Kilka dni temu portugalski dziennik
O Jogo poinformował, że
agent Fernandesa spotkał się z przedstawicielami Bayernu Monachium. Zainteresowanie transferem Portugalczyka ma też przejawiać FC Barcelona. Za kulisami może toczyć się walka o nowy kontrakt dla 29-latka.
Dziennik
The Guardian informuje, że Fernandes naciska na nową umowę, która pozwoliłaby mu dołączyć do grona najlepiej opłacanych piłkarzy Manchesteru United. Choć Portugalczyk zarabia 220 tysięcy funtów tygodniowo, to wyższą pensję mają w klubie Marcus Rashford, Casemiro i Jadon Sancho.
Fernandes w pierwszej kolejności oczekuje jasnej deklaracji od Manchesteru United w sprawie nowego menadżera oraz długoterminowej wizji klubu. Dopiero wówczas podejmie decyzję odnośnie kontraktu lub ewentualnego transferu.
Manchester United w letnim oknie transferowym zamierza mocno obciąć listę płac, aby móc zainwestować środki w przebudowę składu. To oznacza, że szefostwo Czerwonych Diabłów jest skłonne rozważyć atrakcyjną ofertę za Fernandesa w najbliższych miesiącach. Klub z Old Trafford nie będzie natomiast aktywnie poszukiwał nowego klubu dla swojego kapitana.
Bruno Fernandes jeszcze przed finałem Pucharu Anglii podkreślał, że chce zostać w Manchesterze United, ale jego ambicje muszą być zbieżne z aspiracjami klubu.