W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Fernandes: Nie możemy cały czas zagrywać do bramkarza
» 20 stycznia 2025, 08:49 - Autor: matheo - źródło: BBC Match of the Day
Bruno Fernandes po meczu Manchesteru United z Brighton & Hove Albion (1:3) przyznał, że Czerwone Diabły zbyt łatwo straciły bramki w niedzielnym pojedynku. Piłkarze Rubena Amorima zanotowali kolejną porażkę w tym sezonie.
» Bruno Fernandes nie był w dobrym humorze po meczu z Brighton & Hove Albion | Fot. Press Focus
– Nie możemy tracić bramek w tak łatwy sposób. Musimy być bardziej agresywni przy piłce, bo to Premier League i jakość tutaj jest bardzo duża – stwierdził Fernandes w rozmowie z BBC Match of the Day.
– Musisz grać na wysokiej intensywności cały czas. Musimy być odważniejsi z piłką przy nodze w ostatnim sektorze oraz między formacjami. Sam muszę częściej trzymać piłkę między liniami i dopiero później zagrywać.
– Nie możemy zagrywać cały czas do bramkarza. Wierzę, że to kwestia pewności siebie i odwagi, aby podejmować dobre wybory.
– Nie możemy bać się błędów, bo to część futbolu. Musimy być odważni, aby próbować i robić to ponownie. Nie ma znaczenia, jak duża presja jest na tobie, czy jak trudno gra się dla Manchesteru United – dodał Fernandes.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w czwartek 23 stycznia. Czerwone Diabły zmierzą się z Rangersami w 7. kolejce Ligi Europy.
wider: "Nie możemy zagrywać cały czas do bramkarza. Wierzę, że to kwestia pewności siebie i odwagi, aby podejmować dobre wybory." jak gramy 7 defensywnymi piłkarzami to po prostu klepią między soba a bramkarzem bo z przodu ti mało jest opcji do zagrania
cezgal: Jeszcze jak lysy tu był, pisałem ze odkąd jest Onana, zespół ma dziwny zwyczaj zaczynania wszystkiego od tyłu, tak jakby cała taktyka opierala się na „grze nogami” bramkarza. Ciekawe czy Rubenowi uda się wyplenić ten dziwny nawyk …
decykos: W pierwszej połowie była sytuacja co się Dalot zamotał i nabił przeciwnika zamiast zagrać mocną piłkę do bramkarza który spokojnie pomógłby w zmianie strony. Widać, że nie mamy zaufania do bramkarza który został sprowadzony aby poprawić rozgrywanie od tyłu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.