Grudniowy terminarz w Premier League jest bezwzględny, więc Ruben Amorim tuż po spotkaniu z Wolverhampton Wanderers (0:2) musiał udzielać odpowiedzi na pytania na konferencji prasowej poświęconej meczowi z Newcastle United. O co był pytany portugalski szkoleniowiec?
» Ruben Amorim spodziewa się trudnej przeprawy z Newcastle United
Manchester United w poniedziałek 30 grudnia rozegra ostatnie spotkanie w 2024 roku. Czerwone Diabły podejmą na Old Trafford ekipę Newcastle United.
TRUDNE CZASY
– Nie ma sensu mówić czy myśleć, o tym co było. Jestem tutaj i muszę skoncentrować się na pracy. Trudne momenty są częścią futbolu i wiedziałem, że będzie ciężko. Oczywiście, że spodziewałem się większej liczby zwycięstw, bo wpłynęłoby to na pewność siebie zawodników. Mógłbym wtedy lepiej sprzedać swoje pomysły i pracować nad nimi. W tym momencie jest to trudne. Tak jak mówiłem, musimy przetrwać ten okres, aby mieć czas i później możemy poprawiać drużynę.
PRZYSZŁOŚĆ W UNITED
– Menadżer Manchesteru United, bez względu na wszystko, nie może czuć się komfortowo. Wiem, w jakim biznesie pracuje. Wiem, że jeśli nie będziemy wygrywali meczów, to bez względu na to, czy zapłacili za mnie klauzulę odstępnego, czy też nie, będę zagrożony. To nasza praca i podoba mi się to. Rozumiem więc, dlaczego pojawiło się to pytanie. Możecie mówić, że jestem tutaj miesiąc i miałem cztery sesje treningowe, ale nie wygrywamy. Rozumiem to. Taka jest rzeczywistość i czuję się z tym dość komfortowo.
KTO ZASTĄPI BRUNO W ROLI KAPITANA?
– Musicie poczekać do meczu, żeby się przekonać, kto będzie kapitanem.
PRACA Z HARRYM MAGUIRE’EM
– Harry pracuje bardzo dobrze, jest skoncentrowany na pracy, a nie na tym, co mówią ludzie. Nie robi wymówek, choć miał trudne momenty. Myślę, że w tej kwestii jest wzorem dla innych. Jest tutaj, aby grać i pomagać drużynie. Właśnie to stara się robić.
SĘDZIOWIE POWINNI CHRONIĆ BRAMKARZY?
– Nie chcę mówić o tym po porażce. Widzicie, że współcześnie każdy rzut rożny to szansa. Czasami zapomina się o niskich chłopakach, utalentowanych chłopakach i po prostu daje się 11 zawodników przy rzutach rożnych czy wolnych. Robisz wszystko w polu karnym. Takie są zasady i nie możemy z tego powodu płakać. Trzeba robić to samo i musimy robić to samo przeciwnikom. Taki jest teraz mój cel.
POTRZEBNI BARDZIEJ ROŚLI PIŁKARZE?
– Nie. Mówię, że jeśli stałe fragmenty stają się tak istotne, to możesz robić wszystko. Musimy się tego nauczyć. Musimy się nauczyć i trzeba to robić nawet mając niższych zawodników w zespole. Trzeba to skopiować, a jednocześnie nie próbować zmieniać przepisów. Musimy wykorzystać przepisy, aby strzelać trochę goli po stałych fragmentach gry.
MECZ Z NEWCASTLE UNITED
– Musimy walczyć ze wszystkim, bo nasi kibice zawsze są przy nas. W tym momencie są już tym zmęczeni. Trzeba spodziewać się, że każdy atak Newcastle United w pobliżu naszego pola karnego będzie powodował nerwy na stadionie. Nasi gracze muszą sobie z tym poradzić. To bardzo mocny zespół, bardzo szybki, który ma tempo i pracuje z tym samym trenerem od dawna. Chcemy być konkurencyjni i spróbujemy wygrać mecz. To wszystko.
OCZEKIWANIA WOBEC KIBICÓW
– Niczego nie oczekuję. Nie mogę prosić fanów o nic. Dają z siebie wszystko. Pełny stadion, zawsze nas wspierają, biją brawa po porażce jednej za drugą. Chcę oddać coś kibicom, a nie zamierzam o nic prosić.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.