Konferencja Ten Haga przed Crystal Palace. „Nie można porównać tego meczu do ubiegłego sezonu”

Manchester United w starciu z Crystal Palace spróbuje podtrzymać dobrą formę z ostatnich meczów. Czerwone Diabły w ubiegłym tygodniu pokonały Southampton (3:0), a we wtorek rozbiły Barnsley (7:0) w III rundzie Pucharu Ligi.

POWRÓT HOJLUNDA I MOUNTA
– To bardzo dobra wiadomość. Wrócili na boisko, wrócili do treningów z zespołem i musimy zdecydować, czy są w odpowiedniej formie, aby wystartować. Bardzo mnie to cieszy, że są w składzie. Przed nami wiele spotkań w tej sekcji gier, więc bardzo nas to cieszy. Mount i Hojlund zanotowali już kilka sesji treningowych. Zobaczymy, jak zregenerują siły i w piątek podejmiemy ostateczną decyzję.

BRAMKI RASHFORDA
– To dobra informacja, że napastnicy zaczynają strzelać gole na początku sezonu. Napastnicy potrzebują wiary we własne umiejętności i teraz mamy kilku graczy, którzy już wpisali się na listę strzelców. To bardzo dobra informacja dla drużyny, bo to ich podbuduje. Będą pragnęli więcej i będą strzelać kolejne gole.

UNIKANIE KONTUZJI
– Być ostrożnym w futbolu na najwyższym poziomie? Zawsze trzeba przełamywać bariery, więc nie da się tego uniknąć. Kiedy masz cały skład dostępny, to jest łatwiej zarządzać obciążeniem zawodników. Kiedy okoliczności są takie jak w ubiegłym sezonie, to musisz grać. Wtedy przeciążasz piłkarzy. Mam nadzieję, że wprowadzimy zawodników po kontuzjach w ostrożny sposób.

GOTOWOŚĆ ANTONY’EGO
– Każdy piłkarz powinien tak reagować. Musisz ostro trenować, dobrze spisywać się na treningach, zasłużyć na grę i kiedy nadchodzi twoja szansa, to musisz ją wykorzystać. Menadżer może wystawić tylko 11 piłkarzy i dokonać 5 zmian. Trzeba zrobić wszystko, aby być w tej 16. Musisz to robić konsekwentnie, prezentować dobrą formę. Na treningu i oczywiście co najważniejsze w meczu, kiedy nadarza się szansa. Musisz mieć wpływ na zwycięstwa zespołu.

REWANŻ Z CRYSTAL PALACE ZA PORAŻKĘ 0:4
– Nic szczególnego. Wiemy, że rywale nas zaatakują. Wiemy, że na ich terenie zawsze jest ciężko. Grają agresywnie. Znamy też okoliczności i nie można porównać tych dwóch meczów. Nie mieliśmy wtedy zdrowego składu, jeden z zawodników był gotowy na 20%, a i tak musiał zagrać. Tym razem jest inaczej. Mamy zdrowy skład. Mamy 18 piłkarzy, którzy są w stanie przystąpić do tego spotkania i zmierzyć się z tym niezłym wyzwaniem.

PORÓWNANIA
– Możesz jeszcze porównać finał Pucharu Anglii. Ja nie robię takich porównań, bo chodzi o okoliczności w konkretnym momencie sezonu. Powiedziałbym, że od lutego musieliśmy za każdym razem szukać 11 piłkarzy, aby wystawić zespół. Teraz jesteśmy w innym miejscu. Mamy 18 graczy i możemy wybierać zespół.