Erik ten Hag po spotkaniu z Coventry City w półfinale Pucharu Anglii musiał tłumaczyć się z roztrwonienia przez swój zespół trzybramkowej przewagi. Holenderski menadżer ostatecznie mógł jednak cieszyć się z awansu do finału FA Cup po emocjonującym konkursie rzutów karnych.
» Erik ten Hag po meczu z Coventry City miał mieszane uczucia | Fot. Press Focus
Manchester United w meczu z Coventry prowadził już 3:0. Wystarczyło jednak 20 minut, aby gracze The Sky Blues odrobili stratę. W końcówce piłkarze Marka Robinsa zdobyli nawet gola na 4:3, ale na pozycji spalonej był Haji Wright.
– To był niewiarygodny mecz, ale również dziwny. Mieliśmy całkowitą kontrolę przez długi czas i oddaliśmy mecz w ostatnim fragmencie. Pokazaliśmy też jednak niezłomność i wygraliśmy konkurs jedenastek – stwierdził Ten Hag w rozmowie z ITV1.
– Mieliśmy kontrolę przez 75 minut, ale trzeba skomplementować Coventry za to, co zrobili w ostatnich 15 minutach.
– Musimy się poprawić. Sporo na ten temat rozmawiamy. Najpierw musisz wypracować sobie zwycięską pozycję, a później przeciągnąć to przez linię mety. Popełniliśmy w tych momentach błędy i nie wypełniliśmy swoich obowiązków.
Ten Hag pytany o to, czy w jego drużynie jest problem z mentalnością, odpowiada: – Nie możemy mówić, że ta grupa nie ma odpowiedniej mentalności, bo pokazali dziś charakter. W ostatnim etapie meczu był brak dyscypliny.
– Trzeba trzymać piłkę, rozgrywać ją, szukać bramki i być silnym w defensywie. Chodzi o odpowiednią komunikację. Musimy się poprawić.
– W rzutach karnych chodzi o odpowiednią mentalność. Mieliśmy plan i pewność siebie, więc powiedziałem zawodnikom, aby trzymali się planu. Miałem pewność, że wygramy w karnych. Zazwyczaj Casemiro strzela, dobrze trenujemy ten element.
Ten Hag dopytywany o nastrój w zespole po zwycięstwie w kiepskim stylu, stwierdza: – Mieszane uczucia. Możemy być zadowoleni z osiągnięcia finału, to wielka sprawa. Nawet za czasów wielkiego Manchesteru United udało im się to trzy razy, a my zagramy po raz drugi. Musimy natomiast wygrać ten finał. Jeśli zagramy w nim na 100%, to będziemy w stanie tego dokonać.
– Chcę wygrać Puchar Anglii. Jestem przekonany, że będziemy mieli sporą szansę na zwycięstwo w tym finale, choć zagramy z najlepszym zespołem na świecie. Mamy natomiast szansę. Pokazaliśmy to w tym sezonie.
– W tym sezonie mieliśmy wiele wzlotów, ale i wiele upadków. Wygranie Pucharu Anglii nie sprawi, że ten sezon będzie sukcesem. Chcemy wygrać więcej. To nasz trzeci finał w ciągu dwóch lat, co na pewno jest dobre, ale w tym sezonie było wiele potknięć.
– Mieliśmy dużo kontuzji i mam nadzieję, że piłkarze wrócą na finał. Jeśli będziemy mieli odpowiedni skład, to mamy szansę na trofeum – dodaje Ten Hag.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.