Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rashford rozegrał ostatni mecz w Manchesterze United? Amorim: Nie wiem, zobaczymy

» 13 stycznia 2025, 09:45 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Ruben Amorim po zwycięskim spotkaniu z Arsenalem w Pucharze Anglii nie uniknął pytań o przyszłość Marcusa Rashforda. Anglik nie pojechał z zespołem do północnego Londynu i niewykluczone, że rozegrał już ostatni mecz w barwach Manchesteru United.
Rashford rozegrał ostatni mecz w Manchesterze United? Amorim: Nie wiem, zobaczymy
» Marcus Rashford może opuścić Manchester United w zimowym oknie transferowym | Fot. Press Focus
Rashford po raz ostatni pojawił się na boisku w grudniowym meczu z Viktorią Pilzno (2:1) w Lidze Europy. Od tego czasu opuścił sześć spotkań Manchesteru United, a mecz z Newcastle United przesiedział na ławce rezerwowych.

Media spekulują, że Rashford może opuścić Manchester United w zimowym okienku. Anglik prowadzi rozmowy z AC Milanem, ale zainteresowanie piłkarzem przejawia wiele klubów. Amorim pytany po meczu z Arsenalem, czy Rashford rozegrał już swoje ostatnie spotkanie w ekipie Czerwonych Diabłów, odpowiedział: – Nie wiem. Nie wiem, zobaczymy.

– Marcus jest piłkarzem Manchesteru United. Zobaczymy. Musi pracować. Musi reprezentować ten klub, on go kocha, ale muszę dokonywać wyborów. Mówiłem już o tym, że muszę dokonywać wyborów. Jest jak jest. Idziemy dalej i zobaczymy, jak będzie w kolejnym spotkaniu. Tak jak mówiłem, muszę dokonywać wyborów – dodał Amorim.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w czwartek 16 stycznia. Czerwone Diabły podejmą na Old Trafford ekipę Southampton.


TAGI


« Poprzedni news
Fernandes po wygranej z Arsenalem: Ustanowiliśmy pewien standard i trzeba go podtrzymać
Następny news »
Amorim o karnym Zirkzee: Miałem przeczucie, że wygramy

Najchętniej komentowane




Aby móc komentować newsy musisz być zalogowany!

Komentarze (12)


Syndicate: Bawią mnie wpisy z tym symulowaniem pressingu,itd. Takie "mądre" komunały powtarzane w kółko dla samego powtarzania. Jeszcze bardziej bawią mnie wpisy o braku zaangażowania danego zawodnika stwierdzone na zasadzie meczu w TV, albo opinii Carraghera, Richardsa, Keano czy innego Shearera. Keano i Al piłkarzami byli przednimi, ale grali w innej epoce futbolu.

Oczywiście Haaland, Salah, Viniciousy i inne Mbappe z Lewandowskim i Kanem "nie symulują tego mitycznego pressingu".

Rashforda "odkrył" Van Gaal. I chłopak grał dobrze. Mourinho ze swoim antyfutbolem wolał Zlatana i Lukaku młody stracił co najmniej 2 lata. Ole znów postawił na Rasha i znów grał dobrze (aż do kontuzji po meczu z Chelsea).

Potem musiał grać CR7. W pierwszym sezonie Ten Haga widzieliśmy chyba najlepszą wersję Marcusa. Ale coś się skończyło, wypaliło.

Szkoda mi chłopaka. Nie dość, że przez zawirowania w klubie zmarnował kawał kariery to na sam koniec przygody stał się czarną owcą. Dla obu stron lepiej będzie jeśli ta przygoda się skończy. Szkoda, że o kilka lat za późno. Ja młodemu życzę powodzenia.
» 14 stycznia 2025, 06:55 #12
Litosci: Mi się wydaje, że Rashford jest pierwszą ofiarą likwidowania kominów płacowych
» 13 stycznia 2025, 13:49 #11
sturmik: Powiedzial Casemiro popijajac drinka.
» 13 stycznia 2025, 16:33 #10
AmixOzmo: Z przymrużeniem oka można powiedzieć, że najbardziej widocznym "osiągnięciem" kadencji sir Jima Ratcliffe'a jest stworzenie w Manchesterze klubu kokosa. Ciekawe jak to się potoczy ;)
» 13 stycznia 2025, 13:30 #9
DevoMartinez: Rashford kocha ten klub ale nie na tyle by ciężko pracować za to na tyle mocno by pobierać z kasy milion funtów miesięcznie. Jakże wspaniała to miłość.
» 13 stycznia 2025, 13:12 #8
gorzky: oby obudził się z reką w nocniku jak Martial
» 13 stycznia 2025, 22:27 #7
Klierek7: mi się wydaje, że sprawa jest jasna, klub dał zielone światło na odejście Marcusa, jego świta szuka klubu, ale bądźmy realistami nikt na tym świece nie zapłaci mu tego co my aktualnie. Skończy się tak, że zostanie da buzi Amorimowi, który przywróci go do składu. Sytuacja win-win bo może skruszony anglik weźmie się do roboty.
» 13 stycznia 2025, 13:02 #6
Szyfx: czyli ostatni
» 13 stycznia 2025, 11:42 #5
Cwr91: Wydaje mi się że Marcus odejdzie, pewnie na wypożyczenie, nie definitywnie. Ciekawe co tam się dzieje między nim a Amorimem, wątpię żeby piłkarsko był tak słaby żeby się nie łapać nawet na ławkę.
» 13 stycznia 2025, 11:00 #4
RobvanKlu5i: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.01.2025 12:12

Amorim zdaje sobie sprawę z tego, że Rashford miał/ma turbotalent i chciał pokazać, że nie ma świętych krów - albo pracujesz albo wylatujesz, bo ciężka praca to coś co może Cię zaprowadzić na szczyt. Samym talentem to tylko Messi mógł rozbijać banki z trofeami.
Amorim go widzi codziennie przez kilka godzin podczas sesji treningowych i jeżeli stwierdził, że się nie nadaje, to znaczy że się nie nadaje. Nam się może wydawać wiele różnych rzeczy.
Prawda taka, że Rashford jest kompletnie bez formy od prawie 1,5 roku.
» 13 stycznia 2025, 12:10 #3
vinnie123: W wielu meczach Rashford dreptał obok piłki, co najwyżej symulując pressing a w ataku próbował jakiegoś dryblingu bez przekonania, strata i wracamy do truchtania. Mnie przed telewizorem krew zalewała to mogę się jedynie domyślać jak gotować się musieli trenerzy i koledzy z drużyny. Jeśli chcemy żeby piłkarze się starali to muszą to robić wszyscy bez wyjątku i pewnie o to głównie chodzi.
» 13 stycznia 2025, 14:45 #2
zmlapq: Trochę tak jak w każdej pracy. Przychodzi nowy szef i prędzej czy później okazuje się że na tych powiedzmy 30 osób znajdzie się jakaś osoba, której nie będzie lubił. A formą i wynikami Rashford nie przekonuje, więc Amorim nie widzi konieczności wystawiania go.
» 14 stycznia 2025, 21:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.