogą Bruno i coś ruszy, a bez niego to wszystko jest jedną wielką niewiadomą. Wiemy, że każdy transfer czy wejście świeżego gracza ma 50 na 50 z tym czy się sprawdzi, z Bruno jako jedynym mamy 100% bo już udowodnił to wiele razy. Nie widzę kompletnie sensu w jego sprzedaży nawet z finansowego punktu bo tego, że były wieloletnie zaniedbania oraz szastanie kasą na graczy i ich kontrakty nie zasklepi jednorazowa sprzedaż. Tu jest potrzebna praca zmieniajaca podstawy, a nie pozbywanie się czegoś jedynego pewnego. Oczywiście, że jego sprzedaż może się okazać jedną z najlepszych decyzji bo coś nagle w cudowny sposób ruszy, ale nie bądźmy śmieszni to nie jest podejście logiczne, a życzeniowe.
Bruno powinien zostać i dawać tyle ile jest w stanie. Nie mamy żadnego gracza który byłby w stanie go zastąpić nawet w minimalny sposób. Cunha to inny typ gracza, a młodych na tę chwile nie widać. Mental jest tak niski w tej drużynie, że jeśli nie będzie magika który coś wyczaruje to kto im da pewność siebie, że coś można zrobić? Casemiro? Nie da się odbudować czegoś w chwilę i trzeba to zrozumieć. Bruno daje czas, iż z nim może coś ruszyć szybciej, ale bez niego unosi się kolejny topór nad głowę wszystkich związanych z klubem ze strony mediów i kibiców. Przecież wiekszosc z nich jest tak upośledzona, że sprzedaż Bruno to będzie znak iż kasa musi być wykorzystana już i teraz i to na kogoś na takim samym poziomie co Bruno. Tu nawet Di Maria który ciągnął zespół grając na środku pomocy był krytykowany, więc jak tu wykorzystać odpowiednio pieniądze? To jest pętla na ich szyję która nie jest warta nawet i 150 mln. Trzeba zwyczajnie stąpać normalnie po ziemi i szukać tam gdzie dopiero rodzą się cele do zakupu, a nie gdy są już wypromowane. Innej opcji nie ma. To nie jest temat na okno czy dwa, a często kilka razy więcej.