Hiszpański dziennik
Sport informuje, że Łunin znalazł się na celowniku Manchesteru United i jest postrzegany jako potencjalny następca Andre Onany. Ukraiński golkiper nie ma szans na regularną grę na Santiago Bernabeu. W tym sezonie zapisał na swoim koncie tylko 9 meczów.
Andrij Łunin jest związany kontraktem z Realem Madryt do czerwca 2030 roku, ale niewykluczone, że 26-latek będzie chciał opuścić Hiszpanię w letnim oknie transferowym. Włodarze Królewskich rozważą sprzedaż zawodnika, jeśli do klubu wpłynie oferta w wysokości 20 milionów euro.
Interesy Łunina reprezentuje agencja Jorge Mendesa. Portugalczyk ma bardzo dobre relacje z Manchesterem United i w przeszłości pomagał Czerwonym Diabłom w transferach zawodników.
Łunin nie jest jedynym bramkarzem łączonym z Manchesterem United. Media przymierzają do ekipy Czerwonych Diabłów m.in. Diogo Costę (FC Porto), Gregora Kobela (Borussia Dortmund) i Jamesa Trafford (Burnley).
Choć spekulacje na temat Andre Onany nie milkną, to sam
Kameruńczyk nie planuje opuszczać Old Trafford po zakończeniu sezonu 2024/2025.