W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 14 listopada 2024, 12:14 - Autor: matheo - źródło: MEN
Christian Eriksen w sezonie 2024/2025 prezentuje dobrą formę w Manchesterze United. Duński pomocnik nie wie jednak, czy zostanie dłużej na Old Trafford niż do końca obecnego kontraktu.
» Kontrakt Christiana Eriksena z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2025 roku | Fot. Press Focus
Umowa Eriksena z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2025 roku. Prasa już latem spekulowała na temat odejścia reprezentanta Danii, bo Czerwone Diabły przemeblowywały linię pomocy. Doświadczony zawodnik był łączony m.in. z Ajaxem Amsterdam i Anderlechtem.
Eriksen został na Old Trafford i pokazał, że nadal ma sporo do zaoferowania. Duńczyk w 13 spotkaniach w tym sezonie zdobył dla Manchesteru United 4 gole i zanotował 3 asysty. Na boisku spędził łącznie 814 minut.
– Nie koncentruję się na tym i nic nie słyszałem na ten temat od klubu. Teraz chodzi tylko o piłkę, a później zobaczymy na czym stoimy w styczniu i latem – stwierdził Eriksen na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Danii, którego cytuje dziennik Manchester Evening News.
Eriksen po powrocie z kadry spotka się z Rubenem Amorimem, który w poniedziałek oficjalnie rozpoczął pracę w roli szkoleniowca Manchesteru United. Duńczyk pytany o swoje oczekiwania względem portugalskiego trenera odpowiedział:
– Jako piłkarz po prostu pojawiasz się na treningu i ćwiczysz. Później to trener podejmuje decyzje w sprawie składu na weekendu. Nie mam żadnych nadziei czy oczekiwań. To wszystko część futbolu.
– Regularna gra to wspaniała sprawa. Jako piłkarz chcesz grać tak często, jak to możliwe i mieć wpływ na mecze. Wspaniale poczuć, że mam swoją rolę do odegrania – dodał Eriksen.
Pochmurny: A jakie on może mieć jeszcze ambicje w tym wieku po przejściu zawału? Prawdopodobnie ogólnie cieszy się, że zwyczajnie gra w piłkę i to na przyzwoitym poziomie oraz zarabia pieniądze które są nieosiągalne dla większości piłkarzy na świecie. Z drugiej strony to aktualnie raczej już nic od niego nie zależy w kontekście przyszłości w klubie. Może tylko grać dobrze gdy dostanie szanse. Zaoferują mu nowy kontrakt to pewnie z chęcią podpisze, ale jeśli nie to pójdzie gdzieś indziej. To nie jest już Christian za czasów Tottkow. Jest on przyzwoitą zapchajdziurą jak większość naszych grajków.
Gintoki: " Nie mam żadnych nadziei czy oczekiwań" troche to brzmi jakby wzruszyl ramionami i powiedzial bedzie co bedzie na niczym mi nie zalezy. I podejrzewam ze wiekszosc w tym klubie patrzy tak samo. Nie ma ambicji. Kasa sie zgadza. Najwazniejsze byc dobrze ustawionym na koniec kariery. A czy w tym czasie wpadna jakies trofea i czy chlop zostanie zapamietany jako wielki zawodnik to tylko mało znaczacy bonus.
Abstrahujacy: Może zwyczajnie jest w takim wieku, że nie musi się zażynać, bo dostał w formie zawału żółtą kartkę od życia i gra dla przyjemności oraz zwycięstw? Nie zmienia go to w słabego a statystyki wskazują raczej na spory przyczynek w bramkach.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.