W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Juventus szykuje się na rozmowy z Manchesterem United
» 17 listopada 2024, 16:15 - Autor: matheo - źródło: La Repubblica
Szefostwo Juventusu w zimowym oknie transferowym planuje wzmocnić linię ataku Starej Damy. Klub z Turynu spróbuje pozyskać w styczniu Joshuę Zirkzee z Manchesteru United.
» Joshua Zirkzee nie prezentuje najwyższej formy w barwach Manchesteru United | Fot. Press Focus
Zirkzee nie zanotował wymarzonego startu kariery w ekipie Czerwonych Diabłów. Choć Holender trafił do siatki w swoim debiucie, to od meczu z Fulham nie wpisał się już na listę strzelców ani razu.
Dziennik La Repubblica twierdzi, że Joshuę Zirkzee w Juventusie chętnie zobaczyłby Thiago Motta. Włoski szkoleniowiec doskonale zna Holendra z czasów wspólnej pracy w Bolonii, gdzie Zirkzee prezentował wysoką formę.
Przy nazwisku Zirkzee znajduje się znak zapytania nie tylko ze względu na słabą dyspozycję strzelecką zawodnika. Nie wiadomo, czy Holender wpasuje się w nowe ustawienie, które planuje zaimplementować Ruben Amorim w Manchesterze United.
Zirkzee jest związany kontraktem z Manchesterem United do czerwca 2029 roku. Wypożyczenie do Juventusu mogłoby więc pomóc piłkarzowi wrócić na właściwe tory. Czerwonym Diabłom byłoby też łatwiej odzyskać znaczną część z 36,5 mln funtów, które klub zapłacił za piłkarza, jeśli ten regularnie trafiałby do siatki.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
sturmik: Oczywiscie ze nie - zadnego zebrania przez szukajacych okazji cwaniaków z Turynu.
Dadza nam na pol wypozyczenia zawodnika. On ma tylko 56k na tydzien - niech spokojnie siedzi i czeka na swoja okazje bo za duzo napastnikow nie mamy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.