W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 30 stycznia 2025, 23:43 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, MEN
Manchester United pewnie pokonał FSCB (2:0) na zakończenie fazy ligowej Ligi Europy i zameldował się w 1/8 finału rozgrywek. Jak występ piłkarzy Rubena Amorima w Bukareszcie ocenili użytkownicy DevilPage.pl oraz dziennik Manchester Evening News? Oto oceny za czwartkowe spotkanie.
» Kobbie Mainoo był wyróżniającym się piłkarzem w starciu z FCSB | Fot. Press Focus
Na listę strzelców na Arenie Narodowej w Bukareszcie wpisali się Diogo Dalot oraz Kobbie Mainoo. Manchester United dzięki wygranej ukończył fazę ligową Ligi Europy na trzecim miejscu, nie ponosząc na tym etapie rozgrywek ani jednej porażki.
Altay Bayindir Przez większą część spotkania nie miał zbyt wiele pracy. W końcówce dobra interwencja po strzale Alexandru Baluty. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.78
Noussair Mazraoui Wrócił do ustawienia w trójce środkowych obrońców. Gracze FCSB nie naciskali zbyt mocno, więc Marokańczyk nie miał zbyt wielu okazji, aby się wykazać. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.35
Matthijs de Ligt Ochoczo podłączał się do akcji, kiedy Manchester United miał stałe fragmenty gry. W defensywie spisał się bez zarzutów. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.46
Lisandro Martinez Argentyńczyk zapisał na swoim koncie kolejny znakomity występ. Świetnymi podaniami uruchamiał kolegów i szkoda, że ci nie potrafili zamienić tych zagrań na bramki. MEN: 8/10 DevilPage.pl: 7
Diogo Dalot Zamienił się stronami w przerwie spotkania i na efekt nie trzeba było długo czekać. Dobrze zamknął akcję na dalszym słupku po podaniu Mainoo. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.52
Toby Collyer Czuł się swobodnie na boisku, ale zbyt często zagrywał piłkę do tyłu. Zmieniony w przerwie. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.54
Kobbie Mainoo Tym razem wystawiony na dziesiątce i okazał się to… strzał w dziesiątkę. Mainoo wykreował bramkę Dalotowi, a później sam wpisał się na listę strzelców. Szkoda tylko sytuacji z pierwszej połowy. MEN: 8/10 DevilPage.pl: 7.42
Tyrell Malacia Jest bez formy po poważnej kontuzji i to widać. Groźny atak na przeciwniku mógł przypłacić więcej niż tylko żółtą kartką. MEN: 4/10 DevilPage.pl: 4.88
Christian Eriksen Miał swój udział w akcji bramkowej, po której gola strzelił Dalot. To był dobry występ doświadczonego Duńczyka. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.11
Bruno Fernandes Zabrakło kilku centymetrów, aby cieszył się z efektownej bramki. Dobra współpraca z Mainoo. Był ustawiony nieco głębiej, ale czuł się na boisku bardzo dobrze. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.89
Rasmus Hojlund Zanotował dwa strzały na swoim koncie, ale ani przez moment nie wyglądał na zawodnika, który ma trafić do siatki. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 3.96
Zmiennicy:
Alejandro Garnacho(za Malacię 46') Tuż po wejściu na boisko trafił w słupek. Zanotował asystę przy golu Mainoo. Bardzo dobry występ Argentyńczyka. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.85
Amad Diallo(za Collyera 46') Wszedł na pozycję wahadłowego. W drugiej połowie większość ataków przechodziła jednak stroną Garnacho. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.37
Leny Yoro(za Martineza 71') Bardzo komfortowy występ na środku obrony. Nie miał zbyt wiele pracy. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.12
Casemiro(za Eriksena 71') Pierwszy występ w 2025 roku. W końcówce mógł wpisać się na listę strzelców. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.54
Joshua Zirkzee(za Hojlunda 80') Nie miał zbyt wiele czasu, aby wpłynąć na mecz. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.56
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
qlop: Collyer zdecydowanie najsłabszy w szeregach United. Poza podaniami do tyłu, lub do najbliższego, również było dużo niedokładnych. Rozumiem, że młody i się ogrywa, ale w sytuacji rozgrywania meczu musi zostać zachowany faktyczny stan oceniania. Skoro Hojlunda 3.96 to Collyer musi mieć niższa ocenę. Fakt nie opinia.
KarbOn: Zgadzam się, Collyer wczoraj słabiutko, ale chętnie zobaczę go w następnym meczu na boisku. Takie 25-30min w drugiej połowie na podmęczonego przeciwnika powinno być OK
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.