Hiploo5: Niesamowite, jak nasi 'kibice' pragną niepowodzenia tego klubu, a zwłaszcza Ten Haga... zwolniliśmy już kilku trenerów po 2 sezonach, teraz chcecie tego samego. Do czego nas to zaprowadziło? Co 2 lata zmieniamy całkowicie zasady funkcjonowania, nowi zawodnicy, styl gry, itd. a potem wymagacie, żeby w sezon nowy trener nagle odmienił styl gry i wyniki. To się nie udaje, wchodzimy w drugi sezon, poprawa jest znikoma lub żadna i cykl się zamyka. No sorry, ale i dziś i z Crystal Palace, powinniśmy zamykać 1 połowę z przewagą 3 bramek. Win Ten Haga, że nasi zawodnicy nie potrafią trafić w bramkę w 100% sytuacjach? No chyba nie. Wina Ten Haga, że większość bramek w tym sezonie tracimy ze strony, gdzie gra Dalot? No chyba nie. Po prostu brakuje nam solidnego bocznego obrońcy, np. Shawa w formie. Najprościej zrzucić wszystko na EtH. Szkoda, że od kilku lat zawodzą głównie zawodnicy, w ostatnim czasie zwłaszcza tak chwalony przez wszystkich Garnacho, który marnuje dogodne sytuacje na potęgę, co w rezultacie kosztuje nas punkty.
"Jeśli nie stać was na wsparcie, kiedy przegrywamy - nie macie prawa wspierać nas, kiedy wygrywamy". Sir Alex Ferguson - tak to tylko tu zostawię, jednocześnie może ktoś przypomni sobie początki SAFa.
PS jeśli ktoś uważa, że pierwsza połowa była słaba, to polecam oglądnąć ją jeszcze raz :) piłka nożna to nie FIFA, tutaj nie będzie posiadania piłki 90%, 25 strzałów i 8 bramek.